Vader, Marduk - TUA (25 lat Chaosu) - trasa po PL

[pr0metheus]

Ostatnio byłem na koncercie i nie kupiłem koszulki, czy to znaczy że koncert był nieudany?

Oczywiście. To znaczy mniej więcej tyle, jakbyś wyszedł z koncertu z gołą dupą. Nieładnie.

Wczoraj widziałem Arkone i Marduk. To pierwsze co występowalo nawet nie wiem do tej pory co to jest, a Vader musiałem odpuścić z przyczyn losowych.
Arkona całkiem fajnie , ale w starciu z Marduk trochę blado.
Po tylu latach batalii wciaz jest to doskonała maszyna koncertowa. Tylko arioch trochę łysy się robi , ale puścili dużo dymu i nikt nie zauważył:)
Setlisty nie podam, bo nie miałem przy sobie kajeciku.
Ale na pewno byl werewolf, Scorched Earth, baptism by fire , burn my coffin, wolves , esquestrian bloodlust, blond beast.
Nakurw pierwsza klasa, polecam.

[maciek z klanu]

Zaraz zjeby zapytają czy publika śpiewała refreny z nowej CD z ariochem :))

[Mariusz Wędliniarz]

nie wiecie czy są jeszcze bilety dostępne na przykład w Lublinie, jutro 4 września? jak było w innych miastach z biletami na ten koncert? Czyli koncert Marduka, Arkony i Vadera? Chodzi mi konkretnie o klub Graffiti w mieście Lublin. I tak pewnie nie pojadę bo trzeba zrobić koło siebie, na przykład przy domu.

[Lucek]

nawet jakbyś miał bilet to pewnie i tak by cie nie wpuścili gnojarzu

[pr0metheus]

nie ma problemow z biletami

[Żułek]

z fejsa Vadera

UWAGA !!!! Koncert we WROCŁAWIU przeniesiony do klubu A2 . Proszę o przekazywanie tej informacji.

[Raf]

w Łodzi:
Marduk, Vader - zajebiście
Insidius, Arkona - bdb

polecam koncerty bo warto naprawdę

[hes]

w Łodzi:
Marduk, Vader - zajebiście
Insidius, Arkona - bdb

polecam koncerty bo warto naprawdę

No czyli generalnie tak jak w Wawce (z wyjątkiem, że ja Insidius nie widziałem).

[Ogre]

We Wrocławiu koncerciwo wypadło znakomicie. Przyszło jakieś 400 osób.
Zmiana klubu wyszła tylko na dobre.
Muzycznie i brzmieniowo nie ma się do czego przypieprzyć.
Forma koncertowa każdej kapeli wyśmienita.
Minus za kolejki do wodopoju - 40 minut stania po browar, to jest kurywa skandal! ;-)
A! Młody (Oskar, z tego co pamiętam) Petera stanął z Ojcem do jednego wspólnego utworu.

[Dragazes]

Minus za kolejki do wodopoju - 40 minut stania po browar, to jest kurywa skandal! ;-)

Niby tak, ale w tym wypadku należy być zadowolonym, że koncert w ogóle się odbył.

[hes]

A co tam się we Wrocławiu odjebało? W Rewirach rurkę w kiblu zwinęli i Sanepid nasłali? ;)

[Dragazes]

Bardzo ważna informacja dotycząca koncertu Vader, Marduk we Wrocławiu!

