no 2 poprzednie byly bardziej pokopane, teraz jest powrot do czasow church of atrocity. tak to widze(slysze)Bohdan pisze: I dziwię się też opinii że to najprostszy materiał, a poprzednie to skomplikowane były jakoś? toć to zawsze takie granie "na trzy" było.
CLANDESTINE BLAZE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: CLANDESTINE BLAZE
niech to miejsce niebawem zniknie
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3697
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: CLANDESTINE BLAZE
No mnie też bardziej się kojarzy z "Church...", czy z "Deliverers..." niż na przykład z trzema ostatnimi.pr0metheus pisze:no 2 poprzednie byly bardziej pokopane, teraz jest powrot do czasow church of atrocity. tak to widze(slysze)Bohdan pisze: I dziwię się też opinii że to najprostszy materiał, a poprzednie to skomplikowane były jakoś? toć to zawsze takie granie "na trzy" było.
dobry kościół to kościół spalony
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: CLANDESTINE BLAZE
no ja musze tutaj jeszcze na chwile. wiem ze sie nie znam, ale przygladzone,ucywilizowane brzmienie? przeciez te gitary rzężą jak w burzum prawie.... porownuje z city of slaughter i zachodze w glowe o co kurwa chodzi z tym brzmieniem. nic tam, odpale z cd i jak sie potwierdzi co tutaj napisalem , to bedziecie mnie oficjalnie przepraszac za te wszystkie bledne wnioski:)
niech to miejsce niebawem zniknie
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
takoż, i jest to bardzo dobra koncepcja.dzik pisze:No mnie też bardziej się kojarzy z "Church...", czy z "Deliverers..." niż na przykład z trzema ostatnimi.pr0metheus pisze:no 2 poprzednie byly bardziej pokopane, teraz jest powrot do czasow church of atrocity. tak to widze(slysze)Bohdan pisze: I dziwię się też opinii że to najprostszy materiał, a poprzednie to skomplikowane były jakoś? toć to zawsze takie granie "na trzy" było.
Coś tam było! Człowiek!
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: CLANDESTINE BLAZE
Jest to niejako pomieszanie - zajebiste pomysły z ostatnich płyt + regresowe brzmienie. Aż takiego bym się nie spodziewał. Żadna cywilizacja w tym względzie. Jest ciekawie, to na pewno.
'Come the Blessed Madness'
- Sova
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2601
- Rejestracja: 13-01-2010, 23:16
Re: CLANDESTINE BLAZE
ja tam słyszę dużo z Falling Monuments, ha !
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3697
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: CLANDESTINE BLAZE
No i to też dobry trop.Sova pisze:ja tam słyszę dużo z Falling Monuments, ha !
Horda ma na koncie 10 płyt. Na każdej wyraźnie słychać,że to Clandestine Blaze, a jednocześnie każda jest trochę inna. No i oczywiście wszystkie bdb. Utwory ze składanek i splitów też.
dobry kościół to kościół spalony
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: CLANDESTINE BLAZE
A i owszem. I bardzo mnie to cieszy.Sova pisze:ja tam słyszę dużo z Falling Monuments, ha !
'Come the Blessed Madness'
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: CLANDESTINE BLAZE
z tym,ze mi poki co nowa wydaje sie ciekawsza od fm. naprawde fajny album to jest
niech to miejsce niebawem zniknie
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: CLANDESTINE BLAZE
Ma takie tendencje. To brzmienie jest ciekawe, nawet jak na ten 'zespół'. Raz zdążyłem obrócić wczoraj, więc jeszcze się zobaczy.
'Come the Blessed Madness'
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1175
- Rejestracja: 03-09-2013, 21:47
Re: CLANDESTINE BLAZE
Dalem troche czasu sobie oraz nowej plycie zeby sie przegryzla, bo od premierowego odsluchu troche minelo a wtedy jakos ku mojemu zdziwieniu nie zaskoczylo. Niestety, nie wiem czy to stalo sie cos ze mna, ale w mojej opinii to najslabszy album CB od... debiutu. Niezle patenty grzezna niestety w troche zbyt gladkim (jak na CB) brzmieniu i calosciowo album nie zrobil mi takiego kuku jakiego oczekiwalem.
