Polecany tu Rotheads przez świniaka słyszałeś? To jest dla mnie teleport w lata 90. Całościowo powrót do przeszłości. Brzmienie, utwory itdPlagueis pisze:Ani to koronkowa, ani symfonia. Za to nieoceniona wycieczka do czasów minionych - wątpię, bym jeszcze takiej uświadczył na gruncie death metalu.
NOCTURNUS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: NOCTURNUS
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: NOCTURNUS
Słyszałem, bardzo sobie cenię, mam CD. Owszem, old school pełną gębą, ale co to zmienia w temacie Nocturnus? Dla mnie "Paradox" to powrót do czasów "The Key" i nawet tych parę nowszych rozwiązań tego faktu nie zmienia.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9817
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: NOCTURNUS
JA kompletnie nie czuję tej muzyki. Nie takich emocji poszukuję w śmierć metalu. Doceniam kunszt i wierzę ,że to może się ludziom podobać rozmiłowanym w takich dźwiękach ale to kompletnie nie dla mnie. Szczerze to nie dotrwałem do końca płyty przez wdzierające się znużenie i efekt nieustannego spoglądania na zegarek. Pod koniec włączyłem Nile In Their Darkened Shrines,bo akurat miałem pod ręką i rozjebało mi salon. Tak więc wszystko jest ze mną okay, śmierć metal dalej chlasta mi dupsko tylko nie w takiej formie jak współczesny Nocturnus.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8958
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: NOCTURNUS
Nile dosc szybko sie zastarzało :)
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: NOCTURNUS
Że co.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: NOCTURNUS
Co? (:Harlequin pisze:Nile dosc szybko sie zastarzało :)
Widze pewne analogie, ale ze jeszcze nikt o tekstach nie wyjechal. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10838
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: NOCTURNUS
Harlequin szybciej :V
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12470
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: NOCTURNUS
Jedynka nic się nie zestarzała. I nigdy tego nie zrobi. Monument i pierdolony klasyk do końca życia na tej planecie. :-)Harlequin pisze:Nile dosc szybko sie zastarzało :)
all the monsters will break your heart
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: NOCTURNUS
To samo trzy kolejne :)
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: NOCTURNUS
No co ty. Słuchałem wczoraj Anihillation of the Wicked i nawet ten, niegdyś jebany mocno, album łoi po ryju az miło. A pierwsze trzy to już w ogóle.Harlequin pisze:Nile dosc szybko sie zastarzało :)
Nowy Nocturnus spoko, ale jakby nie powstał to świat by się nie zawalił. Zgoda - nagrać po tylu latach bardzo dobry album, który brzmi jak bezpośrednia kontynuacja debiutu, która powinna wyjść, powiedzmy, ze dwa lata po nim, to jest bardzo rzadki przypadek. Słucha się tego bardzo miło, ale za rok raczej nie będę o tej płycie pamiętał (w przeciwieństwie do The Key i Thresholds). A wy?
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7629
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: NOCTURNUS
Nile mógłby nie istnieć...
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: NOCTURNUS
Nile > Nocturnus
Ale
The Key > dowolna płyta Nile poza debiutem
Ale
The Key > dowolna płyta Nile poza debiutem
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: NOCTURNUS
buhahahahha dla kogoś kto notorycznie poleca trzecią ligę na pewno.Harlequin pisze:Nile dosc szybko sie zastarzało :)
Ale ok, przecież Jest Tomb Mold gdzie tam jakiś Nile, komu to potrzebne.
Jebać żuli.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10838
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: NOCTURNUS
Tomb Mold nie dla bigoretyków.
A ten nowy Nocturnus jednak mnie nudzi, co mnie jednak nie dziwi, bo nigdy fanem Nocturnus nie byłem.
A ten nowy Nocturnus jednak mnie nudzi, co mnie jednak nie dziwi, bo nigdy fanem Nocturnus nie byłem.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: NOCTURNUS
Ja bede ze wzgledu na ponadczasowe teksty. (:Lord Gorloj pisze:No co ty. Słuchałem wczoraj Anihillation of the Wicked i nawet ten, niegdyś jebany mocno, album łoi po ryju az miło. A pierwsze trzy to już w ogóle.Harlequin pisze:Nile dosc szybko sie zastarzało :)
Nowy Nocturnus spoko, ale jakby nie powstał to świat by się nie zawalił. Zgoda - nagrać po tylu latach bardzo dobry album, który brzmi jak bezpośrednia kontynuacja debiutu, która powinna wyjść, powiedzmy, ze dwa lata po nim, to jest bardzo rzadki przypadek. Słucha się tego bardzo miło, ale za rok raczej nie będę o tej płycie pamiętał (w przeciwieństwie do The Key i Thresholds). A wy?
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8958
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: NOCTURNUS
Jebnij w stół, a nożyce sie odezwą :) kocham to forum :) a temat Nile wałkowany był już tyle razy, że nie chce mi się dywagować już. Kocham trzecioligowy death metal i cieszę się, że jednak ktoś po to sięgą, żeby sprawdzić, że jednak Nile lepsze :)) a przypominam, że temat jest o nocturnus ;)
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10838
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: NOCTURNUS
Nocturnus trzecia liga, grupa druga.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: NOCTURNUS
Zawsze mnie bawi stwierdzenie, że coś tam mogłoby nie istnieć. Gdyby mogło to by nie istniało.
Płyta może się podobać lub nie, ale na pewno zrobienie kopii "The Key" to nie jest prosta sprawa. Co do umiejętności perkusyjnych Browninga, to z pewnością na dzień dzisiejszy są setki młodych bębniarzy, którzy technicznie są sto razy lepsi. Tyle, że nie pamiętam ich nazwisk i pewnie nigdy nie zapamiętam. Do tego "techniczny" oznacza dzisiaj zupełnie inny poziom i rodzaj grania niż w czasach "The Key".
Póki co nie słyszałem lepszej death metalowej płyty z tego roku. Nowy Abyssal wydaje się niezły, ale jeszcze za mało słuchałem. Inter Arma ciekawa, ale nie wiem czy można to podciągać pod death metal (raczej nie). Reszta to morze nie wybijających się ponad przeciętność rzeczy, o których ciężko nawet dyskutować.
Nile było zajebiste na etapie "Amongst...", ale to było bardzo dawno temu.
Płyta może się podobać lub nie, ale na pewno zrobienie kopii "The Key" to nie jest prosta sprawa. Co do umiejętności perkusyjnych Browninga, to z pewnością na dzień dzisiejszy są setki młodych bębniarzy, którzy technicznie są sto razy lepsi. Tyle, że nie pamiętam ich nazwisk i pewnie nigdy nie zapamiętam. Do tego "techniczny" oznacza dzisiaj zupełnie inny poziom i rodzaj grania niż w czasach "The Key".
Póki co nie słyszałem lepszej death metalowej płyty z tego roku. Nowy Abyssal wydaje się niezły, ale jeszcze za mało słuchałem. Inter Arma ciekawa, ale nie wiem czy można to podciągać pod death metal (raczej nie). Reszta to morze nie wybijających się ponad przeciętność rzeczy, o których ciężko nawet dyskutować.
Nile było zajebiste na etapie "Amongst...", ale to było bardzo dawno temu.
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17602
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility