
A co grają? Dosć fińską odmianę death/doom okraszoną mocno organicznym i żywym brzmieniem. Muzyka sama w sobie może nie nadzwyczaj oryginalna, ale przekonywująca, bardzo wysokiej próby, bez specjalnych powodów do malkontenctwa. Ja bym nawet powiedział, że naprawdę kurewsko dobra, a z ostatnich wydawnictwo w podobnej stylistyce, chyba tylko CAVURN zrobił mi większe kuku.
Do posłuchania:
https://mortiferum.bandcamp.com/releases
Do kupienia (póki co) w Polszy u Grzesia z Godz Ov War