Mamy powtórkę z Rzeszowa! Straż pożarna ma zamknąć klub Zaklęte Rewiry z powodu nie dostosowania budynku na potrzeby imprez masowych. Dostaliśmy informację o kolejnych kontrolach i o tym że ten koncert w tym klubie na pewno się nie odbędzie. Wszyscy wiemy jaki jest nieoficjalny powód…

Ale udało się! Dzięki determinacji i nieocenionej pomocy klubu A2, w trybie ekspresowym koncert przenosimy właśnie tam! Nightliner i sprzęt już są w drodze. O wszystkich informacjach dotyczących tego koncertu będziemy informowali Was na bieżąco. Na ten moment prosimy Was wszystkich o przekazywanie sobie informacji, że koncert został przeniesiony do klubu A2 (ul. Góralska 5, Wrocław).
Bilety będą dostępne na bramce!
Nie damy się tak łatwo!! \m/

a po wszystkim

VIKTORIA

Koncert we Wrocławiu odbył się! Sytuacja wydawała się beznadziejna, ponieważ o tym że nie zagramy w Zaklętych Rewirach dowiedzieliśmy się w dniu koncertu, po godzinie 13, w trakcie wnoszenia sprzętu do klubu. To co wydawał się niemożliwe, czyli przeniesienie się w tak krótkim czasie z całą dużą produkcją wraz z pirotechniką, udało się!

Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim z A2 - Centrum Koncertowe. Dzięki ich szybkiemu działaniu i determinacji, nie odwołaliśmy tego koncertu. Chcielibyśmy również podziękować wszystkim przybyłym. Pokazaliście, że można na Was liczyć.

Oczywiście zmiana lokalizacji w ostatniej chwili to spora niedogodność dla nas wszystkich. Nie działała szatnia i jeden z barów. Pamiętajcie jednak, że A2 miało tylko 20 (!!) minut na zorganizowanie całej ekipy, ochrony, świateł itp. To dzięki ich zdecydowaniu i determinacji ten koncert się odbył! Za to jesteśmy im niezmiernie wdzięczni. Mamy nadzieję że koncerty zespołów zrekompensowały Wam te drobne niedogodności.

Massive Music team

[hes]

A, czyli, że mój mało zabawny żart naprawdę miał miejsce... Co za chujnia.

[KAKAESIAK]

w Łodzi:
Marduk, Vader - zajebiście
Insidius, Arkona - bdb

polecam koncerty bo warto naprawdę

potwierdzam jak na Magnetofon bdb brzmienie Marduk w formie, Vader bdb koncert praktycznie same killery zagrane, Arkona również bdb chociaż to nie do końca moja bajka

[hes]

Kurde, ile ten Magnetofon w ogóle istnieje? W Łodzi byłem raz w życiu, ale staram się śledzić dość uważnie ogłoszenia koncertowe na Polskę i Magnetofon wybił się jakoś przeraźliwie chyba na przestrzeni roku-dwóch? To jest nowy klub, czy stary ale nagle zaczęli sprowadzać więcej ciężarów (jak ostatnio Proxima)?

[uglak]

nowy: http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/magn ... id,tm.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Stoigniew]

co do wczorajszego koncertu w Katowicach to:

Insidius - dla mnie bez podniety. ot, sztuka zagrana i tyle.

Arkona - znam ten zespół od wielu lat, widziałem na kilku koncertach, więc czekałem z zaciekawieniem, ale oczekiwań jakichś nie miałem. To co usłyszałem pozamiatało mną dokumentnie. Tak świetnie brzmiącej Arkony jeszcze nie słyszałem. Czysto, selektywnie, perfekcyjnie odegrana sztuka. Dla mnie rewelacja. Przeważały głównie szybkie numery, ale jeden w średnich tempach "Zasypiając w strachu" zabrzmiał wręcz potężnie i monumentalnie. Koncert znakomity !

Marduk - klasa sama w sobie. widziałem już wiele razy i zawsze przy tej ścianie dźwięku był problem z brzmieniem. Wczoraj w Katowicach go nie było. Tak dobrze, czysto i selektywnie brzmiącego Marduka jeszcze nie słyszałem.
Po Arkonie to było kolejne zaskoczenie in plus. Świetny gig.

