Teorie konspiracyjne

[Medard]

Jutro popaczę na mapkie,
ale z tego co pamiętam, arabia to znacznie mniejsza skala zachorowań niż Iran, który jest tuż za Chinami i Koreą, plus Włochy w Europie to czołówka peletonu zachorowań.

[uglak]

Za późno. Mamy pandemię. Zresztą, inne czasy, inne uwarunkowania, ludzie się przemieszczają. Tej doby we Włoszech ponad sto trupów. Źle to zaczyna wyglądać.

Wtedy też się przemieszczali. Tą ospę do Wrocławia przyniósł koleś, który przyleciał z Indii. Niemniej faktycznie za późno, chyba.

No ale co Ty porównujesz? Obecną swobodę przemieszczania się z tym, co było w PRL w latach 60.? Ja w sobotę miałem kontakt z kolesiem, który właśnie wrócił z Niemiec, a za trzy dni spotkam kogoś, kto był w Hiszpanii. To tylko wśród znajomych. O ilu dziesiątkach/setkach ludzi nie wiem, a się z nimi zetknę? A pracę mam taką, co to raczej premiuje mobilność.

+1
To jednak były inne czasy. Ja w sobotę widziałem się z koleżanką rezydującą obecnie w Szwajcarii, na placu była jakaś skośnooka, kilkunastu Hindusów i co najmniej tyle Ukraińców. Na spacerze historycznym na Kazimierzu mijaliśmy się z grupami z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. O dzisiejszym Kvelertaku nawet nie wspominam, ale nawet pomijając zespoły i ekipę na pewno było sporo obcokrajowców. A to wszystko kontakty z ostatnich 48h.

[mocny2_3]

Sorry w latach 60 w Wrocławiu wybuchła epidemia ospy prawdziwej. Postawiono wojsko na rogatkach miasta i wygasła i nie przeniosła się. Niestety trzeba radykalnych rozwiązań. Lepiej zamknąć miasto niż walczyć z pandemią.

do tego potrzebne są ustawy i specustawy, inaczej ni chuja

[Bień]

No misiaczki.. nie jestem foliarzem ale robi sie ciekawie xD

pisane 31 stycznia
1. Włochy będą kolejnym dużym ogniskiem zachorowań na koronawirusa
2. Giełda amerykańska jebnie w marcu
3. Wirus zmutuje w Brazylii i wtedy mamy przejebane


To jak...ze ropa dzis jest 30% w dół :P ?

[mocny2_3]

15osób xD to ile do piątku? 50? stawiam że do wielkanocy będziemy mieli już conajmniej dwa duże miasta całkowicie odizolowane.Rozpierdala mnie całkowicie to jak sie wypowiadają na temat mistrzostw europy i innych dużych imprez jako by miały sie one odbyć.Może i sie odbędą ale bez kibiców

[Medard]

Mocny2_3 nie panikuj.

Znajomy weterynarz zasłyszał gdzieś, że koronawirus to trochę takie połączenie grypy ze wścieklizną, tzn. sam koronawirus jest tak zbudowany, że ma otoczkę jak wirus wscieklizny.

Wyczytałem teraz, że wscieklizna często występuje u nietoperków stąd pewnie ten trop na te zwierzaki, że to one przeniosły.
Umierający na wściekliznę dostaje drgawek. Ale to tylko podaję za Wikipedia.

Stay doom.

[mocny2_3]

Mocny2_3 nie panikuj.

Znajomy weterynarz zasłyszał gdzieś, że koronawirus to trochę takie połączenie grypy ze wścieklizną, tzn. sam koronawirus jest tak zbudowany, że ma otoczkę jak wirus wscieklizny.

Wyczytałem teraz, że wscieklizna często występuje u nietoperków stąd pewnie ten trop na te zwierzaki, że to one przeniosły.
Umierający na wściekliznę dostaje drgawek. Ale to tylko podaję za Wikipedia.

Stay doom.

ja nie panikuje tylko trochę mi sie nie widzi siedzieć w domowym bunkrze przez jakiś dłuższy czas :D

[SODOMOUSE]

UGGGGHH!!!!!!!! wkurwione chińczyki gryzo!!!!

[Medard]

UGGGGHH!!!!!!!! wkurwione chińczyki gryzo!!!!

Jak we filmie jakimś :)

[Ascetic]

Znajomy weterynarz zasłyszał gdzieś, że koronawirus to trochę takie połączenie grypy ze wścieklizną, tzn. sam koronawirus jest tak zbudowany, że ma otoczkę jak wirus wscieklizny.

medrad, czy ty się jeszcze nie nauczyłeś, że pierolooloo to ty se możesz swojej dziewczynie, że tak powiem posuwać . litości chłopie. jakaś baba co leczy małe, czy duże zwierzęta jest dla ciebie autorytetem w tej sprawie? może podpytać pana patryka co robi u ciebie na parkingu? też pewnie ma coś od siebie do dodania. może krysia z warzywniaka?

ja 2 tygodnie temu gadałem z wetem. ci co mnie znają to wiedzą, że jakby nie problem w tej materii. i co? i pani - poważna właścicielka kliniki- tak z 30 letnim stażem - w trakcie rozmowy przy ciachu i kawusi powiedziała, że "eeeee" "panie Tomku, to jest wirus co się wychodował w chinolandii i tam ugrzęźnie". powiedziała jeszcze kilka rzeczy co się mają jak garbaty do ściany. i co? i gówno? nie lecę tutaj, żeby posuwać takie bzdety. mało kto co wie. a akurat weci* to huja wiedzą. myślę, że pielęgniara z zakaźnego mogłaby coś więcej powiedzieć. także tego ten.