Nie znalazlem tu zadnego punktu zaczepienia, czy to w postaci brzmienia czy wciagajacych kawalkow. Nawet teksty nie ruszaja tak mocno jak to bylo chociazby na dwoch poprzednich plytach.
Jako, ze dosc czesto wracam do CB i chyba juz bez przesady moge napisac, ze to obecnie najbardziej ceniony przeze mnie BM, zaczalem sie zastanawiac nad swoistym top 3. Wychodzi mi tak:
Falling Monuments - ciekawa przeprawe mialem z ta plyta, bo po premierze troche ja zignorowalem, ale kiedys w koncu konkretnie usiadlem i wyszlo mi na to, ze to moj ulubiony CB. A przynajmniej najczesciej do niego wracam. I o ile nie wyczuwam tu tego radykalizmu/agresji z poczatkow tworczosci, to poziom dopracowania numerow i sam nastroj plyty powala. Wokalnie tez nie wiem czy to przypadkiem nie najciekawsze dokonanie Aspy.
Deliverers of Faith - przez dlugi czas bezkonkurencyjna w osobistym rankingu. Jakby mnie kto spytal co to ten caly BM, to pewnie zapuscilbym wlasnie Deliverers.. Podobaja mi sie nadal zajebiste nawiazania do wczesnego Darkthrone, jednoczesnie bez popadania w chamskie cytaty. I jest ta nuta finskiej melancholii + tekstowo najbardziej mi siedzi. Inna rzecza jest to, ze album nie jest wolny od bledow - tu i tam slychac male wpadki na garach, samo brzmienie perki mogloby byc lepsze (nie moge przebolec werbla), ale caloksztaltnie to chyba nadaje temu albumowi autentycznosci, ktorej coraz mniej w tym gatunku.
New Golgotha Rising - tu wyroznie zajebista garazowa produkcje, dokladnie tak to powinno brzmiec. Zapytalem z ciekawosci Mikko jak rejestrowal NGR. Zaskoczenia wielkiego nie bylo - wykorzystal tylko dwa mikrofony do rejestracji bebnow. Moze przy odsluchu na lepszym sprzecie brzmi to troche plasko, ale zdecydowanie pasuje do koncepcji kawalkow. A Evocation under Starlit Sky jeden z najlepszych kawalkow CB w ogole.
Nie znalazlem tu zadnego punktu zaczepienia, czy to w postaci brzmienia czy wciagajacych kawalkow. Nawet teksty nie ruszaja tak mocno jak to bylo chociazby na dwoch poprzednich plytach.
Jako, ze dosc czesto wracam do CB i chyba juz bez przesady moge napisac, ze to obecnie najbardziej ceniony przeze mnie BM, zaczalem sie zastanawiac nad swoistym top 3. Wychodzi mi tak:
Falling Monuments - ciekawa przeprawe mialem z ta plyta, bo po premierze troche ja zignorowalem, ale kiedys w koncu konkretnie usiadlem i wyszlo mi na to, ze to moj ulubiony CB. A przynajmniej najczesciej do niego wracam. I o ile nie wyczuwam tu tego radykalizmu/agresji z poczatkow tworczosci, to poziom dopracowania numerow i sam nastroj plyty powala. Wokalnie tez nie wiem czy to przypadkiem nie najciekawsze dokonanie Aspy.
Deliverers of Faith - przez dlugi czas bezkonkurencyjna w osobistym rankingu. Jakby mnie kto spytal co to ten caly BM, to pewnie zapuscilbym wlasnie Deliverers.. Podobaja mi sie nadal zajebiste nawiazania do wczesnego Darkthrone, jednoczesnie bez popadania w chamskie cytaty. I jest ta nuta finskiej melancholii + tekstowo najbardziej mi siedzi. Inna rzecza jest to, ze album nie jest wolny od bledow - tu i tam slychac male wpadki na garach, samo brzmienie perki mogloby byc lepsze (nie moge przebolec werbla), ale caloksztaltnie to chyba nadaje temu albumowi autentycznosci, ktorej coraz mniej w tym gatunku.
