Ta jest nawet fajna.Bohdan pisze:Również mroczna sztuka co krtyki się nie boi
Dobre i kiepskie okładki v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3703
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
dobry kościół to kościół spalony
- von Leers
- zaczyna szaleć
- Posty: 280
- Rejestracja: 27-11-2008, 11:07
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
[youtube][/youtube]Oferma pisze:Ten po prawej to Goolary z thrashowego HelliasaTheDude pisze:
Aż mnie bambosze wzieli spadli :)
:D
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10011
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
ludzie sa dziwni...Oferma pisze:Ten po prawej to Goolary z thrashowego HelliasaTheDude pisze:
Aż mnie bambosze wzieli spadli :)
https://archiwum.allegro.pl/oferta/broo ... 66008.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Guilty of being right
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7018
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
^ Podejrzewam, że gość/muzykant sam ma w chacie kartonik tych kaset i robi taki śmieszne aukcje w celach zarobkowych.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2


Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
TheDude pisze:^ Podejrzewam, że gość/muzykant sam ma w chacie kartonik tych kaset i robi taki śmieszne aukcje w celach zarobkowych.
Jeśli sa jego własnością, to ok, niech zarabia, ale ten kto kupuje to w takiej cenie musi być mocno zjebany.
- von Leers
- zaczyna szaleć
- Posty: 280
- Rejestracja: 27-11-2008, 11:07
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Z jakieś 10 lat temu pracował ze mną gość, który na starych hiphopowych kasetach i płytach, które skupował od nieświadomych wówczas "wartości rynkowej" tego wydawałoby się szrotu dorobił się ciężkich pieniędzy. Sam byłem w ciężkim szoku będąc świadkiem kilku takich transakcji. Za zarobione pieniądze założył później zupełnie legalny sklep muzyczny. Wkręcił się w to tak, że mieszkanie zamienił w sumie na magazyn. Pamiętam jak kiedyś wyrzucając śmieci na osiedlowym śmietniku znalazłem karton właśnie z kasetami hiphopowymi, które ktoś po prostu wyjebał a jako, że nigdy nie "bawiłem" się w sprzedaż po koleżeńsku mu je po prostu dałem. Zarobił na tym tyle, że przez dłuższy czas nie musiałem się przejmować kasą na alkohol. Nie mnie to oceniać. Sorry za offtopa.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7018
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
^ Trafienie na jakąś niszę i zrobienie na tym kasy to zajebista sprawa.
A co do wypowiedzi Nasuma to niektórych kolekcjonerów chyba nie da się zrozumieć myśląc w logiczny sposób :)
A co do wypowiedzi Nasuma to niektórych kolekcjonerów chyba nie da się zrozumieć myśląc w logiczny sposób :)
- von Leers
- zaczyna szaleć
- Posty: 280
- Rejestracja: 27-11-2008, 11:07
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Zwłaszcza, że koleś sam był w jakimś stopniu kolekcjonerem na własną rękę (tyle, że w nieco innych rejonach muzycznych) i nie rozpierdalał wszystkiego na głupoty śmiejąc się z "debili co to płyty w ogóle kupujo jak se można ściongnoć" (plus dawał legalne zatrudnienie swojej późniejszej żonie, która była księgową w jego firmie haha).TheDude pisze:^ Trafienie na jakąś niszę i zrobienie na tym kasy to zajebista sprawa.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15567
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
a po prawej to Karramba :POferma pisze:Ten po prawej to Goolary z thrashowego HelliasaTheDude pisze:
Aż mnie bambosze wzieli spadli :)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
TheDude pisze:^ Trafienie na jakąś niszę i zrobienie na tym kasy to zajebista sprawa.
A co do wypowiedzi Nasuma to niektórych kolekcjonerów chyba nie da się zrozumieć myśląc w logiczny sposób :)
Jeśli ktoś potrafi zarobić ciężkie pieniądze w niszy, która na pierwszy rzut oka jest tak abstrakcyjna, że nikt nie bierze jej poważnie, a przy okazji jesli sprawia mu to radość - nic tylko pogratulować.
Na kolekcjonerach zawsze można zarobić - nieważne, czy ktoś zbiera płyty, komiksy, książki, kapsle, etykietki po jabolach z lat 90-tych z gołymi babami - to zawsze ma w sferze marzeń posiadanie jakiegoś jednego artefaktu, tego świetego graala, i zawsze będzie w stanie dać za niego pieniadze. Czasem, a nawet częściej niż czasem, wręcz absurdalne.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7018
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
^ Ładnych parę lat temu trochę grałem w Magic The Gathering. Potem przestałem i talia wylądowała gdzieś w kartonie w piwnicy. Po jakimś czasie wyszperałem ją, zrobiłem wykaz cen kart zgodnie z aktualnym wówczas cennikiem. Kilka tych kart poszło na allegro po 50-70 zł za sztukę. Nic wielkiego, bo widziałem o wiele wyższe ceny za jakieś 'okazy' ale taka kasa za jebany kawałek kartonika :)


-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Widać, sentymentu i pragnienia zamknięcia kolekcji nie można wycenić ;-)
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7018
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
ZA-JE-BI-STA
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Płyta z tego roku, a okładka wyglada jakby żywcem wyjęta z końcówki lat 80 albo początku 90 tych. Wyglada na starą, to nie old school, to autentyczny staroć. Bardzo dobra.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Muzyka też zajebista z tego co słyszę, jazda pod Cirith Ungol/wczesne Iron Maiden. Na rower będzie świetne!
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7018
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
^ Albo do odkurzania w samych gaciach.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Czuję, że chcesz nam coś opowiedzieć;)
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7018
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
^ Gdybym miał pelerynę jak Dracula albo szlafrok w swastyki albo pentagramy to pewnie bym w tym większość czasu spędzał, również podczas odkurzania. Niestety nie posiadam takich gadżetów i jestem skazany na szorty albo bokserski :)