Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Kilgore
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1951
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Z tą kapelą to mam tak że nie mogę ich słuchać na wyrywki czy w tle bo wtedy nie siada. Natomiast jak w spokoju zasiąde do odsłuchu, najlepiej że szklaneczką chłodziwa to noc nie moja.
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Fakt, oni nawet nie mają startu do sabaton :) heheTheDude pisze:Nie każdemu musi się podobać, to nie Sabaton ;) Niech grają jak najdłużej i wydają te czarne kosmiczne odloty. Świetny band.
Widać każdy odbiera inaczej i dobrze.
Ja wolę stare rockowe psychodele z lat 70 i starsze.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Zacząłem słuchac dziś tej nowej płyty, 2 kawałki przeleciały i... jest to bardzo dobre granie, ale uświadomiłem sobie, że to co oni grają to kompletnie mija się z moimi oczekiwaniami i tego czego teraz szukam w muzyce. Niech to sobie poczeka na inny czas. Aha, no i to całe Waste of Pejs Orchestra z zeszłego roku brzmi przy tym jak sraczka.
-
- w mackach Zła
- Posty: 706
- Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
- Lokalizacja: Somewhere In Time
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
No to to już jest przesada :) Zakolegowałem się z tym materiałem bardzo mocno i chociaż oczekiwania miałem dużo większe to materiał potrafi wkręcić. Długi jest i wymaga czasu, a nie słuchania w przelocie i być może to jest problem, który powoduje, że część osób słabo go ocenia. Albo to, że jednak kooperacja dwóch dobrych zespołów nie potrafiła się wzbić ponad poziom najlepszych wydawnictw żadnego z tych zespołów. Trzeba mieć na uwadze, że, bądź co bądź, jest to debiut. Nawet jeżeli został skomponowany przez doświadczonych zawodników.Harlequin pisze:Zacząłem słuchac dziś tej nowej płyty, 2 kawałki przeleciały i... jest to bardzo dobre granie, ale uświadomiłem sobie, że to co oni grają to kompletnie mija się z moimi oczekiwaniami i tego czego teraz szukam w muzyce. Niech to sobie poczeka na inny czas. Aha, no i to całe Waste of Pejs Orchestra z zeszłego roku brzmi przy tym jak sraczka.
Nowe Oranssi za to... nie ma co pisać, trzeba słuchać. Ten zespół robi się co raz ciekawszy.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
I to jest mój główny zarzut w stosunku do tej płyty. Jest zbyt zachowawcza zarówno w kontekście twórczości jednych i drugich.Nostromo pisze:Albo to, że jednak kooperacja dwóch dobrych zespołów nie potrafiła się wzbić ponad poziom najlepszych wydawnictw żadnego z tych zespołów.
-
- w mackach Zła
- Posty: 706
- Rejestracja: 21-01-2017, 10:22
- Lokalizacja: Somewhere In Time
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Może to było badanie terenu. Ktoś rzucił "zróbmy coś razem", ale nie do końca udało się to "coś" zdefiniować. Każdy dał od siebie to, czego był pewien i wyszedł bezpieczny i jednocześnie mało zaskakujący materiał. Mi się słucha tego dobrze. Rozumiem jednak, że ktoś chciałby więcej, bo tutaj nie ma niczego nowego dla osób, które znają twórczość obu zespołów. Panowie się rozeszli i Oranssi Pazuzu pokazał, że jednak ma na siebie pomysł.Harlequin pisze:I to jest mój główny zarzut w stosunku do tej płyty. Jest zbyt zachowawcza zarówno w kontekście twórczości jednych i drugich.Nostromo pisze:Albo to, że jednak kooperacja dwóch dobrych zespołów nie potrafiła się wzbić ponad poziom najlepszych wydawnictw żadnego z tych zespołów.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Dokładnie. Niemniej ja poczekam jakiś czas, zeby przesłuchać ten materiał, bo nie mam weny teraz na takie granie ,a szkoda by było tego materiału nie docenić.
- Bohdan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1396
- Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
- Lokalizacja: Lokal
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Ciekawa płyta, nie ma mowy o żadnym rozczarowaniu.
A clip do Uusi teknokratia modelowo wręcz zajebisty.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=ScMbsZW3qn4[/youtube]
A clip do Uusi teknokratia modelowo wręcz zajebisty.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=ScMbsZW3qn4[/youtube]
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 411
- Rejestracja: 15-10-2012, 21:44
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Czwarty kawałek na płycie (intro!) to jakiś kosmos. Świetna płyta.
I didn't hear voices. It was a conscious decision on my part.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11058
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Niby wiedziałem, czego się spodziewać, a jednak mnie zaskoczyli. IMO czołówka całkiem dobrego muzycznie roku kalendarzowego.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- swetrwser
- postuje jak opętany!
