Dowcipy v. n'ta

[535]

Czyli chyba nie rozumiesz, że nie możesz od nich niczego wymagać, bo właśnie o tym jest ta piosenka.

To nic, że czasem jesteś wściekły
Akurat to nikomu nie przeszkadza
Twoje ostrze już dawno jest stępione
Twoja wściekłość im wcale nie zagraża

Tekst pokazuje beznadziejność sytuacji oraz "mamtowdupizm" władz.
Nie mówi, że nie da się niczego zmienić.

No właśnie. Przejdźmy zatem do sposobów zmian. Zakładam, że nie masz szesnastu lat i swoje już przeżyłeś, masz niezbędne doświadczenia do realnej oceny sytuacji. Na placu boju zostają zatem, albo wyjazd, albo rewolucja.

[Sgt. Barnes]

he, he, dobre!

[535]

W takim Norge płacisz wysokie podatki ale wiesz, że jak w nocy spadnie wchuj śniegu to rano wychodzisz przed dom i nie musisz zamawiać prywatniego pługu (-a?) tylko masz drogę odśnieżoną do samej pracy. Bo tam gdzieś siedzi ktoś kto myśli!

Chyba nie wiesz o czym mówisz. Pomijając fakt, że w Norwegii potrafi przyjebać tyle śniegu, że żaden rząd na świecie nie zagwarantuje jego usunięcia do 6.00 nad ranem. Gdyby w Polsce spadło połowę tego , co napierdoliło w tym roku na północy , to covid, byłby drobiazgiem.

[Nostromo]

No ale skoro tam pchają się osoby które nic sobą nie reprezentują merytorycznie i osiągnięciami, wiedzą, mądrością i zrównoważoną osobowością i umiejętnością podejmowania kompromisów... tylko gołodupce, fajtłapy, którym się wydaje że muszą tam pójść i zrobić "porządek", bo między uszami gra i świszcze im głos ludu....

naprawdę powinny być testy, wymagania, jak na każde inne stanowisko! Albo jesteś predystynowany albo idziesz grabić liście.

Wtedy obywatel miałby poczucie że osoba która należy do klasy politycznej w większości to jest osoba godna zaufania. a czaaasem zdarzy się ktoś kto jest bardziej pazerny i trochę głupszy i jak popełni babola to wypad.

W takim Norge płacisz wysokie podatki ale wiesz, że jak w nocy spadnie wchuj śniegu to rano wychodzisz przed dom i nie musisz zamawiać prywatniego pługu (-a?) tylko masz drogę odśnieżoną do samej pracy. Bo tam gdzieś siedzi ktoś kto myśli!

U nas pewnie od dawien dawna ale teraz to już jakaś padaka jest... klasa polityczna to jakieś kuriozum i dno moralne! Mafijne cechy połączone z tępym działaniem godnym pierwszych polskich komunistów....

I to własnie chyba wina tej spuścizny socjalistycznej, komunobetonu mentalnego (homo swoieticus) połączonej z jakąś dziwną hybrydą katonarodowego szaleństwa jest naszym rakiem, którego chyba nigdy nie wyleczymy....

Konkludując czy tu się coś , kiedyś jakoś DA?

Zgadza się, latami mościli sobie obecne gniazdo. Nie dadzą się łatwo z niego wyrzucić.
Jeżeli chodzi o niektóre kwestie to jestem jednak niepoprawnym (naiwnym?) optymistą. Musi być jakaś równowaga i ludzie w końcu zrozumieją, że może być inaczej. Całkowite nic nie robienie i nie komentowanie tego oznacza całkowite przyzwolenie i zaakceptowanie tego syfu. Dla zasady należy łamać czasem ICH zasady.

[Pacjent]

Założę się, że mimo tych deklaracji zrobią z Was bydło, a Wy się temu poddacie, znajdując na to stosowne wytłumaczenie. Będzie to wyglądało tak: jakaś wpływowa "międzynarodówka" wypuści na rynek szczepionkę, rząd - zgodnie z wczorajszą zapowiedzią Szumowskiego - zakupi ją i ogłosi program przymusowych szczepień, mimo że Morawiecki niedawno zapowiedział, że szczepionki nie będzie gdyż wirus mutuje.

[Nostromo]

Czyli chyba nie rozumiesz, że nie możesz od nich niczego wymagać, bo właśnie o tym jest ta piosenka.

To nic, że czasem jesteś wściekły
Akurat to nikomu nie przeszkadza
Twoje ostrze już dawno jest stępione
Twoja wściekłość im wcale nie zagraża

Tekst pokazuje beznadziejność sytuacji oraz "mamtowdupizm" władz.
Nie mówi, że nie da się niczego zmienić.

