Lukass pisze:Zgadzam się. Choć gdybym miał wskazać pojedynczą płytę, to byłoby jednak De Profundis.
Gdybym miał wskazać jedną płytę, byłby to chyba "Invisible Circle" Armagedon, ale "De Profundis" od razu za nim.
Lukass pisze:Powiem tak, ja jestem obciążony, bo na ten przykład znam dość dobrze wokalistę Traumy.
W sumie mam trochę podobnie, choć Ty zapewne masz na myśli Chudego, a ja Kopcia. ;)
Nie mniej jednak staram się być jak najbardziej obiektywny i znajomości z tym czy tamtym nie przesłaniają mi raczej oceny sytuacji. Traumę uwielbiam, posiadają perfekcyjną dyskografię, a każda płyta to klasa sama w sobie - o takim Decapitated, dla przykładu, nie mógłbym tego powiedzieć.
Medard pisze:Tak, ale Trauma to inny styl, niż Decapitated
Na pewnym etapie byli jednak stylistycznie dość zbliżeni, więc porównywanie wydaje mi się całkiem zasadne.