Andrzej czy Zbyszek
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15771
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Andrzej czy Zbyszek
zainspirowany rozkminami o charakterze (powiedzmy łaskawie) analitycznymi mam pytanie:
Andrzej Zaucha czy Zbigniew Wodecki był najlepszym polskim wokalistą okołodżezowym?
ważne jest też jaki wpływ miał na nich polski bigbit oraz znajomość z Prońko i Bem.
oczywiście można odnieść się do tego kto się kim inspirował, kto z kim spał, ewentualnie pił wódkę i jak się to przełożyło na wokalizy.
Andrzej Zaucha czy Zbigniew Wodecki był najlepszym polskim wokalistą okołodżezowym?
ważne jest też jaki wpływ miał na nich polski bigbit oraz znajomość z Prońko i Bem.
oczywiście można odnieść się do tego kto się kim inspirował, kto z kim spał, ewentualnie pił wódkę i jak się to przełożyło na wokalizy.
Poro
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9860
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Andrzej czy Zbyszek
Może nie do końca w temacie, ale za czasów pracy w TP/Orange miałem przyjemność rozmawiać z p. Andrzejem Rybińskim. Dzwonił coś około południa z jakiejś warszawskiej restauracji. W tle było słychać zalążki gwaru, który miał się dopiero rozkręcać w godzinach popołudniowych i te odgłosy wydały mi się niezwykle przyjemne. Doznałem takiego swojskiego uczucia, które towarzyszyło mi zawsze, kiedy budziłem się w rodzinnym domu i słyszałem, że gdzieś tam na parterze albo w pokoju obok ktoś się krząta (czy to brat, czy babcia). Pan Andrzej był jeszcze, albo już, nieźle trafiony. Przedstawił się. Opowiedział o sobie (coś tam nawet zanucił całkiem zgrabnie do słuchawki) i poprosił o odszukanie numeru telefonu kolegi z Wiednia. Ten kolega to nie był nikt znany, ale zapamiętałem, że nazywał się Zaucha.
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7958
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Andrzej czy Zbyszek
To oczywiste, że:

Za gary na jedynce Immortal.Ascetic pisze:
Zbigniew Wodecki

'Come the Blessed Madness'
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16339
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Andrzej czy Zbyszek
Zbyszek za hedonistyczny przebój "Chałupy"
ex aequo Andrzej... a córkę.

ex aequo Andrzej... a córkę.

hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10565
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Andrzej czy Zbyszek
Zaucha za piosenkę do "Gumisiów"
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1725
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Andrzej czy Zbyszek
raczej Zbyszek za piosenkę o pszczółce Mai
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10565
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Andrzej czy Zbyszek
Gumisie >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Pszczółka Maja
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1725
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Andrzej czy Zbyszek
niech ci będzie młodszy jesteś
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15771
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Andrzej czy Zbyszek
est pisze:Może nie do końca w temacie, ale za czasów pracy w TP/Orange miałem przyjemność rozmawiać z p. Andrzejem Rybińskim. Dzwonił coś około południa z jakiejś warszawskiej restauracji. W tle było słychać zalążki gwaru, który miał się dopiero rozkręcać w godzinach popołudniowych i te odgłosy wydały mi się niezwykle przyjemne. Doznałem takiego swojskiego uczucia, które towarzyszyło mi zawsze, kiedy budziłem się w rodzinnym domu i słyszałem, że gdzieś tam na parterze albo w pokoju obok ktoś się krząta (czy to brat, czy babcia). Pan Andrzej był jeszcze, albo już, nieźle trafiony. Przedstawił się. Opowiedział o sobie (coś tam nawet zanucił całkiem zgrabnie do słuchawki) i poprosił o odszukanie numeru telefonu kolegi z Wiednia. Ten kolega to nie był nikt znany, ale zapamiętałem, że nazywał się Zaucha.
bardzo fajny post. bez złośliwości.
nawet do zakwalifikowania do "fajne akcje".
tyle, że ja się pytam o wpływy. o to co z czego wynika. najlepiej podać z konkretnej piosenki konkretny fragment. no wiesz w 30 sekundzie piosenki densingowej z 76 roku jest fragment taki i taki i on jest zbieżny z innym fragmentem. można tu się skoncentrować na wokalu, pracy perkusji, nałożonych 6 gitarach czym co tam kto chce.
no to się wyzłośliwiłem. fajnie. już mi lepiej.
Poro
- Lucek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1401
- Rejestracja: 15-04-2009, 17:27
Re: Andrzej czy Zbyszek
odpowiedz brzmi: twoja stara
nie zdziwiłbym sie gdyby taki temat o wokalistach około dżezowych załozył byrdziu, ale ...
japierdole jakie to forum jest ostatnio straszne
nie zdziwiłbym sie gdyby taki temat o wokalistach około dżezowych załozył byrdziu, ale ...
japierdole jakie to forum jest ostatnio straszne
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3519
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Andrzej czy Zbyszek
Nie skumałeś. On tak odreagowuje fakt, że na forum o muzyce metalowej natknał się na dyskusję o muzyce metalowej.Lucek pisze: nie zdziwiłbym sie gdyby taki temat o wokalistach około dżezowych załozył byrdziu, ale ...
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Andrzej czy Zbyszek
;D Umarłę.
Re: Andrzej czy Zbyszek
Ciężki wybór. Pewnie dlatego, że ziomale. Jednego i drugiego lubię i cenię od zawsze. Zbyszka za włos i głos, a Jędrek to taki Euronymous polskiej sceny. nie wiem, nie mogę się zdecydować.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10337
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Andrzej czy Zbyszek
+1 Wodecki, ze względu na piosenkę do bajki Pszczółka Maja
Trudny wybór dla mnie.
Wodecki potrafił tęgo wypić, za to ten drugi to był dobry ogier.
Obaj minęli się z powołaniem muzycznym.
Andrzej powinien zgolić resztkę włosów i mógłby liczyć się w heavy metalu.
Kto wie, być może mielibyśmy polski Judas Priest. Pukałby dziewczyny w stodołach podczas tras po kraju i żyłby do dnia dzisiejszego.
Zbyszek to była natura romantyczna i powinien grać progrocka. Mógłby stworzyć polskie Jethro Tull, Pink Floyd albo Camel.
Widziałbym go jeszcze w klimatach późnej Anathemy i innego podobnego muzykowania.
W zespole grałby partie skrzypiec, może nawet sola na wiolonczeli.
Trudny wybór dla mnie.
Wodecki potrafił tęgo wypić, za to ten drugi to był dobry ogier.
Obaj minęli się z powołaniem muzycznym.
Andrzej powinien zgolić resztkę włosów i mógłby liczyć się w heavy metalu.
Kto wie, być może mielibyśmy polski Judas Priest. Pukałby dziewczyny w stodołach podczas tras po kraju i żyłby do dnia dzisiejszego.
Zbyszek to była natura romantyczna i powinien grać progrocka. Mógłby stworzyć polskie Jethro Tull, Pink Floyd albo Camel.
Widziałbym go jeszcze w klimatach późnej Anathemy i innego podobnego muzykowania.
W zespole grałby partie skrzypiec, może nawet sola na wiolonczeli.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10337
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Andrzej czy Zbyszek
Soory, nie mogę edytować poprzedniego posta.
Zbyszek ze względu na "przyjemny" głos mógłby zostać polskim Andersonem.
Zbyszek ze względu na "przyjemny" głos mógłby zostać polskim Andersonem.
Re: Andrzej czy Zbyszek
Świetnie. Cieszę się, że już lepiej. Ja z kolei mam taką rozterkę, a właściwie pytanie. Czy zatem każdy powinien założyć kilka kont i w co drugim wejściu zaznaczać, że już nie będzie nic więcej pisał? Ja rozumiem ideę traktowania każdego swojego posta jako tego ostatniego, bo przecież człowiek nie zna dnia, ani godziny, ale czy to musi wybrzmiewać, aż tak dramatycznie? Co jest złego w szukaniu zbieżnych/podobnych fragmentów w twórczości pozornie sobie odległych artystów? Przecież to forum muzyczne, a nie wędkarskie. Chciałbyś, żeby wszyscy "przewalali" okładki niczym przynętę we wiadrze? Gdzie jest w ogóle jakikolwiek sens takiego podejścia?Ascetic pisze:est pisze:Może nie do końca w temacie, ale za czasów pracy w TP/Orange miałem przyjemność rozmawiać z p. Andrzejem Rybińskim. Dzwonił coś około południa z jakiejś warszawskiej restauracji. W tle było słychać zalążki gwaru, który miał się dopiero rozkręcać w godzinach popołudniowych i te odgłosy wydały mi się niezwykle przyjemne. Doznałem takiego swojskiego uczucia, które towarzyszyło mi zawsze, kiedy budziłem się w rodzinnym domu i słyszałem, że gdzieś tam na parterze albo w pokoju obok ktoś się krząta (czy to brat, czy babcia). Pan Andrzej był jeszcze, albo już, nieźle trafiony. Przedstawił się. Opowiedział o sobie (coś tam nawet zanucił całkiem zgrabnie do słuchawki) i poprosił o odszukanie numeru telefonu kolegi z Wiednia. Ten kolega to nie był nikt znany, ale zapamiętałem, że nazywał się Zaucha.
bardzo fajny post. bez złośliwości.
nawet do zakwalifikowania do "fajne akcje".
tyle, że ja się pytam o wpływy. o to co z czego wynika. najlepiej podać z konkretnej piosenki konkretny fragment. no wiesz w 30 sekundzie piosenki densingowej z 76 roku jest fragment taki i taki i on jest zbieżny z innym fragmentem. można tu się skoncentrować na wokalu, pracy perkusji, nałożonych 6 gitarach czym co tam kto chce.
no to się wyzłośliwiłem. fajnie. już mi lepiej.
Re: Andrzej czy Zbyszek
Jakie gary, chyba wokale. Na tym zdjęciu to nawet wykrzywia się tak, jakby śpiewał BLASHYRKH MIGHTY RAVENDAAAARKCOFFIN pisze:To oczywiste, że:
Za gary na jedynce Immortal.Ascetic pisze:
Zbigniew Wodecki
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Andrzej czy Zbyszek
Zaucha za ucha (żart! he he) i MASTER'S HAMMER:


oraz Czarnego Ali Babę:


oraz Czarnego Ali Babę:

Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Andrzej czy Zbyszek
Ogarnij się :)Karkasonne pisze:Jakie gary, chyba wokale. Na tym zdjęciu to nawet wykrzywia się tak, jakby śpiewał BLASHYRKH MIGHTY RAVENDAAAARKCOFFIN pisze:To oczywiste, że:
Za gary na jedynce Immortal.

Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.