BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16765
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

25-07-2018, 21:31

plasterchrist pisze:Jest czas na alkohol, jest i na alkohol + muzykę. Martwi mnie tylko sobota i Messiah i AI o tej samej porze. Glen mógłby próbować śpiewać w piątek, bo sobota wieczorem to już dla mnie czas na regen.
Kurwa... faktycznie Messiah i Arkhon o tej samej porze... no kurwa... lipa :(((
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9969
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

02-08-2018, 09:02

Obrazek

jest pare dobrych zmian (przede wszystkim Pillorian i Celeste pozniej).

pojawil sie Blues for a Red Sun, ktorego chyba nie bylo w zapowiedzach, a o ktory ktos komplementowal. musze wreszcie sprawidzic.

z tego co widze wypadl Pain - z jakiegos powodu Czesi dawali mu bardzo dobra godzine, wiec moze zamiast niego zalatwia cos ciekawego.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
plasterchrist
rozkręca się
Posty: 72
Rejestracja: 05-09-2011, 17:28

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

02-08-2018, 13:46

Po Pain nikt nie będzie płakał. Oby jak najmniej takich kloców.
one pill makes you larger and one pill makes you small
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9969
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

02-08-2018, 14:05

no nie wiem:
z pejsbuka pisze: to był jedyny powód dla którego spinałam się z ogarnięciem urlopu
:D
Guilty of being right
Awatar użytkownika
shagwest
zaczyna szaleć
Posty: 264
Rejestracja: 01-10-2011, 01:38

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

02-08-2018, 17:41

Okazuje się, że Pain już w lutym się wycofał z Brutala, ale organizatorzy uznali, że to nie powód, by ich od razu z rozpiski wyrzucać...
So say we all.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9969
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

02-08-2018, 17:46

pewnie agencja zapomniala przekazac - wyrzucali o wiele wieksze nazwy bez czekania do ostatniego momentu.

zobaczymy co jeszcze dojdzie, bo jutro albo w sobote maja byc ogloszone nowe zespoly i ostateczna rozpiska.
Guilty of being right
Stonoga
świeżak
Posty: 2
Rejestracja: 19-12-2015, 15:24

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

06-08-2018, 09:53

Panowie dylemat mam :/ At the gates czy Aluk todolo?
Awatar użytkownika
plasterchrist
rozkręca się
Posty: 72
Rejestracja: 05-09-2011, 17:28

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

06-08-2018, 17:25

Stonoga pisze:Panowie dylemat mam :/ At the gates czy Aluk todolo?
Patrząc na kondycję Tompy rok temu z Lurking Fear, to pewnie Aluk Todolo.
one pill makes you larger and one pill makes you small
neuro
postuje jak opętany!
Posty: 480
Rejestracja: 14-08-2012, 14:58

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

13-08-2018, 14:02

No dobra, był ktoś? U mnie w tym roku luźniej, mało koncertów w porównaniu z poprzednimi latami, ale większość ok. Z tych wartych wspomnienia:

Brujeria - nie dość że w jakimś zastępczym składzie, to jeszcze położyli im brzmienie i gdyby to był inny zespół, to bym poszedł wkurwiony. Ale to Brujeria, więc olałem niedogodności i się bawiłem :)

Helmet - brzmienie zajebiste. Tylko jakoś nudzili momentami. Ale ogólnie pozytywnie.

Cannibal Corpse - zajebiście, jest to maszyna.

i tyle w środę, pokonał mnie skwar i alkohol. Żałuję Ratos de Porao.

Lamia Vox - zajebisty set, fajna laska, super klimat.

Bolzer - moc. I oni w formie i brzmienie extra, Choroba i trans.

Laibach - to jest własciwe miejsce dla tego zespołu. Niestety bez Miny (ale laski w chórku dawały radę), gitara też dobrze uzupelniła brzmienie. Potęga, hiciory, zabawa. Świetne przyjęcie mieli.

