Wtorek, 30.10, godz. 10:00 - przedsprzedaż pakietów VIP
Środa, 31.10, godz. 10:00 - przedsprzedaż pakietów KISS Army dla Fan Clubu
Środa, 7.11 godz. 10:00 - przedsprzedaż dla zarejestrowanych użytkowników LiveNation.pl
Bilety trafią do sprzedaży ogólnej w piątek 9.11 godz. 10:00
cen chyba jeszcze nie ma. dobrze, ze nie slucham tych wszystkich dinozaurow ;-)
Mnie kiedyś jedna znajoma wyciągnęła na ich koncert w Ostrawie. Walczyłem dzielnie cały koncert żeby się nie śmiać, tak groteskowe mi się wydawały wygłupy tych dziadów. Czego to człowiek nie zrobi żeby mieć szansę zaruchać ;-)
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Wtorek, 30.10, godz. 10:00 - przedsprzedaż pakietów VIP
Środa, 31.10, godz. 10:00 - przedsprzedaż pakietów KISS Army dla Fan Clubu
Środa, 7.11 godz. 10:00 - przedsprzedaż dla zarejestrowanych użytkowników LiveNation.pl
Bilety trafią do sprzedaży ogólnej w piątek 9.11 godz. 10:00
cen chyba jeszcze nie ma. dobrze, ze nie slucham tych wszystkich dinozaurow ;-)
Kurwa, kolejna "wielka" kapela, która mnie w ogóle nie interesuje zjeżdża w czerwcu do tancbudy mieszczącej się 500 m od mojego domostwa (Tool 11.06, Kiss 18.06, Slipknot 25/26.06) a taki Dead Can Dance, który bardzo chcę bardzo zobaczyć robiony jest dzień po dniu w stolycy na jakimś chujowym Torwarze. Jak żyć, jak żyć.
Hatefire pisze:Mnie kiedyś jedna znajoma wyciągnęła na ich koncert w Ostrawie. Walczyłem dzielnie cały koncert żeby się nie śmiać, tak groteskowe mi się wydawały wygłupy tych dziadów. Czego to człowiek nie zrobi żeby mieć szansę zaruchać ;-)
Byś chociaż napisał, czy warto było się poświęcać ;-)
Hatefire pisze:No też piszę, że nie było warto. Jakbym zaruchał, to napisałbym, że było :-)
Widzisz, jakbyś był muzykiem Kiss to byś nie miał takich problemów, Simmons spytany kiedyś o liczbę fanek które przeleciał po koncertach strzelił coś koło dwóch tysięcy, nawet jeśli sporo przesadził to i tak robi wrażenie ;)
A tak w ogóle jak ktos lubi Kiss to zawsze warto i iść na koncert, w zasadzie można powiedzieć, że nie zmienili się od lat 70-tych gdyż kostiumy skrzętnie skrywają niemłodych już panów, ja widziałem ich dwa razy w ostatnich latach i za każdym razem czułem się jakbym się cofnął wehikułem czasu o epokę, jest fun, zabawa, rock'n'roll, wszystko z przymrużeniem oka, no i na żywo grają bardziej heavy niż na płytach.
Widziałem KISS dwa razy live
Coś niepowtarzalnego!!!!
Zrobię wszystko by zobaczyć ICH jeszcze raz ( może ostatni )
To nie są koncerty , to są widowiska , spektakle show
Czasem warto zobaczyć coś innego niż zakapturzonych gostków .
Szacun za te wszystkie lata na scenie
Kiss to nie jest zespół dla mnie.
Widziałem na Torwarze jakiś musical,
miałem wtedy darmowe bilety z pracy.
Myślę, że rozmachem to dorównywalo występowi Kiss. Potem poszliśmy na piwo
i to była najlepsza część wieczora.
Ale czerwiec 2019 będzie wyjątkowy:
Tool & Alice in chains
Dead can dance
Na to już mam bilety.
Dochodzi King Diamond i Testament.
A jeszcze może być The Cure na otwarcie wakacji, pewnie w lipcu.
Medard pisze:Kiss to nie jest zespół dla mnie.
Widziałem na Torwarze jakiś musical,
miałem wtedy darmowe bilety z pracy.
Myślę, że rozmachem to dorównywalo występowi Kiss. Potem poszliśmy na piwo
i to była najlepsza część wieczora.
Ale czerwiec 2019 będzie wyjątkowy:
Tool & Alice in chains
Dead can dance
Na to już mam bilety.
Dochodzi King Diamond i Testament.
A jeszcze może być The Cure na otwarcie wakacji, pewnie w lipcu.
Widzialem KISS w 2009 na 35-lecie zespolu w Wiedniu. Piekny show, ale ten zespol trzeba lubic, by to docenic. Ale, ale, ja nie o tym - Alice in Chains gra z TOOL?!? Cala trase?
AdrianSmith pisze:Widziałem KISS dwa razy live
Coś niepowtarzalnego!!!!
Zrobię wszystko by zobaczyć ICH jeszcze raz ( może ostatni )
To nie są koncerty , to są widowiska , spektakle show
Czasem warto zobaczyć coś innego niż zakapturzonych gostków .
Szacun za te wszystkie lata na scenie
No dokładnie, pierwszy ever koncert KISS w Polsce to jest wydarzenie roku i nic tego nie przebije.