DRAWN AND QUARTERED

[Harlequin]

Oto dla mnie nius pierwszej połowy tego roku.:



Za jakieś 2 tygodnie mexykańska VOMIT RECORDS wyda "The Rise Of The Bubonic Death" PLAGUE BEARER na CD. Będzie to kompilacja, na którą złoży się demo PLAGUE BEARER z 1993 i matex z siedmiocolówki z 2006 roku, czyli dokładnie to samo, co trafiło na taśmę "Plague Bearer" wydaną w 2016 roku pod szyldem Drawn And Quartered.

Wydanie chyba oficjalne, bo na pejsbukowej stornie DAQ był wpis na temat tego wydania. A to info jakie wydębiłem od wydawcy:

Will be a pro done cd factory pressed 500 limited version

Jaram się jak lasy w Kalifornii!

[Harlequin]

Drawn and Quartered will release it's new album called "The One Who Lurks" via Krucyator Productions
First track will be streamed soon.



Release date : 27 July 2018
Format : CD/Digital
PRE-ORDER :
BANDCAMP : https://goo.gl/W22DwM" onclick="window.open(this.href);return false;
SHOP : https://goo.gl/LMHe4s" onclick="window.open(this.href);return false;
DIGITAL : smarturl.it/lurks

[Pacjent]

Wiadomość o nowej płycie mnie uradowała, ale okładka już nie.

[byrgh]

Ale przecież ta okładka jest już w dobrze ogranej przez nich stylistyce. Tak że skąd w ogóle sugestia, że tym razem mogłoby być inaczej. Ja uważam, że do tego ich barbabrzyńsko-garkotłukliwego death metalu pasuje jak ulał.

[Harlequin]

W sumie to i Hail infernal Darkness i Merciless... i Feeding hell's Furnace miały kiepskie okładki. Ja modlę się, aby brzmienie nie było tak przymulone jak na "Proliferation of disease". Ale czekam z niecierpliwością. Preorder poszedł.

[byrgh]

Poprawka: wszystkie płyty miały kiepskie okładki, z czego dwie ostatnie wypadają chyba najlepiej, a na pewno dla nich najcharakterystyczniej; te naskalne malowidła mogą mieć pewien urok ;)

[Pacjent]

Poprawka: wszystkie płyty miały kiepskie okładki, z czego dwie ostatnie wypadają chyba najlepiej, a na pewno dla nich najcharakterystyczniej; te naskalne malowidła mogą mieć pewien urok ;)

Mnie w tej nowej wkurza, poza stylem, że nie stanowi ona jednej całości, a poszczególnej jej części do siebie nie pasują. Oczywiście najważniejsza jest muzyka, a ten zespół nie daje ciała.

[byrgh]

W ostatniej Gehennie czaszka też nie pasowała do reszty ;) Tak czy inaczej, wciąż pokazuje nowemu Gruesome, jak wyglądają dobre okładki ;)

[PrzemoC]

Ano, od strony wizualnej jest lepiej niż u D&Q bywało. Oto dowód :D.
[youtube][/youtube]

[Harlequin]

Kocham ten kawałek! A clip zabawny, ale ma cos upiornego w sobie

[PrzemoC]

Hahahah, u mnie swego czasu ten klip leciał na każdej imprezie. Chyba nawet przyczynił się do powstania plugawego określenia "krzyżowy pachoł" ;).

[Heretyk]

dobrej okładki jeszcze nie mieli i się nie zanosi, ale muzyka zacna

[byrgh]

Ten teledysk to podróba czy oficjalna rzecz?

[Pacjent]

Usłyszcie piosenkę:
https://www.decibelmagazine.com/2018/06 ... the-worms/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Harlequin]

Usłyszcie piosenkę:
https://www.decibelmagazine.com/2018/06 ... the-worms/" onclick="window.open(this.href);return false;

Myśle, że będzie to czołówka tego roku. Bardzo mi odpowiada ten song. Bałem się trochę, że bedzie muł na miare "Proliferation...", ale jest pięknie :]

[knaar]

Usłyszcie piosenkę:
https://www.decibelmagazine.com/2018/06 ... the-worms/" onclick="window.open(this.href);return false;

Myśle, że będzie to czołówka tego roku. Bardzo mi odpowiada ten song. Bałem się trochę, że bedzie muł na miare "Proliferation...", ale jest pięknie :]

Bardzo lubię ten band, ale tutaj nie podoba mi się sposób grania blastów przez nowego perkusistę. Mam nadzieję, że w innych kawałkach zagra tak jak lubię. Muszę posłuchać całości, ale na początek już jest skaza.

[Harlequin]

https://www.nocleansinging.com/2018/07/ ... e-cadaver/

Kolejny utwór, mi się widzi bardzo. Faktycznie gary mają specyficzne, nieco blaszane brzmianie, ale Ci goście to dla mnie synonim undergroundu w dobrym guscie.

[Harlequin]

Słucham sobie tych dwóch nowych numerów i czuje w kościach jak bardzo wyjątkowy jest to dla mnie zespół. Niby grają swoje, w swoim stylu, ale jeśli mam mówić o smole w death metalu, to oni są dla mnie definicją tego. I bardzo leży mi brzmienie.

[est]

oba zajebiste, mają charakter skurwisyny!

[Harlequin]

Obok Atheist najbardziej wyczekiwany przeze mnie album w tym roku. Pora na dziewiczy odsłuch.