LINGUA IGNOTA (U.S.) AUTHOR & PUNISHER (U.S.) 23.IV. Wrocław

[Tomaszek]

Behind The Mountain Rec. zaprasza na kolejną kwietniową odsłonę cyklu No Gods No Masters.

Muzyczne postapo v/s spektrum kobiecych emocji.

23 kwietnia Wrocław - D.K. Luksus.

To może być i powinno być muzyczne wydarzenie tej wiosny we Wrocławiu.

Zjawiskowy Tristan Shone i jego twór Author & Punisher w towarzystwie, kryjącej się pod pseudonimem Lingua Ignota, sensacyjnej eksperymentatorki Kristin Hayter.

AUTHOR & PUNISHER - (U.S.A.)



https://youtu.be/72xrS-ezmA4
https://www.facebook.com/AuthorandPunisher/

LINGUA IGNOTA - (U.S.A.)



https://www.youtube.com/watch?v=1LGOivgX6Vg
https://www.facebook.com/linguaignotamusic/

Więcej szczegółów na temat tego wieczoru za kilka chwil.

Event na fb : https://www.facebook.com/events/2596080817085835/

[Tomaszek]

Ładnym plakatem nadarza się okazja by temat gigu sprytnie podbić ...

[tomaszm]

Gacie osrane. Fajnie, że Panowie wychodzicie poza ramy metalu. Ta laska to potwór - death industrial w najlepszym wydaniu. Jestem i będem pić wódkie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[tomaszm]

Kto będzie z forume?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[morbid]

Kto będzie z forume?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

zgadnij ??? :)

[tomaszm]

Oooooo będzie grubo:)

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[morbid]

Oooooo będzie grubo:)

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Jak co będziemy w kontakcie...mam nadzieję,że wszystko wypali

[Medard]

Słuchałem dwie ostatnie płytki Author & punisher, podeszły mi dosyć i pogrzebie w twórczości bardziej.
Koncert mam w dalekich planach,
ale na razie rezerwuję sobie termin w kwietniu na Sleep.

Ta laska też jest dobra, polecacie jakąś płytę?

[morbid]

Słuchałem dwie ostatnie płytki Author & punisher, podeszły mi dosyć i pogrzebie w twórczości bardziej.
Koncert mam w dalekich planach,
ale na razie rezerwuję sobie termin w kwietniu na Sleep.

Ta laska też jest dobra, polecacie jakąś płytę?

znam tylko All Bitches Die , dobry materiał

[Medard]

Obadałem dwie płyty:
all bitches die
let the evil of his own lips cover him.

Duże możliwości wokalne ma kobitka,
muzyka to raczej podkład. Klimatyczne bardzo.

Jeszcze sobie posłucham, bo raz to za mało.

[Tomaszek]

Bilety wrzucone. Można dobitniej zaplanować ten wieczór we Wro.

https://goout.net/pl/bilety/author-and- ... nota/uage/

[Tomaszek]

Do składu dobija miły akcent.
WAYFARER Denver, Colorado)
Do zobaczenia !
https://wayfarercolorado.bandcamp.com/

[Tomaszek]

Na tydzień przed podbijam.

Drzwi o 19:00

Wayferer 19:30
Lingua Ignota 20:45
Author&Punisher 22:00

[tomaszm]

Hie, hie ,hie ,- jestem z kumplem z pracy na koncercie- zajebiście to połączyliśmy akurat mam rozprawę na 10.00 we Wrocku a później wizyty PB w paru firmach to się zajebiście składa.Ten mój Kolega to jest szef mojego działu szkód majątkowych i to bardzo religijny człowiek. Będzie śmiesznie bardzo:) On jest nastawiony na wpierdol wiec będzie BDB co najmniej. Śpimy w Wrocławiu. Jakby ktoś chciał przybić piątkę to będę w t-shricie Stillborn lub Heresiarch.

[tomaszm]

Kristin to bestia. Kameralny klub, kapitalne nagłośnienie, zabawa światłem ale przede wszystkim znakomity wokal i soniczna przemoc. Było wyśmienicie. Author and punisher też wypadł bardzo dobrze. Bardzo mi się ten klub podoba na takie spędy. Frekwencja chyba największą z początku - później może ze 80 ludzi ostało. Zero znajomych twarzy- bdb przynajmniej o własnych siłach wróciłem :)

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Anzhelmoo]

Druzgocząca wiadomość na osób, które wybierały się na koncert w Warszawie:

Smutne wieści z obozu Lingua Ignota. Kristin po wczorajszym koncercie we Wrocławiu rozchorowała się i straciła zupełnie głos. W związku z tym postanowiła odwołać resztę swojej trasy koncertowej. Bardzo smutna wiadomość, bo wiem, że wielu oczekiwało właśnie jej występu.

Zamiast Lingua Ignota zagra warszawski projekt eksperymentalny Skalpy z Drzew. Dodatkowo, każdy posiadacz biletu otrzyma voucher, który będzie można zrealizować na piwo na barze w Pogłosie.

Natomiast na bramce będzie można nabyć bilet za 50 pln

Bardzo mi zależało, by zobaczyć Kristin i do końca próbowałem jakoś sobie poprzestawiać pewne rzeczy, niestety nie dało rady i odpuściłem - a tutaj okazuje się, że i tak nic by z tego nie było. Szkoda. Liczę, że na kolejnej EU trasie Warszawa zostanie uwzględniona.

[tomaszm]

Patrząc na to co "wyprawiała" w Wrocławiu to utrata głosu wcale mnie nie dziwi. Można rzecz ,że wokalnie dała z siebie wszystko.