TOMB MOLD

[nicram]

czuję w kościach, że Tomb Mold rozda nadchodzącym płytem.

Co prawda będzie to liga okręgowa, ale zawsze. ;-)

[maciek z klanu]

Te udostępnione kawałki narobiły mi smaku - czuję w kościach, że Tomb Mold rozda nadchodzącym płytem.

ja ich pokochalem od ostatniego albumu. Bardzo mi sie to podoba. Debiut tez byl spoko, ale to nie bylo to. Tutaj czuje troche mala rewolucję, ale wierze w nich jak malo w kogo

[est]

Płyta roku.

[Mol]

Płyta roku.

XDDDDDDDDDDDDDDDD

[Sybir]

Nie mam co do tego wątpliwości.

[moonfire]

z Tomb Mold mam pewien problem. Mianowicie, posłuchałem sobie wcześniejszej płyty i kilku kawałków z nowej i nic. Niby wszystko jest na swoim miejscu: eleganckie mięso, srogie tempa, zwolnienia, solówki, wokale i nawet produkcja sensowna. Serce szybciej nie zabiło. Wystarczy jednak, że włączę sobie nawet drugą ligę z epoki narodzin i rozwoju DM i od razu pojawiają się te pożądane emocje.

[pączek]

https://www.kerrang.com/the-news/tomb-m ... Sg098wuQX8" onclick="window.open(this.href);return false;

Całość

[est]

z Tomb Mold mam pewien problem. Mianowicie, posłuchałem sobie wcześniejszej płyty i kilku kawałków z nowej i nic. Niby wszystko jest na swoim miejscu: eleganckie mięso, srogie tempa, zwolnienia, solówki, wokale i nawet produkcja sensowna. Serce szybciej nie zabiło. Wystarczy jednak, że włączę sobie nawet drugą ligę z epoki narodzin i rozwoju DM i od razu pojawiają się te pożądane emocje.

To dlatego, że w tamtych czasach scenę tworzyli ludzie wychowani na klasycznym heavy, thrashu, punk rocku, etc. Te młodziki to natomiast ekipa wychowana na nu-metalu, sludge i niestety metalcore (ci szczęśliwsi zasmakowali porządnego hc). Na szczęście, jak pisałem wyżej, bohaterom tematu udało się już z tego wyzwolić i jest szansa, że gdzieś koło 6 płyty nagrają coś przynajmniej na miarę trójki Master.

[Harlequin]

Pierwszy odsłuch za mną i... nudna ta płyta. Przeleciała przeze mnie jak sraczka. Tzn grać umio i grają jakby swoje, ale nie czułem w tym krzty napięcia i dramaturgii jaka była na "Manor...". Pewnie wróce do niej jeszcze, ale na stówe zakupu nie planuje.

[Sybir]

Stary, daj spokój, po czym oceniasz - po 128kbps? ;)

[Wuja]

Nie jestem zwolennikiem oceny albumów na podstawie skompresowanych wycieków do sieci, ale nie dajmy się zwariować - jak album wygląda dla nas kompozycyjnie to raczej można już sobie wstępnie w głowie poukładać. ;)

P.S. sam czekam do jutra.

[Sybir]

Wstępnie czy kategorycznie?

[maciek z klanu]

Nie jestem zwolennikiem oceny albumów na podstawie skompresowanych wycieków do sieci, ale nie dajmy się zwariować - jak album wygląda dla nas kompozycyjnie to raczej można już sobie wstępnie w głowie poukładać. ;)

P.S. sam czekam do jutra.

cos w tym jest. tez tak mam ze samo brzmienie nie zmienia raczej opini o plycie.

[est]

To jest kwestia nastawienia. Harleświń wiedział już 2 miesiące temu, że nowy Tomb Mold mu się nie podoba. Natomiast rok temu nie wiedział jeszcze, że w ogóle mu się nie podoba, bo nastawił się, że mu się podoba. Czego nie rozumiecie?

[Harlequin]

To jest kwestia nastawienia. Harleświń wiedział już 2 miesiące temu, że nowy Tomb Mold mu się nie podoba. Natomiast rok temu nie wiedział jeszcze, że w ogóle mu się nie podoba, bo nastawił się, że mu się podoba. Czego nie rozumiecie?

:D

[Sybir]

Otóż to. Przecież to oczywiste. Tomb Mold było przereklamowane, zanim zaczęliśmy kręcić na nich hajp - my jedynie wpasowaliśmy się w nurt.

[est]

Słowo hajp jest w tym przypadku sporym nadużyciem. To tak jakby Simona Moleke obwiniać za rozprzestrzenienie AIDS na świecie, podczas kiedy oficjalnie zaraził cztery panie.

[Sybir]

Nie zgadzam się - hajp był i jest. Mogę okazać potwierdzenia przelewów z 20BS.

[est]

Okaże się po audycie. Obawiam się, że wkłady poszły w błoto.

[Sybir]

Wydaje mi się, że jesteś w błędzie - moja pamięć dzikiego gonu za winylowymi wydaniami MoIF jest ciągle świeża, o tej nowej nie wspominając.