maciek z klanu pisze:Ascetic pisze:
Wacławie jak rozumiem na słuchawkach Dungeon Synth z listy Karkasa?
szczerze powiedziawszy ta lista karkasa to uja warta. jak zresztą każda inna, każdego innego, bo przecież co naturalne, nie mam nic do karkasa, a listy to będę tworzył sam dla siebie. zdanie innych jest dla mnie mało ważne ;-)
ze dwa lata pewnie mi zejdzie, albo i lepiej, żeby zostać ekspertem w zakresie tego szajsu. materiały średnio dostępne i w cenach średnio przystępnych. nie słucham z yt, ewentualnie sprawdzam, czy to za czym się rozglądam to jest d-s a nie np. jakiś medival-piszczałka-idioten-folk. prace rozpocząłem. trwają. powoli i mozolnie. dużo trudu, znoju i gnoju przede mną. będę na bierząco robił leśne wrzuty z moich zmagań.
co do lektury. czytam prawie zawsze w skupieniu. wkurwia i rozprasza mnie gadanie za uchem, buczenie muzyki, kretyn J co musi się pochwalić nowym ścigaczem, tv zrezygnowane, więc mnie już nie wkurwia. lubię ciszę. tam gdzie są ostatnio robione zdjęcia mam dużo ciszy. tyle, że tam mogę bywać w łikendy. co mnie boli.
a tu w zgiełku warszawskim skończone dzisiaj:
teraz zanim wskoczę w serie tego co wyszukane i specjalnie zakupione, będzie to co dane. sąsiadka postanowiła zrobić mi/ nam szkodę i obdarowała nas naręczem książek. zamiast ubywać, znów przybyło. masakra.