GRAVE

[violencer]

Zapewne wygra jedyneczka albo dwójeczka ale może np. jakiś taki Maniek zagłosuje na trzecią płytkę, kto wie... Tak więc tym razem GRAVE. Ja osobiście stawiam na "You'll Never See..." choć równie dobrze mógłbym oddać głos na "Into The Grave". Moja decyzja jest taka tylko dlatego, iż "You'll Never See..." jest płytką od której zacząłem swoją przygodę z ekstremalną muzyką.

Aha zapomniałbym dodać, że każdą ich płytkę jeśli nie uwielbiam to zajebiście lubię.

Głosujemy na studyjne długograje...

[Infernal]

Znam tylko 3 pierwsze krążki Grobu... z pozostałymi to jakoś mi nie po drodze;-) z czasem pewnie to nadrobie chociaż wiele po nich nie oczekuje.

Stawiam na "You'll never see..." - mój pierwszy kontakt z Grave, ciężar i obłęd;-)

"He was obsessed
Obsessed by paradise
Was it worth to die
For a god and his lies?"

[violencer]

a któż taki zagłosował na jedyneczke i się nie przyznał?

[Tokarz]

Zagłosowałem na 1, jednakże bardzo sobie cenię pierwsze 3 płyty.
Od odejścia Jorgena Grave jest jakiś "bezjajeczny".

[black_lava]

Dyskografię Grave lubię w całości (poza "Back From The Grave"), ze wskazaniem na starsze nagrania, ale muszę przyznać, że do tej pory największe wrażenie robi na mnie "Soulless". [i]"Welcome to sinland, a paradise for the damned..."[/i]

[rob]

oczywiście jedynka

[stary]

tylko 1.dwójka jest niezła.reszta słabizna.ale i tak najlepsze jest demo.
a może by tak zebrac wszystkie sondy, te zakończone i jakos opublikowac wyniki w specjalnym topicu bo troszke już sie gubie ile tych sond jest/było i jakie w koncu zapadły rozstrzygnięcia...

[Gore_Obsessed]

Znam trzy pierwsze albumy. Dla mnie ABSOLUTNA PODSTAWA, fundament bez którego wszystko rozsypało by się jak domek z kart, obróciło w pył, przepadło ciśnięte w czarną dziurę przy akompaniamencie szyderczego rechotu twojej starej. Reszta nagrań dla mnie nie istnieje. Ze świętej trójcy bezdyskusyjnie rządzi "Soulless".

To być może jedyny deathmetalowy album ze Szwecji, o którym mogę powiedzieć, że mnie autentycznie zniszczył. Dwa pierwsze już trochę zardzewiały.

Murder
Another DB found
Covered with blood
Body nailed to the ground

Murder!!!
In the first degree
Died on his knees
On every charge
I am guilty!!!

The bullets
Bullets are mine!!!

[panthyme]

A ja jak Maniek, oddałem swój głos na "Soulless"... Najczęściej przeze mnie słuchany album Grave...

[Gore_Obsessed]

Wysłane przez panthyme
A ja jak Maniek, oddałem swój głos na "Soulless"... Najczęściej przeze mnie słuchany album Grave...

U mnie jest na pewno w TOP 10 najintensywniej osłuchanych w ogóle. Praktycznie nie ma płyt takich jak ta, które przez 11 lat słuchałbym równie regularnie i równie często. Do głowy przychodzi mi najwyżej kilka nazw.

[Chlastator]

Zdecydowanie dwójeczka!!! Cieżar tego krążka miażdzy! Bardzo dobrze zrobili że zwolnili, wyszło im to tylko na dobre, tak samo jak w Bolt Thrower! Tak, "You'll Never See" słucha mi się najlepiej

[pajonk]

Znam tylko jedynkę i demo (znalazłem kiedyś w Empiku reedycję w koszyku z przeceną za 14 zł, pamiętam że obok leżał nowiutki, nieużywany Arcturus "Aspera Hiems Symfonia/constellation/My Angel" 2CD za tą samą cenę!!!), więc nie zagłosuję. Co do płyty - swego czasu zajebiście często jej słuchałem i bardzo mi się podobała. Teraz jakoś nie sięgam, ale inspirowany tym tematem chyba sobie odświeżę.

[MacieX]

Lubię dwójkę i trójkę, późniejszych nawet nie znam. Głos na dwójkę.

[violencer]

Właśnie wróciłem do domu i troszkę się zdułem, ale powiem jedno - Grave jest najlepszym kurwa zespołem na świecie... Tak jak powiedział Maniuś kochany najbardziej jest to podstawa a nawet powiem więcej jest to podstawa podstaw. Fak ju, wiem, że jestem pijany.

[Max_Disgruntled]

To chyba najtrudniejsza (dla mnie) sonda z dotychczas przeprowadzonych. Jeszcze nie zagłosowałem, bo zastanawiam się między pierwszymi trzema (co chyba oczywiste) i nie mogę się zdecydować...

[mistrzsardu]

Słyszłem tylko trzy pierwsze płyty i zdecydowanie rządzi "jedynka". Masakrujące brzmienie i rzeźnicki wokal. Masakra!Później coraz lżej i niestety słabiej...

[Vile]

wybieram album nr.2

[dybek]

Słyszałem tylko "Into the grave", "Soulless" i "Back from the grave". Zagłosowałem na "Into..."

[Mol]

Ja nie zaglosowalem bo szwedzki dm to raczej nie moja dzialka.
Nie chce ktos lyknac nowiutkiej, nie ubranej ani razu koszulki "Back from the grave"???

[twoja_stara_trotzky]

pierwsze trzy płyty to kult, najlepszy, DZIŚ, Soulless. później słabiej, powrót ok, obie płyty dają radę.

no ale numero uno to oni na pewno nie są
na dziś daleko za Entombed... i sporo za Unleashed.