Późno już i nie chce mi się pisać. Czas pokaże, czy to poważny zespół, czy tylko jakaś wydmuszka (dotychczasowe opinie się spolaryzowane, gdyby to kogoś interesowało), ale po kilkunastu obrotach I Iść Dalej kibicuję tej naszej rodzimej Gruzji. Inna rzecz, że sporo sobie po tej płycie obiecywałem - efektem zaś jestem usatysfakcjonowany. Kto będzie chciał, usłyszy tutaj Furię, ktoś inny - Darkthrone, trzeci z kolei - punk metal, itd. I tak ostatecznie zasadniczą kwestią jest to, co kogo bawi - a tak mam z tym debiutem, w czym nie przeszkadza mi świadomość jego minusów (napisałem coś o tym w wątku NP, ale musicie sobie poszukać :)).
Czy jest sens klasyfikować tę muzykę jako black metal? Taki, jak w przypadku innych zespołów i kategorii.

Poniższy wideoklip jest już pewnie części z Was znany - ba!, może nawet komuś na pamięć :D
[youtube][/youtube]
Cały album w kampbandowni:
" onclick="window.open(this.href);return false;
PS. Zadanie dodatkowe dla chętnych: bejsfakowy profil zespołu - jest to druga jego odsłona, pierwszą Marek wziął i wyciął (nie szanuję).