Maciej - ciężko mi odpowiedzieć na pytanie czy córka sama da radę, gdyż nie wiem na ile już Twoja pociecha radzi sobie z chodzeniem w ogóle. Ja bym radził tak - jak chcesz koniecznie uderzyć z buta, wózek zabrać ze sobą i gdy się młoda zmęczy po prostu ją do niego wpakować. Droga jest asfaltowa z 1 m chodnikami po obu stronach, jedzie się wygodnie i bezpiecznie (ruch niewielki bo tylko melexy praktycznie tam jeżdżą). Czas wejścia/zejścia około 30 minut. Luzacka traska raczej.maciek z klanu pisze:Ooo planuje też coś wejść z młodą, ma 22 miesiące, jak droga powrotną z tym wózkiem? Droga prosta czy szutrową? Sama młodą da radę? Jak długo trwa zejście?Prodi pisze:To ja:) W miniony piątek byłem pierwszy raz (z żoną i 2 letnią córką najpierw wjechaliśmy melexem, potem zejście już z buta, mała w wózku). Nie powiem, urokliwe miejsce.Medard pisze: Dla leniwych jest wjazd meleksem od parkingu po drugiej stronie góry.
PS Info - Parking 7 zł, melexy 5 zł per capita, na górze lepiej mieć gotówkę bo praktycznie nigdzie nie można płacić kartą.