New Golgotha Rising - tu wyroznie zajebista garazowa produkcje, dokladnie tak to powinno brzmiec. Zapytalem z ciekawosci Mikko jak rejestrowal NGR. Zaskoczenia wielkiego nie bylo - wykorzystal tylko dwa mikrofony do rejestracji bebnow. Moze przy odsluchu na lepszym sprzecie brzmi to troche plasko, ale zdecydowanie pasuje do koncepcji kawalkow. A Evocation under Starlit Sky jeden z najlepszych kawalkow CB w ogole.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 588
- Rejestracja: 04-01-2010, 18:10
Re: CLANDESTINE BLAZE
Przy okazji afery z koncertami Mgły zauważyłem, że fińscy antifiarze wydali formalny list gończy za Aspą
https://varisverkosto.com/2019/03/the-i ... arvilevyt/" onclick="window.open(this.href);return false;
I przy okazji za Necropole.
https://varisverkosto.com/2019/03/nsbm- ... jyvaskyla/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://varisverkosto.com/2019/03/the-i ... arvilevyt/" onclick="window.open(this.href);return false;
I przy okazji za Necropole.
https://varisverkosto.com/2019/03/nsbm- ... jyvaskyla/" onclick="window.open(this.href);return false;
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3283
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: CLANDESTINE BLAZE
tak myślałem, że naziorki jebane :-(Sturm pisze:
I przy okazji za Necropole.
no nic, płyta leci przez okno
Re: CLANDESTINE BLAZE
Cytat z tego tekstu: 'Mikko Aspa and other fascists like him are not interested in the freedom of speech, dialogue', aha, jasne, za to antifa promuje wolność słowa jak skurwysyn:)Sturm pisze:Przy okazji afery z koncertami Mgły zauważyłem, że fińscy antifiarze wydali formalny list gończy za Aspą
https://varisverkosto.com/2019/03/the-i ... arvilevyt/" onclick="window.open(this.href);return false;
/
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11082
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: CLANDESTINE BLAZE
Ciekawe kiedy Grunt będzie ns. Gość z Necropole w koszulce Bizarre Uproar, zakazać! :)..... Kononowicz na prezydenta i żeby nie bylo niczego....
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11082
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: CLANDESTINE BLAZE
do Nekrokrist SS się nie dojebali. Widocznie nikt jeszcze nie zadenuncjował. Zaraz to zrobię. Forgjord, też taki reniferowy, Noenum
tyż podjebjem za okładkę do debiut demo, Arsonist Lodge i Aryan Rogue, Aryan Hammer za dużo na literę A.
Hammer za "Shoax", to już dożywocie, bez appe-lacji. Jeszcze DODAłbym Nightwish, za Symphonic (white) Power Metal
tyż podjebjem za okładkę do debiut demo, Arsonist Lodge i Aryan Rogue, Aryan Hammer za dużo na literę A.
Hammer za "Shoax", to już dożywocie, bez appe-lacji. Jeszcze DODAłbym Nightwish, za Symphonic (white) Power Metal
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
Re: CLANDESTINE BLAZE
Zdelegalizować cały black metal w chuj, w sumie to chyba byłbym za:) Wszystko co najlepsze jest albo nielegalne albo za darmo. Co nie zmienia faktu, że najwięksi naziole współczesnych czasów to antifa i ich poplecznicy i mocodawcy (w Niemczech rząd). Ludziska to jednak komiczne stworzenia.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: CLANDESTINE BLAZE
https://www.fronda.pl/a/black-metal-apo ... 79582.html" onclick="window.open(this.href);return false;bartwa pisze:Zdelegalizować cały black metal w chuj, w sumie to chyba byłbym za:)
:) :) :)
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.