No właśnie. Przejdźmy zatem do sposobów zmian. Zakładam, że nie masz szesnastu lat i swoje już przeżyłeś, masz niezbędne doświadczenia do realnej oceny sytuacji. Na placu boju zostają zatem, albo wyjazd, albo rewolucja.

Rewolucja niewiele zmieni, bo najgłośniej nawoływać będą do niej Ci, którzy od razu przejmą stołki przy korycie i za chwilę będzie tak samo jak było. Musi nastąpić przewartościowanie wśród ludzi - co jest ważne, a co nie. Postami na FB się tego nie zmieni. Muszą być ku temu odpowiednie warunki. Jak pieniędzy na chleb zabraknie wielu ludziom w portfelu to być może otworzą oczy i zobaczą kto ich grabi i co w zamian oferuje. Nie mam prostej odpowiedzi. Zdaję sobie sprawę, że pierdolę teraz jak polityk, ale nie chcę nic w zmiana. Nie chcę władzy, ani pieniędzy. Chcę żeby duża grupa społeczeństwa powiedziała "sprawdzam" i np. na jeden miesiąc wstrzymała płacenie rachunków. Przedsiębiorcy wstrzymali płacenie vatów, pitów, citów (to już się dzieje, bez wcześniejszego planu). Czy to jest do zrobienia? W normalnych czasach nie jest. To jest temat na rozmowę, a nie na pisanie kilku zdań na forum. Będą niedomówienia, skróty myślowe. Nie napiszę połowy tego, co chciałbym powiedzieć (siedzę w pracy). Takie rzeczy wymagają dyskusji, a nie tylko negowania wszystkiego co druga strona ma do powiedzenia i udowadniania jej jak bardzo się myli. Sytuacja jest kiepska, ale nie beznadziejna.

[trup]

W takim Norge płacisz wysokie podatki ale wiesz, że jak w nocy spadnie wchuj śniegu to rano wychodzisz przed dom i nie musisz zamawiać prywatniego pługu (-a?) tylko masz drogę odśnieżoną do samej pracy. Bo tam gdzieś siedzi ktoś kto myśli!

Chyba nie wiesz o czym mówisz. Pomijając fakt, że w Norwegii potrafi przyjebać tyle śniegu, że żaden rząd na świecie nie zagwarantuje jego usunięcia do 6.00 nad ranem. Gdyby w Polsce spadło połowę tego , co napierdoliło w tym roku na północy , to covid, byłby drobiazgiem.

Parafrazuję. Chodzi o myślenie i działanie pro obywatel. Pewnie nie ze wszystkim ale podałem taki przykład.

[Hatefire]

Założę się, że mimo tych deklaracji zrobią z Was bydło, a Wy się temu poddacie, znajdując na to stosowne wytłumaczenie. Będzie to wyglądało tak: jakaś wpływowa "międzynarodówka" wypuści na rynek szczepionkę, rząd - zgodnie z wczorajszą zapowiedzią Szumowskiego - zakupi ją i ogłosi program przymusowych szczepień, mimo że Morawiecki niedawno zapowiedział, że szczepionki nie będzie gdyż wirus mutuje.

Kupiłeś już strukturyzator wody od Zięby za 4 tys.?

[Pacjent]

Założę się, że mimo tych deklaracji zrobią z Was bydło, a Wy się temu poddacie, znajdując na to stosowne wytłumaczenie. Będzie to wyglądało tak: jakaś wpływowa "międzynarodówka" wypuści na rynek szczepionkę, rząd - zgodnie z wczorajszą zapowiedzią Szumowskiego - zakupi ją i ogłosi program przymusowych szczepień, mimo że Morawiecki niedawno zapowiedział, że szczepionki nie będzie gdyż wirus mutuje.

Kupiłeś już strukturyzator wody od Zięby za 4 tys.?

Przygotowałeś już tekst z "Roku 1984" na okoliczność iniekcji?

[Hatefire]

Widziałeś kiedyś osobę chorą na polio? Moi rodzice jeszcze mieli takich kolegów w szkole. Ciekawe dlaczego?

[Pacjent]

Widziałeś kiedyś osobę chorą na polio? Moi rodzice jeszcze mieli takich kolegów w szkole. Ciekawe dlaczego?

