Najlepsze płyty roku 2018
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Brak Animy w podsumowaniu ach mnie zastanawia
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Wtedy akurat grali w London palladium, również polecam jak by ktoś kiedyś miał okazje,magiczne miejsce.535 pisze:KOKO faktycznie świetne miejsce.[V] pisze:Raf
Oni są non stop w trasie, na pewno zdarzają się słabsze sztuki gdy dają trochę ciała. Moje doświadczenie było zupełnie inne, widziałem ich w pięknym starym teatrze w Londynie i był ogień jak skurwysyn, chyba najlepszy koncert na jakim byłem.


If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Re: Najlepsze płyty roku 2018
No nie. Tu jest zdecydowanie większy rozmach. KOKO to miniatura powyższego miejsca.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 160
- Rejestracja: 20-06-2006, 13:18
- Lokalizacja: CH
Re: Najlepsze płyty roku 2018
1. Cryptopsy - The Book Of Suffering (Tome 2)
2. Judas Priest - Firepower
3. Rivers Of Nihil - Where Owls Know My Name
4. Michael Romeo - War Of The Worlds // Pt. 1
5. Horrendous - Idol
6. Illusion - Anhedonia
7. Frontside - Zmartwychwstanie
8. Hate Eternal - Upon Desolate Sands
9. Krisiun - Scourge Of The Enthroned
10. Alice In Chains - Rainier Fog
11. Perzonal War - Neckdevils - Live
12. Redemption - Long Night's Journey Into Day
13. Obscura - Diluvium
14. Behemoth - Messe Noire
15. Betrayer - Scaregod
16. Internal Bleeding - Corrupting Influence
17. Gruesome - Twisted Prayers
18. The Crown - Cobra Speed Venom
19. A Perfect Circle - Eat The Elephant
20. Soulfly - Ritual
2. Judas Priest - Firepower
3. Rivers Of Nihil - Where Owls Know My Name
4. Michael Romeo - War Of The Worlds // Pt. 1
5. Horrendous - Idol
6. Illusion - Anhedonia
7. Frontside - Zmartwychwstanie
8. Hate Eternal - Upon Desolate Sands
9. Krisiun - Scourge Of The Enthroned
10. Alice In Chains - Rainier Fog
11. Perzonal War - Neckdevils - Live
12. Redemption - Long Night's Journey Into Day
13. Obscura - Diluvium
14. Behemoth - Messe Noire
15. Betrayer - Scaregod
16. Internal Bleeding - Corrupting Influence
17. Gruesome - Twisted Prayers
18. The Crown - Cobra Speed Venom
19. A Perfect Circle - Eat The Elephant
20. Soulfly - Ritual
guessWho pisze:...a na okrągło prąd mnie przeszywa, gdy słucham Artrosis, każda ich płyta to dla mnie przeżycie- wspaniała uczta dla ucha i duszy...
-
- w mackach Zła
- Posty: 707
- Rejestracja: 29-05-2015, 20:22
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Bo wydana została w 2017?maciek z klanu pisze:Brak Animy w podsumowaniu ach mnie zastanawia
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
jakoś tak średnio było, Ipek Gorgun mi się podobał z mniej oczywistych, czy Vessel, z metali jakoś tak wszystko już mega przemielone, że chyba tylko Craft z rasowych blacmetali mnie przyciągnął na dłużej, The Skull Defekts, ale oni to ten sam casus co New Model Army - zawsze nagrywają bardzo dobre płyty. Low też powyżej przeciętnej. Laibach to bardzo mocna płyta i podejrzewam, że większość olała bo musicalu nie zna. Zu93 plus Current 93 w końcu na fali, Underworld & Iggy Pop mnie urzekło, The Oscillation nie zawiodło, Gnod nie tak dobre jak poprzednie, Juno Reactor nawet spoko, Jon Hopkins nieco gorzej niż poprzednia, ale jednak wkręca. Nikt się nie zachwyca Nine Inch Nails, a to przecież zajebistość jest. Ze sludgy i stonerów Dirge i Farflung. No i pewnie jeszcze milion innych, ale piszę z pamięci trochę.