* i wiem co akurat tutaj mówię.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

15osób xD to ile do piątku? 50? stawiam że do wielkanocy będziemy mieli już conajmniej dwa duże miasta całkowicie odizolowane.Rozpierdala mnie całkowicie to jak sie wypowiadają na temat mistrzostw europy i innych dużych imprez jako by miały sie one odbyć.Może i sie odbędą ale bez kibiców

Jak tak dalej pójdzie to w poniedziałek spierdalam na wieś. Nie będę czekał na kordon sanitarny.

[Ascetic]

widzę, że wszyscy zasrani*. ;-)

a są też pozytywy:

- zus odsapnie,

- dzietność wzroście (a jak wyłączą prund i netflixy wszelakie to już hoho! )


*Sybirku drogi - pamiętaj, aby mi wylistować. wiesz co. bo esemesik mnie zaskoczył. nie powiem.

[Medard]

No akurat weci to sporo wiedzą z nauk medycznych.

Wiele tematów u nich się zazębia z medycyną, jak choćby sposoby leczenia chorób, nawet leki są często te same tylko inne dawki. W końcu jesteśmy tylko ssakami.

Mam znajomych wetów, którzy dobierali leki dla rodziców, czy sprawdzali lekarzy, bo je źle zapisali. Moja babcia by się przekręciła przez takiego jednego konowała i to podczas pobytu w szpitalu, dopiero weterynarz z rodziny obejrzał recepty i powiedział co mówić u lekarza, po tym dostała prawidłowe leki i dawkowanie.


Btw ja to mogę w domu posiedzieć, mam sporo seriali do obejrzenia, ogólnie duże zaległości w filmach wszelakich.

[Ascetic]

No akurat weci to sporo wiedzą z nauk medycznych.

Wiele tematów u nich się zazębia z medycyną, jak choćby sposoby leczenia chorób, nawet leki są często te same tylko inne dawki. W końcu jesteśmy tylko ssakami.

przestań pierdolić. ja cie proszę. huja wiedzą*. w polsce. moja próbka .... umożliwia mi wyrażanie kategorycznych ocen.


znam np. takiego co mu się wydało co się tobie wydaje. powiedzmy mój ziomek od ... i przyjaciel. leczył się sam z boreliozy. skończyło się jak się powinno skończyć. tyle, że nie z jego punktu widzenia.


* poczytaj jak np. wyglada radiologia dla zwierząt. na szybko odpowiem: huja nie wygląda.

zresztą to szerszy temat. ale jak się rok/ dwa lata po studiach idzie w biznes a nie terminowanie u kogoś i uczenie się pod okiem "mistrza" - to się tak kończy.

jedyni, którzy coś tam wiedzą to są koniarze. tu jak się zwierzak położy, a kosztuje 200 k. to koleś może jechać do np. niemców szukać roboty. wąskie środowisko. mocno hermetyczne. nie ma miejsca na błędy. to się uczą. szkolą.

[Medard]

Oczywiście nawet nie wiesz z kim rozmawiałem, a już wiesz, że pewnie to człowiek rok czy dwa po studiach, a nie były chirurg dużych zwierząt z wieloletnim stażem. Koń może być drogi, ale rasowy arab może być wart też tyle co stary samochód,chociaż zwykle dba się o konie trochę lepiej. Moja siostra trzyma u gospodarza, a kiedyś w stadninie, klacz arabską, teraz już dosyć starą, ale jej trochę szkoda, by się całkiem pozbyć, więc trochę słyszałem o temacie.

Utwierdzaj się w błogim zadowoleniu.

Jak zwykle jedno zdanie rozwinęło się do niepotrzebnej dyskusji.

[Ascetic]

Oczywiście nawet nie wiesz z kim rozmawiałem, a już wiesz, że pewnie to człowiek rok czy dwa po studiach.

Utwierdzam się w błogim zadowoleniu.

ja dla odmiany wiem, że wyciągasz wnioski na podstawie internetu i próbki kilku osób. .... a się wypowiada, a mędrkuje. nie wiem co z tobą jest? nie masz znajomych? nie masz komu takich bzdetów opowiadać?

zmiażdżyłbym twoje dyletanctwo, ale niestety w tym przypadku nie mogę. a k'szkoda.

[Medard]

Całe szczęście nie muszę wyciągać wniosków na podstawie informacji od Ascetica/ Wacława/ Zbigniewa Bońka.

[Ascetic]

Całe szczęście nie muszę wyciągać wniosków na podstawie informacji od Ascetica/ Wacława/ Zbigniewa Bońka.

i tak by to nic nie dało. sklejasz fakty i wychodzą ci wnioski jakie wychodzą. myślę, że już wiesz czego ci brakuje. a się pchasz, a klepiesz w tą klawiaturę.

[Medard]

Wrzucam ciekawostki, być może niepotrzebne, ale mogą kogoś zainteresować, więc nie widzę problemu.
Jak ktoś się nie zgadza albo ma inne zdanie niech pisze, chętnie się czegoś dowiem.

A takie teksty wiem wszystko, ale nie napiszę, a inne buraki nic nie rozumieją to można dla siebie zostawić albo dla koleżków, którzy się na to łapią i lubią mentorskie gadki.

[nagrobek]

to mówisz Medard, ze z rodzina leczycie się u weterynarza?