Polio mutuje w Europie i jest chorobą łagodną dla większości populacji? Ja nie mam nic do szczepień jako takich, ale do takich, które są nieskuteczne jak np. te przeciwko grypie, a więc są groźne dla zdrowia.
PS. Lewicowiec, który staje w kolejce po trefny towar, przygotowany przez międzynarodową korporację, dystrybuowany dzięki zakłamanym politykom. Poprawiasz mi humor :)

[Hatefire]

Spoko rób sobie te wlewy z witaminy C, wkładaj świeczki do uszu i składaj wota w sanktuariach maryjnych :-)

[535]

Rewolucja niewiele zmieni, bo najgłośniej nawoływać będą do niej Ci, którzy od razu przejmą stołki przy korycie i za chwilę będzie tak samo jak było. Musi nastąpić przewartościowanie wśród ludzi - co jest ważne, a co nie. Postami na FB się tego nie zmieni. Muszą być ku temu odpowiednie warunki. Jak pieniędzy na chleb zabraknie wielu ludziom w portfelu to być może otworzą oczy i zobaczą kto ich grabi i co w zamian oferuje. Nie mam prostej odpowiedzi. Zdaję sobie sprawę, że pierdolę teraz jak polityk, ale nie chcę nic w zmiana. Nie chcę władzy, ani pieniędzy. Chcę żeby duża grupa społeczeństwa powiedziała "sprawdzam" i np. na jeden miesiąc wstrzymała płacenie rachunków. Przedsiębiorcy wstrzymali płacenie vatów, pitów, citów (to już się dzieje, bez wcześniejszego planu). Czy to jest do zrobienia? W normalnych czasach nie jest. To jest temat na rozmowę, a nie na pisanie kilku zdań na forum. Będą niedomówienia, skróty myślowe. Nie napiszę połowy tego, co chciałbym powiedzieć (siedzę w pracy). Takie rzeczy wymagają dyskusji, a nie tylko negowania wszystkiego co druga strona ma do powiedzenia i udowadniania jej jak bardzo się myli. Sytuacja jest kiepska, ale nie beznadziejna.

Czyli jednak widły i piec, tu pełna zgoda. I drugi raz się zgadzam . Należy przestać płacić lub starać się płacić jak najmniej. Oczywiście zostaje jeszcze vat i tu może być kłopot, bo co prawda można nie jeździć, a nawet obecnie nie można za bardzo jeździć, ale jak nie pić?

[535]

Spoko rób sobie te wlewy z witaminy C, wkładaj świeczki do uszu i składaj wota w sanktuariach maryjnych :-)

Zostaw pacjenta, znowu leków mu nie dowieźli. Przeciwstawianie zakłamanych polityków, niezakłamanym katabasom i dyskusja o tym nie ma żadnego sensu. Lepiej se trawnik podlać. Ja właśnie skończyłem kosić, ale podlewał będę wieczorem.

[Pacjent]

Spoko rób sobie te wlewy z witaminy C, wkładaj świeczki do uszu i składaj wota w sanktuariach maryjnych :-)

Wolę ruch na świeżym powietrzu, dobre żarcie i świadomość na co jestem zaszczepiony :) Tobie jednak odradzam modlitwy do bożka-państwa i wiarę w moc sprawczą kapłana-urzędnika.

[Hatefire]

Wiadomix. Podlewa się rankiem lub wieczorem.

[Wacław]

he, he, dobre!

hehe, b.dobre.

[Wacław]

Założę się, że mimo tych deklaracji zrobią z Was bydło, a Wy się temu poddacie, znajdując na to stosowne wytłumaczenie. Będzie to wyglądało tak: jakaś wpływowa "międzynarodówka" wypuści na rynek szczepionkę, rząd - zgodnie z wczorajszą zapowiedzią Szumowskiego - zakupi ją i ogłosi program przymusowych szczepień, mimo że Morawiecki niedawno zapowiedział, że szczepionki nie będzie gdyż wirus mutuje.

Kupiłeś już strukturyzator wody od Zięby za 4 tys.?

nie musi. cały czas leci na wlewach stąd takie a nie inne posty.

[Pacjent]

Założę się, że mimo tych deklaracji zrobią z Was bydło, a Wy się temu poddacie, znajdując na to stosowne wytłumaczenie. Będzie to wyglądało tak: jakaś wpływowa "międzynarodówka" wypuści na rynek szczepionkę, rząd - zgodnie z wczorajszą zapowiedzią Szumowskiego - zakupi ją i ogłosi program przymusowych szczepień, mimo że Morawiecki niedawno zapowiedział, że szczepionki nie będzie gdyż wirus mutuje.

Kupiłeś już strukturyzator wody od Zięby za 4 tys.?

nie musi. cały czas leci na wlewach stąd takie a nie inne posty.

Dobry gimnazjalny żart zawsze jest uśmiechu wart...

[Wacław]

.

blebleble. nudy.