Against All Logic chyba wszyscy pominęli, a przecież to też warte uznania w tym roku bo wiedza muzyczna przebogata tego gnojka.
O przypomniało mi się The Field, FACS, Exit Group, Bad Luck i Fire!. No i nawet do Crippled Black Phoenix kilka razy wróciłem.
Wychodzi jednak, że nie aż tak bardzo średnio ;)
Against All Logic chyba wszyscy pominęli, a przecież to też warte uznania w tym roku bo wiedza muzyczna przebogata tego gnojka.
O przypomniało mi się The Field, FACS, Exit Group, Bad Luck i Fire!. No i nawet do Crippled Black Phoenix kilka razy wróciłem.
Wychodzi jednak, że nie aż tak bardzo średnio ;)
Coś tam było! Człowiek!
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Ja tylko powiem jedno słowo
SINISTER
ależ ta płyta rośnie. od mocno nieprzekonywującej po drugi najlepszy materiał zespołu :D
SINISTER
ależ ta płyta rośnie. od mocno nieprzekonywującej po drugi najlepszy materiał zespołu :D
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Wut? To był w 2018 jakiś Sinister?
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 345
- Rejestracja: 29-08-2015, 00:18
Re:
No czy ja wiem, czy tak wszyscy pominęli... przecież był srogi hype na to przez parę miesięcy ; ) Mnie całościowo nie przekonało, ale Cityfade przepiękne.Skaut pisze:Against All Logic chyba wszyscy pominęli, a przecież to też warte uznania w tym roku bo wiedza muzyczna przebogata tego gnojka.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Najlepsze płyty roku 2018
W zeszłym roku chyba wręcz największy z hype'ów.
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7960
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Od razu było wiadomo, że to świetny materiał. Cóż tam było dla Ciebie nieprzekonywującego? Nowe patenty, które się pojawiły w CDG?Deathhammer66 pisze:Ja tylko powiem jedno słowo
SINISTER
ależ ta płyta rośnie. od mocno nieprzekonywującej po drugi najlepszy materiał zespołu :D
'Come the Blessed Madness'
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 345
- Rejestracja: 29-08-2015, 00:18
Re: Najlepsze płyty roku 2018
+1000000000000byrgh pisze:W zeszłym roku chyba wręcz największy z hype'ów.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Najlepsze płyty roku 2018
To oczywiste.COFFIN pisze:Od razu było wiadomo, że to świetny materiał.Deathhammer66 pisze:Ja tylko powiem jedno słowo
SINISTER
ależ ta płyta rośnie. od mocno nieprzekonywującej po drugi najlepszy materiał zespołu :D
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: Najlepsze płyty roku 2018
No nie wiem. Pierwszy kawałek irytował swoją monotonią, teraz widzę w nim zajebisty trans. "Serenity of Nothingness" ciągnęło się bez końca. Zamykacz niespójny, zlepek randomowych patentów bez ładu i składu. Ale przemogłem się i dałem kilka szans. Teraz wszystko mi tam bangla. Pewnie dlatego, że spodziewałem się drugiego "Henbane", a to jednak znacznie inny materiał. W zasadzie klasycznie cultesowe są jedynie kawałki 2 i 3.COFFIN pisze:Od razu było wiadomo, że to świetny materiał. Cóż tam było dla Ciebie nieprzekonywującego? Nowe patenty, które się pojawiły w CDG?Deathhammer66 pisze:Ja tylko powiem jedno słowo
SINISTER
ależ ta płyta rośnie. od mocno nieprzekonywującej po drugi najlepszy materiał zespołu :D
No to teraz załączam Coven - może też w końcu wejdzie? :D
- hungry_slave
- zaczyna szaleć
- Posty: 188
- Rejestracja: 26-03-2013, 07:08
Re: Najlepsze płyty roku 2018
1. Kriegsmaschine - Apocalypticists
2. Funeral Mist - Hekatomb
3. Kły - Szczerzenie
4. Narrenwind - Mojej bolesnej śnię dobrą śmierć
5. Svartidaudi - Revelations of the Red Sword
2. Funeral Mist - Hekatomb
3. Kły - Szczerzenie
4. Narrenwind - Mojej bolesnej śnię dobrą śmierć
5. Svartidaudi - Revelations of the Red Sword
- Mental
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1757
- Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
- Lokalizacja: anus mundi
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Jak dla mnie chujowy na maxa rok
Jedyne co mnie naprawdę pozamiatało to ostatni internal bleeding. W tym roku czekam chyba tylko na indeks mizerii.