- Posty: 356
- Rejestracja: 24-09-2015, 18:47
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Zawsze mnie trochę nudzili poza Mukupuku, ale tu się ładnie dzieje. Będzie wracane i słuchane wielokrotnie mam wrażenie.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Zajebista płyta. Bardzo pomysłowa, progresywna (w dobrym tego słowa znaczeniu), blyskotliwa, a przede wszystkim nie popadajaca w monotonię
-
- w mackach Zła
- Posty: 745
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Te czynniki charakteryzowały też starsze płyty ale czy zaskoczyli czymś więcej!?
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
- jesusatan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2227
- Rejestracja: 11-12-2013, 21:11
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Recka:
https://arrundergroundmetal.blogspot.co ... kynsi.html" onclick="window.open(this.href);return false;
https://arrundergroundmetal.blogspot.co ... kynsi.html" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1175
- Rejestracja: 03-09-2013, 21:47
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Obrocilem raz w samochodzie podczas dluzszej trasy przez las i wstepnie siadlo, wiec pomyslalem, ze kupie oryginalny nosnik celem dalszego badania. Umknal mi gdzies fakt, ze zespol przeszedl do NB, ale kiedy zaczalem szukac swojej kopii w jakims krajowym distro to cena CD (50-55zl) dala mi nieco do myslenia.
Otoz, to ze ceny plyt ida w gore to wiadomo, ale zawsze kojarzylo mi sie ze CDs z duzych labeli z racji wiekszej dostepnosci (takich jak NB) powinny byc tansze niz bardziej "podziemne"/limitowane wydawnictwa. Podpiecie sie pod trend i szansa na zarobienie kilku eur wiecej bo i tak sie sprzeda czy faktycznie teraz przecietna cena CD to 50-55 zl?
Otoz, to ze ceny plyt ida w gore to wiadomo, ale zawsze kojarzylo mi sie ze CDs z duzych labeli z racji wiekszej dostepnosci (takich jak NB) powinny byc tansze niz bardziej "podziemne"/limitowane wydawnictwa. Podpiecie sie pod trend i szansa na zarobienie kilku eur wiecej bo i tak sie sprzeda czy faktycznie teraz przecietna cena CD to 50-55 zl?
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 23-07-2012, 10:58
- Lokalizacja: Þríhnúkagígur
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Wydaję mi się, że nowym albumem wskoczyli na wyższy poziom. Byli powiewem świeżości, młodym, ciekawie eksperymentującym zespołem, a kto wie czy teraz nie będą wyznaczać trendów.
Jak dla mnie to pierwszy album Oranssi Pazuzu, na który ani na moment nie wkrada się nuda. Eksperymenty są bardzej eksperymentalne, kosmiczne odjazdy bardziej odjazdowe, a metal bardziej metalowy. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli.
Jak dla mnie to pierwszy album Oranssi Pazuzu, na który ani na moment nie wkrada się nuda. Eksperymenty są bardzej eksperymentalne, kosmiczne odjazdy bardziej odjazdowe, a metal bardziej metalowy. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli.
heykvísl og ofn
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Tak, też bardzo robi mi ta płyta i nawet sobie włączam raz na kilka dni, co w przypadku poprzednich nie było takie oczywiste. Tzn. zawsze mnie ta muzyka w jakimś stopniu intrygowała, ale załączyłem raz i miałem dosyć na długi czas. Tu są jeszcze większe odjazdy niż na poprzedniej, a do tego długość jest niemal idealna. Na tyle długi jest to album, by mieli czas rozwijać te transowe motywy, a jednocześnie na tyle krótki, by nie nużyło to momentami jak na poprzedniczce.
Ostatni utwór to jedna z bardziej ekstremalnych rzeczy, jakie ostatnio słyszałem. Brzmi jakby ktoś napierdalał po łbie młotem pneumatycznym, co oczywiście jest zaletą
Ostatni utwór to jedna z bardziej ekstremalnych rzeczy, jakie ostatnio słyszałem. Brzmi jakby ktoś napierdalał po łbie młotem pneumatycznym, co oczywiście jest zaletą

- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
Przesłuchałam dwa razy i jest to kolejna płyta tego zespołu, która mi się nie podoba. To muzyka nie dla mnie.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu [2009]
No to pora przestać ich słuchac skoro się nie podoba. Proste.
Moim zdaniem absolutnie wspaniały album, nawet jeśli wiem, że posłucham go 1-2 razy na rok.
Moim zdaniem absolutnie wspaniały album, nawet jeśli wiem, że posłucham go 1-2 razy na rok.