Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
zawsze z Barnesem wolałem debiut (najlepszy ze wszystkich) i ostatnią bo wokal czytelniejszy ale muza pycha na wszystkich
z Fisherem na pierwszych płytach zawsze miałem problem i troche w sumie pozostał mimo że przywykłem
ale od Kill już nie mam z nim problemów i łykam wszystko bez popity
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
He he, chciałem to nawet wklejać Tutaj możemy zobaczyć w akcji Boba Rusaya. Świetny powrót do przeszłości. No i Alex swoją bujną grzywą zamiata podłogę, ostatnio coś bardziej stateczny się robi na koncertach, albo ja trafiłem akurat na dzień, w którym bardziej go szyja bolała, wszak wiek już swój mają panowie.
Lubię i szanuję zarowno Cannibali jak i SFU. Jedne płyty lubię bardziej, inne nieco mniej ale kibicuję obydwu kapelom i niech napierdalają jak najdłużej (ale na odpowiednim poziomie:) ).
He he, chciałem to nawet wklejać Tutaj możemy zobaczyć w akcji Boba Rusaya. Świetny powrót do przeszłości. No i Alex swoją bujną grzywą zamiata podłogę, ostatnio coś bardziej stateczny się robi na koncertach, albo ja trafiłem akurat na dzień, w którym bardziej go szyja bolała, wszak wiek już swój mają panowie.
Webster to na koncertach już cień siebie samego sprzed lat jeżeli chodzi o headbanging. Ogólnie ten koncert jest zajebisty i tylko potwierdza fakt, że Barnes jest milion razy bardziej pasującym wokalistą do CC niż Fisher. Obejrzałem sobie jeszcze parę innych gigów z Rusayem i jakoś nie zauważyłem, żeby odstawał od reszty zespołu pod względem technicznym. Myślę, że wyjebali go bo chcieli iść w innym kierunku niż on. W każdym bądź razie Barnes mówił o nim: "Rusay was 100% the most underrated contribution to that band that there ever was.”
Pożegnali się z nim, bo uznali że nie nadąża za nimi jako gitarzysta, czy jakoś tak. Szkoda, bo riffy robił rewelacyjne - np Skull full of maggots grany każdym koncercie to jego kawałek.
Te wideo z koncertu CC z 1992 roku to nie jest aby z trasy po Stanach razem z Obituary, Malevolent Creation i Agnostic Front? Powyżej wkleiłem zapis koncertu Obituary z tego samego miejsca, chętni mogą rzucić okiem. Ciekawe co się na tej trasie działo, bo z rozrzewnieniem wspominał o niej Chris Barnes jako najlepsza trasa którą miał okazję przezyć.
W końcu granie w Cannibal Corpse zobowiązuje....A tak poważnie, to teraz chyba ma kłopoty. Kolekcja broni to jedno. Miał pozwolenie, to mógł sobie składować, nie wiem jak tam przepisy z amunicją, ale myślę, że wywinąłby się. Ćpanie to drugie. Tu już chyba większy kłopot, ale jak nie dostałby się do więzienia, to wysłali by go na leczenie i już. Ale czaszki? Nie wiem jaka kara grozi za kolekcjonowanie ludzkich części ciała.
Ciężko powiedzieć - ale ktoś z MArduka chyba kolekcjonuje ludzkie czaszki, w jakimś wywiadzie wspominał. Czyli pewnie można ale na jakichś zasadach jak je przechowywać itd by nie była to prafanacja. No i co kraj to inne prawo, ale ogólnie to Pat ma nieciekawą sytuację. Przynajmniej tak to wygląda z boku, nie znając całej sprawy.