Jedyne co mnie naprawdę pozamiatało to ostatni internal bleeding. W tym roku czekam chyba tylko na indeks mizerii.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
And salute the leech that you are
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Bardzo dobry rok.
Trzy najlepsze płyty:
Kælan Mikla - Nótt eftir nótt
Bezapelacyjnie moja płyta roku. Dostałem dokładnie to, czego się spodziewałem - twórcze i porywające rozwinięcie stylu tych intrygujących dziewcząt. Mówiła mi Maggy na koncercie jakiś czas temu, że tym razem chcą nagrać nieco bardziej oniryczną płytę - tak też się stało. Klimat tej płyty powala; słychać tu rozwój i coraz większą świadomość własnych umiejętności. Wokal Lauffey jak zwykle - nie z tego świata; ilekroć słucham tytułowego kawałka mam ciarki na plecach. Teksty - rewelacyjne, niektóre fragmenty wręcz porażające:
Mig dreymir, mig dreymir, mig dreymir,
að á endanum hugur minn heiminum gleymi...
Podsumowując - wybitny album. Arkadyjska muzyka nocy duszy.
Marta Raya - Hidden Emotions
Pierwszy solowy krążek tej kobitki. Od razu nadzwyczaj udany. Byłem jakiś czas temu na koncercie Marty i bawiłem się przednio! Kawałek naprawdę świetnej muzyki, sama zaś Marta to bardzo miła i sympatyczna osoba.
SKY - Prey
Niesamowita, mocno niepokojąca muzyka, z poruszającym kawałkiem "Diary" na czele. Kolejny młody projekt, który warto śledzić.
Reszta bardzo dobrych krążków z 2018:
Selofan - Vitrioli
Ash Code - Perspective
Egoprisme - Among Noise
European Ghost – Collection Of Shadows
Geometric Vision – Fire! Fire! Fire!
Holygram – Modern Cults
Kriistal Ann – Touched On The Raw
Limp Blitzkrieg – Koniec Kraju Polska
Litovsk – Dispossessed
Past – Sama
Pennywise – Never Gonna Die
Schröttersburg – Melancholia
Second Still – Equals
Sick Of It All – Wake The Sleeping Dragon!
The Casualties – Written In Blood
Visions In Clouds – What If There Is No Way Out ("No Way Out" to jeden z najlepszych kawałków jakie słyszałem w tym roku)
W 2019 czekam na nowe płyty: Box and the Twins, Hante (już słyszałem, wyjebista jak zawsze!) Discharge, Double Echo, Paradox Obscur, Pharmakon, Schonwald, Second Still, Lotus Feed (już słyszałem, taka sobie niestety), She Past Away, Sólveig Matthildur Kristjánsdóttir (singielek zwiastuje niesamowity materiał!), The Exploited (kurwa kiedy to w końcu wyjdzie???), The Offspring, Slipknot, Tiger Army, Isotropía (nowy singielek - "But, Are You The King?" - rozpierdala).
Rozczarowań nie było, bo po chujowe płyty nie sięgam.
