Słuchawki kupuję..

[domel666]

które wybrać ? lub może jakieś inne propozycje


1 More Dual-Driver in-ear czy Sennheiser MOMENTUM In-Ear

[pączek]

które wybrać ? lub może jakieś inne propozycje


1 More Dual-Driver in-ear czy Sennheiser MOMENTUM In-Ear

Ile możesz przeznaczyć, i do czego podłączasz?
Otwarte, zamknięte? Czy bez różnicy?

[domel666]

które wybrać ? lub może jakieś inne propozycje


1 More Dual-Driver in-ear czy Sennheiser MOMENTUM In-Ear

Ile możesz przeznaczyć, i do czego podłączasz?
Otwarte, zamknięte? Czy bez różnicy?

raczej zamkniete, kwota tak do 600 zł , poprzednio miałem phonak audeo, slucham na samsungu galaxy i na iBasso ale czesciej na telefonie

[domel666]

nikt nic ?

[Sybir]

Zamknięte nauszne czy wokółuszne? Nie, żebym był ekspertem, ale może będę mógł rzucić jakąś nazwą.

[domel666]

Zamknięte nauszne czy wokółuszne? Nie, żebym był ekspertem, ale może będę mógł rzucić jakąś nazwą.

dokanałowe

[Sybir]

W takim razie te Momentum powinny być dobre. W ogóle, mają to być słuchawki armaturowe czy dynamiczne?

[domel666]

W takim razie te Momentum powinny być dobre. W ogóle, mają to być słuchawki armaturowe czy dynamiczne?

dynamiczne

[Sybir]

W tym limicie możesz poszukać Fidue A83, ale raczej zagranicą - w Polsce jest raptem kilka sztuk, poza tym dla większości użytkowników ergonomia tych słuchawek jest nie do zaakceptowania. Chyba, że chcesz, żeby uszy faktycznie krwawiły ;) Znajomy miał RHA MA750 i chwalił sobie, mimo tego, że teoretycznie najlepiej sprawdzają się w elektronice. Czytałem kiedyś coś o Shure SE215/315, możesz też sprawdzić Yamahę EP-100, ewentualnie któryś z modeli Mee lub mojej ukochanej Audio-Technica. Swego czasu było spore zainteresowanie Carbo Tenore i Ostry KC06A (które też posiadam), ale - o ile dobrze pamiętam - oba te modele to armatury. Gdybyś nagle zdecydował się na zwiększenie budżetu, to z nieczystym sumieniem mogę polecić FLC8S - dynamiki na lata, których brzmienie w pewnym zakresie możesz samodzielnie modyfikować.

[domel666]

W tym limicie możesz poszukać Fidue A83, ale raczej zagranicą - w Polsce jest raptem kilka sztuk, poza tym dla większości użytkowników ergonomia tych słuchawek jest nie do zaakceptowania. Chyba, że chcesz, żeby uszy faktycznie krwawiły ;) Znajomy miał RHA MA750 i chwalił sobie, mimo tego, że teoretycznie najlepiej sprawdzają się w elektronice. Czytałem kiedyś coś o Shure SE215/315, możesz też sprawdzić Yamahę EP-100, ewentualnie któryś z modeli Mee lub mojej ukochanej Audio-Technica. Swego czasu było spore zainteresowanie Carbo Tenore i Ostry KC06A (które też posiadam), ale - o ile dobrze pamiętam - oba te modele to armatury. Gdybyś nagle zdecydował się na zwiększenie budżetu, to z nieczystym sumieniem mogę polecić FLC8S - dynamiki na lata, których brzmienie w pewnym zakresie możesz samodzielnie modyfikować.

I to się nazywa fachowa pomoc!! serdeczne dzieki!!!

[byrgh]

Za bezcen mogę dorwać zestawy słuchawek: Tritton 720+ albo TB Ear Force x41 (bezprzewodowe). Oba zestawy poświęcone są dla wszelakiego rodzaju graczy i osób z dala trzymających się od muzyki. No właśnie. A jak sprawdzają się w muzyce?

Szczerze mówiąc, bardziej zależy mi na tych pierwszych ze względu na ich stacjonarność, co oczywiste dla typowego melomana. Dotychczasowe słuchawki kończyły swoje działanie zazwyczaj po pięciu-sześciu godzinach stałej pracy. Chciałbym tego uniknąć, jak i notorycznego wyrzucania pieniędzy na baterie czy pieniędzy i czasu na ładowanie akumulatorów.

[byrgh]

Koledzy, jesteście nieocenieni!

[Sybir]

Nie do końca rozumiem zakup takich dedykowanych słuchawek - nawet za bezcen - ale to może dlatego, że gram od wielkiego dzwonu, toteż temat nauszników dla graczy jest mi w zasadzie obcy. Mam jednak nadzieję, że jakoś uporałeś się z tym dylematem ;)

[535]

Nie czarujmy się. kulturalny, prawdziwy i co najważniejsze, biały mężczyzna i meloman, nie certoli się z jakimiś słuchaweczkami-tajniaczkami. Kupuje głośniki, podłącza albo podłancza, względnie podpina lub zapina sprzęt oraz zasilanie i słucha swoich ulubionych płyt kiedy chce i jak głośno chce.

W temacie. Jestem pod wrażeniem trwałości gównianych dousznych pestek firmy na P. Nie mają wielkich możliwości, ale testowane w warunkach ekstremalnych, działają prawidłowo, trzeci, a może nawet czwarty rok. Nie kupiłbym ich po raz drugi, ale nigdy nie miałem tak długo działających słuchawek za tak niską cenę. Może pora ruszyć piętro wyżej, a może nawet cztery?

[Sybir]

Warunki lokalowe wprawdzie są, proszę Pana, ale ponieważ nie jestem rezydentem, to i nie dostałem bonusu na naukę i zainteresowania.
Wszystko zależy od ceny i tego, co takie maleństwa miałyby napędzać.

[535]

Tak po krakowsku, dwieście złotych, a miałyby napędzać niskiego-krępego-niewysokiego ponad stu kilowego chłopca, ze zwyczajnym telefonem bez wodotrysków, za to z dużą porcją zajebanych plików.

[Sybir]

Zgaduję, że znane marki i firmy Pan Kolega ma w głębokim poważaniu?

[535]

Ależ skąd? Dwieście złotych jest wyznacznikiem, a faktycznie w poważaniu mam jak się ta kurwa będzie wabić. Panie, ja się ubieram na kilogramy, w osiedlowym odzieżowym dyskoncie. Tylko koszulki swej ulubionej ekipy, sprowadzam pocztą zza Oceanu. Sztuka jest najważniejsza, nie jakieś przebierańce-metkowce.

[Sybir]

Panie Kolego, wprawdzie nie znam tych słuchawek z autopsji, jednak znam sporo pozytywnych (i bardzo pozytywnych) opinii na temat Zero Audio Carbo Tenore. Te oraz ich następcy są na Allegro, za kwotę zdolną zaspokoić Pańskie wymagania finansowe przy co najmniej korzystnym stosunku jakości do ceny.

[535]

Stosunek, jak zapewne niektórzy już wiedzą, jest najważniejszy. Dziękuję za propozycję, będę się przysłuchiwał.