Vader - a tutaj natomiast nie było żadnego zaskoczenia. Setlista była znana, więc już wiedziałem że nie zagrają całego "Ultimate" i "Black...". Brzmienie też dobre, ale jakby lekko stłumione. Pod koniec koncertu zacząłem już lekko ziewać. Koncert dobry, ale widziałem już lepsze w wykonaniu Vejdera.
Jeszcze co do bisów to miał być "Sothis", tak przynajmnije wynikało z setlisty jaką koleżanka dorwała po koncercie od dźwiękowca, a ja jakoś nie mogę sobie przypomnieć tego numeru... albo byłem zajęty ziewaniem, albo tak go przearanżowali że go nie poznałem :)

jakbym miał się bawić w rankingi i porównania to zdecydowanym zwycięzcą wczorajszego wieczoru była Arkona, zaraz za nią Marduk a ekipa Petera dopiero na trzecim miejscu.

generalnie bardzo udany wieczór.

[Żułek]

Jeszcze co do bisów to miał być "Sothis", tak przynajmnije wynikało z setlisty jaką koleżanka dorwała po koncercie od dźwiękowca, a ja jakoś nie mogę sobie przypomnieć tego numeru... albo byłem zajęty ziewaniem, albo tak go przearanżowali że go nie poznałem :)

z tym setem to coś generalnie nie tak jest bo np w wawie były na nim jakiś 4-5 kawałków więcej niż zagrali ;)

[Raf]

Kurde, ile ten Magnetofon w ogóle istnieje? W Łodzi byłem raz w życiu, ale staram się śledzić dość uważnie ogłoszenia koncertowe na Polskę i Magnetofon wybił się jakoś przeraźliwie chyba na przestrzeni roku-dwóch? To jest nowy klub, czy stary ale nagle zaczęli sprowadzać więcej ciężarów (jak ostatnio Proxima)?

Taki nowy/stary klub, kiedyś funkcjonował jako Luka powstały w sali dawnego łódzkiego kina Zachęta, bywały tam różne koncerty, metalowe też, ale właściciele zwinęli interes i lokal był zamknięty dłuższy czas do kiedy nowi właściciele w zeszłym roku otworzyli go pod nazwą Magnetofon i ruszyli ostro z (czarciego) kopyta, że ciężko się wyrobić aby wszystkie imprezy zaliczyć.

tutaj podgląd na imprezy
https://www.facebook.com/pg/KlubMagneto ... e_internal" onclick="window.open(this.href);return false;
czasem bardzo gęsto dzień po dniu
21.09 - Cień, Deep Desolation, Hate Them All, UR
22.09 - Discharge, Doom, Bad Breeding
23.09 - Hour of Penance, Sphere, Cancerfaust
jak żyć ;)

[hes]

Kurde, ile ten Magnetofon w ogóle istnieje? W Łodzi byłem raz w życiu, ale staram się śledzić dość uważnie ogłoszenia koncertowe na Polskę i Magnetofon wybił się jakoś przeraźliwie chyba na przestrzeni roku-dwóch? To jest nowy klub, czy stary ale nagle zaczęli sprowadzać więcej ciężarów (jak ostatnio Proxima)?

Taki nowy/stary klub, kiedyś funkcjonował jako Luka powstały w sali dawnego łódzkiego kina Zachęta, bywały tam różne koncerty, metalowe też, ale właściciele zwinęli interes i lokal był zamknięty dłuższy czas do kiedy nowi właściciele w zeszłym roku otworzyli go pod nazwą Magnetofon i ruszyli ostro z (czarciego) kopyta, że ciężko się wyrobić aby wszystkie imprezy zaliczyć.

tutaj podgląd na imprezy
https://www.facebook.com/pg/KlubMagneto ... e_internal" onclick="window.open(this.href);return false;
czasem bardzo gęsto dzień po dniu
21.09 - Cień, Deep Desolation, Hate Them All, UR
22.09 - Discharge, Doom, Bad Breeding
23.09 - Hour of Penance, Sphere, Cancerfaust
jak żyć ;)

No i bardzo dobrze. Nie samą Progresją, Bazylem i B90 (u nich coś chyba ucichło w ogóle) żyje Polska.
We Wrocku podobnie A2 rozruszyło kudłatą część miasta..