Trzy najlepsze płyty:
Kælan Mikla - Nótt eftir nótt
Bezapelacyjnie moja płyta roku. Dostałem dokładnie to, czego się spodziewałem - twórcze i porywające rozwinięcie stylu tych intrygujących dziewcząt. Mówiła mi Maggy na koncercie jakiś czas temu, że tym razem chcą nagrać nieco bardziej oniryczną płytę - tak też się stało. Klimat tej płyty powala; słychać tu rozwój i coraz większą świadomość własnych umiejętności. Wokal Lauffey jak zwykle - nie z tego świata; ilekroć słucham tytułowego kawałka mam ciarki na plecach. Teksty - rewelacyjne, niektóre fragmenty wręcz porażające:
Mig dreymir, mig dreymir, mig dreymir,
að á endanum hugur minn heiminum gleymi...
Podsumowując - wybitny album. Arkadyjska muzyka nocy duszy.
Marta Raya - Hidden Emotions
Pierwszy solowy krążek tej kobitki. Od razu nadzwyczaj udany. Byłem jakiś czas temu na koncercie Marty i bawiłem się przednio! Kawałek naprawdę świetnej muzyki, sama zaś Marta to bardzo miła i sympatyczna osoba.
SKY - Prey
Niesamowita, mocno niepokojąca muzyka, z poruszającym kawałkiem "Diary" na czele. Kolejny młody projekt, który warto śledzić.
Reszta bardzo dobrych krążków z 2018:
Selofan - Vitrioli
Ash Code - Perspective
Egoprisme - Among Noise
European Ghost – Collection Of Shadows
Geometric Vision – Fire! Fire! Fire!
Holygram – Modern Cults
Kriistal Ann – Touched On The Raw
Limp Blitzkrieg – Koniec Kraju Polska
Litovsk – Dispossessed
Past – Sama
Pennywise – Never Gonna Die
Schröttersburg – Melancholia
Second Still – Equals
Sick Of It All – Wake The Sleeping Dragon!
The Casualties – Written In Blood
Visions In Clouds – What If There Is No Way Out ("No Way Out" to jeden z najlepszych kawałków jakie słyszałem w tym roku)
W 2019 czekam na nowe płyty: Box and the Twins, Hante (już słyszałem, wyjebista jak zawsze!) Discharge, Double Echo, Paradox Obscur, Pharmakon, Schonwald, Second Still, Lotus Feed (już słyszałem, taka sobie niestety), She Past Away, Sólveig Matthildur Kristjánsdóttir (singielek zwiastuje niesamowity materiał!), The Exploited (kurwa kiedy to w końcu wyjdzie???), The Offspring, Slipknot, Tiger Army, Isotropía (nowy singielek - "But, Are You The King?" - rozpierdala).
Rozczarowań nie było, bo po chujowe płyty nie sięgam.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Witamy panicza. Ale podsumowanie ubogie w metal
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Najlepsze płyty roku 2018
To prawda. Mało płyt metalowych mi w 2018 roku siadło. Dłużej zakręcił się tylko Marduk, Funeral Mist i Archgoat. W tej chwili już o tych płytach nie pamiętam. Z wiekiem staję się coraz bardziej wybredny.maciek z klanu pisze:Witamy panicza. Ale podsumowanie ubogie w metal
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Ubzdur
- w mackach Zła
- Posty: 875
- Rejestracja: 16-02-2015, 19:12
Re: Najlepsze płyty roku 2018
Cześć Plastku!
Sprawdzę tę Twoją listę, bo kiedyś wstawiałeś rzeczy, które zostały ze mną na dłużej. (Buzz kull, TZUSING (chyba też Ty wstawiłeś...) ).
No, może i tym razem coś się wkręci.
Sprawdzę tę Twoją listę, bo kiedyś wstawiałeś rzeczy, które zostały ze mną na dłużej. (Buzz kull, TZUSING (chyba też Ty wstawiłeś...) ).
No, może i tym razem coś się wkręci.