Jasta - polazłem towarzysko, wiele nie oczekiwałem, a okazało się że bylo bardzo warto. Zabawowy hardkor, jasta w żywiole i goście specjalni wagi cięzkiej - Dino Cezares i Kirk Windstein. Usłyszeć ich razem jammujących w totalnie kumpelskiej atmosferze - zajebistość. Ludzi mało i dobrze. Fajna atmosfera.

Misery Index - oni dla mnie otwarli piątek (Pestillence litościwie zmilczę). Ciężar, ogień, dobry koncert na rozgrzewkę.

Eskhaton - nie wiem czy tam wszystko z dźwiękiem siedziało jak trzeba, ale to było okrutne. Zero litości, napierdol ontensywny, normalni to oni nie są.

Aluk Todolo - chyba koncert festu. Tam siedzialo wszystko. Potęga, trans, lot. Super że grali na orientalnej, chociaż chyba poradziliby sobie wszędzie.

Dragged into Sunlight - ja pierdolę, jakie to było dobre. Ciężar, hałas, atmosfera. Lubię tak.

Coffins - nie jest to granie na słoneczny sobotni poranek, ale jak na te warunki koncert świetny. Muszę ich gdzieś w klubie wyhaczyć.

Dog Eat Dog - pierwszy raz widziałem ich od 1995 (jak byli z Biohazardem w Krk). Wspomnienia wróciły, zabawa, luz i kupa dobrego grania. Nie jestem obiektywny :P

Goblin - przypadkiem polazlem na orientalną i to byl dobry przypadek. Fajny koncert

Perturbator - najlepsza dyskoteka festu :D Dołożył do składu perkusję, bylo momentami mroczno i cięzko. Trzeci jego koncert jaki zaliczyłem, każdy inny. Super.

Wiegedod - idealne zamknięcie festu. Ciężar, trans... Z płyt średnio mi podchodzilo, ale koncertowo klasa.

Fragmentami widziałem Unsane, Aura Noir, Full of Hell. W każdym z przypadków tych żałuję że nie w całości

Z innych wrażeń.... Origin bez basisty - chyba se mogli odpuścić, ale w sumie szacunek że spróbowali. Behemoth - teatrzyk i jasełka doprowadzone do perfekcji, chyba największa publika na feście. Sepultura - niby profeska, ale co z tego. Danzig - chujek jest mi winny 50 minut życia, do tej pory się zastanawiam dlaczego tak długo wytrzymałem. Bleh.
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3256
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

13-08-2018, 16:09

Zapomniałeś jeszcze o Kyleu Thomasie z Exhorder, który pięknie zajebał z Jasta i resztą Bury Me in Smoke wiadomo kogo. No i odpierdol się od Danzig:) był to bdb++ koncert muzycznie, wokalnie myślałem, że będzie gorzej, ale było zajebiści.

Później jeszcze może coś napiszę.
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 890
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

13-08-2018, 17:51

Danzig (spełnienie marzeń ) ), Gojira, Abysmal Grief to mój top. Jakieś Laibachy i Perurbatory to nieporozumienie na tym festiwalu, won na małe sceny. Azarath, Bolzer i Aura Noir również bdb.
Sabotaż na Myrkur - świetna robota, gratuluję!!!
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
neuro
postuje jak opętany!
Posty: 480
Rejestracja: 14-08-2012, 14:58

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

13-08-2018, 18:20

gelO pisze: No i odpierdol się od Danzig:) był to bdb++ koncert muzycznie, wokalnie myślałem, że będzie gorzej, ale było zajebiści.
Wokalnie to już nie mogło być chyba gorzej, nie wyrabiał w ogóle. No ale ok, to jeszcze można zrozumieć - ewidentnie miał problem jakiś, infekcja, czy chujwieco, łazi to po ludziach, bywa. Muzycznie natomiast - co najwyżej poprawnie. Nie ten klimat, nie to brzmienie, ot odbębniony set ... Może kwestia oczekiwań, a te miałem wysokie, słucham od ćwierć wieku, lubię, szanuję (w sumie nie wiem czy nie powinienem tego w czasie przeszłym pisać). Od takiej legendy jednak można wymagać duuużo.

Tak czy siak, ludziom się podobało, co dziwi mnie do tej pory, ale - nie wszystko muszę rozumieć przecież :)
Dragazes pisze:Jakieś Laibachy i Perurbatory to nieporozumienie na tym festiwalu, won na małe sceny.
Na małych scenach koncerty są dużo lepsze, więc gdyby tam grali byłoby zajebiście (a duże zostawili jakimśtam Gojirom właśnie),. Problem w tym, że nie wszyscy chętni by się zmieścili niestety,
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9969
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

13-08-2018, 22:24

na razie jeszcze wszystkiego nie przetrawilem, wiec sie nie rozpisuje, ale przegapilem m.in. Paradise Lost i Cannibal Corpse z powodu zbyt dobrej integracji, a widze ze przewazaja negatywne opinie. co sie stalo tym misiu?
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4679
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

13-08-2018, 23:25

neuro pisze: Laibach - to jest własciwe miejsce dla tego zespołu. Niestety bez Miny (ale laski w chórku dawały radę), gitara też dobrze uzupelniła brzmienie. Potęga, hiciory, zabawa. Świetne przyjęcie mieli.
Ale jak, Laibach bez Miny? To w obecnych czasach jak papieros elektroniczny (tfu!).
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

15-08-2018, 07:10

neuro pisze:Behemoth - [...] chyba największa publika na feście
Odjeżdża mi ta współczesność coraz dalej...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

15-08-2018, 07:59

Dragazes pisze: Sabotaż na Myrkur - świetna robota, gratuluję!!!
Kolego rozwiń tą kwestię jeśli można - na czym ów sabotaż polegał?
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3596
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

15-08-2018, 09:52

wyjebalo prad na duzych i orient scenie na dluzsza chwile:) przez co min wystep Grave Pleasures poszedl sie jebac. zagrali ponownie na drugi dzien ale przegapilem info. fuck.
wystep Goblin przepiekny, duzo powyzej oczekiwan.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9969
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

15-08-2018, 10:36

wyjebalo prad w calej okolicy (to co potem dzialalo szlo na ich wlasnych generatorach), ale "sabotaz" polegal na czym innym - zapalila sie trawa na murach po prawej stronie, byla akcja gasnicza i musieli przerwac koncert ;-)
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 890
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

15-08-2018, 10:39

neuro pisze:
Dragazes pisze:Jakieś Laibachy i Perurbatory to nieporozumienie na tym festiwalu, won na małe sceny.
Na małych scenach koncerty są dużo lepsze, więc gdyby tam grali byłoby zajebiście (a duże zostawili jakimśtam Gojirom właśnie),. Problem w tym, że nie wszyscy chętni by się zmieścili niestety,
Dlatego chętnie widziałbym zespoły z małych scen na dużych, bo tam mi najlepiej spędza mi się czas ;)
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3256
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: BRUTAL ASSAULT 23 - 8-11.08.2018 CZ

15-08-2018, 10:59

No sorki ale to są zespoły na kilka tysięcy ludzi, dla mnie oba koncerty bdb, Laibach mistrzostwo! W tym roku na małe scenie byłem kilka razy i nie było żadnego tłoku, można było stać gdzie się chciało, w poprzednich latach nie było tak różowo.
Na małej zajebiste koncerty Jasta, Pilllorian, Full of Hell, szkoda mi Protector, ale wsiąkłem na Abysmal Grief i później Goblin (na perce gość z Necrophagia).
Na dużej zajebiste Danzig, Carpathian Forest, mistrzowskie Ministry, Helmet. Z hc bdb H2O, Terror, Dog Eat Dog, fajny Shelter, a i Akercocke pozamiatał mocno. Jeszcze z 30-40 widziałem. Fest uważam za udany, a i żeby nie było że się nie najebałem ani razu:)
ODPOWIEDZ