ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

[uglak]

Nie wiem czy widziałeś flagi regionów Liberii, mistrzostwo świata. Nie do wiary że naprawdę istnieją i nie pochodzą z Kapitana Bomby.

Śliczne, ale wcale nie są takie niezwykłe jak na Afrykę.

[Pacjent]

Wywalamy do kosza Szymborską, bo pisała wiersze pochwalne na cześć Stalina?

Serio porównujesz zbrodnie wojenne z napisaniem kilku panegiryków?

Porównuję sympatię do Hitlera z sympatią do Stalina.

[WaszJudasz]

Wywalamy do kosza Szymborską, bo pisała wiersze pochwalne na cześć Stalina?

Serio porównujesz zbrodnie wojenne z napisaniem kilku panegiryków?

Porównuję sympatię do Hitlera z sympatią do Stalina.

I umyka Ci subtelna różnica między konformizmem - jakkolwiek godnym pogardy - w sytuacji życia w kraju rządzonym quasi-totalitarnie, a byciem fanbojem bez żadnej presji, a nawet wbrew niej? Baden-Powell zachwycał się "Mein Kampf", gdzie Hitler bez ogródek wyłożył swoje rasistowskie teorie i plan ataku na Europę.

[Triceratops]

Szczerze to wydaje mi się że podstawowy problem z murzynem jest taki, że nie ma nic w zamian. W sensie, jeśli ktoś powie, że ,,czarnoskóry" mu też nie pasuje bo zwraca uwagę na kolor skóry, to nie zostaje nam już żadne słowo...

Google zmienilo white list i blacklist chyba na allowlist i blocklist, wiec moze czarnuch to teraz bedzie blockman? Po naszemu czornuch?

[bartwa]

Skoro im tak tam źle, to może lepiej przeznaczyć to siano, o którym ona mówi na podróż w jedną stronę na kontynent z którego pochodzą?

To już było przerabiane i nie pykło. Liberia jest tego dobitnym przykładem.

Ja sarkastycznie pisałem, bo wiem że oni wcale by nie chcieli wracać. Podczas tego powrotu do Liberii średnia życia wynosiła ok. 2 lat (podczas głodu w Irlandii ok. 16), więc lepiej im u białych nawet pod batem. Ogólnie beznadziejny temat, bez wyjścia, przywieżli sobie niewolników, a potem nie mieli pomysłu co z nimi zrobić jak dali im wolność to mają. Nie nasz problem na szczęście, my mamy swoje. Nie żałuję ani białych Amerykanów ani czarnych. Patrzę sobie spokojnie jak to szaleństwo będzie się rozwijać. Czekam na pierwsze procesy za używanie słowa 'murzyn', bo ja będę go używać.

[Drone]

Co za tępe dzidy. Pół godziny rozkminy, dlaczego słowo "murzyn" jest takie straszne.

O czym Ty pierdolisz, tępa dzido? Film jest w znakomitej większości kompletnie o czym innym.

Zadałem sobie trud obejrzenia części tego materiału. Nie ma tam żadnych rozkmin, tylko są relacje z nieprzyjemnych zdarzeń, które te panny spotkały w Polsce i jakoś ze słowem "murzyn" są związane. Pochodzenie słowa to jedno, ale oprócz pochodzenia jest całe pole znaczeniowe wokół słowa utworzone. Nie będę robił za Murzyna, ciemno jak w dupie u Murzyna, sto lat za Murzynami, Murzyn zrobił swoje itd. Problemem nie jest samo słowo, tylko używanie go z premedytacją w złym kontekście. Więc albo trzeba by to słowo odciąć od takich kontekstów, co wymaga przepracowania, albo zachować wstrzemięźliwość w jego używaniu. Ja tego słowa w kontaktach z czarnoskórymi nie używam, to jest kwestia zwykłego wyczucia, co wypada, a co nie, bo zwyczajnie na mocy statystyki ma nieprzyjemne konotacje.

Co do rasizmu w Polsce: on jest, ale nie wynika ze szczególnych uprzedzeń rasowych, tylko z bezdennej ludzkiej głupoty, na którą nie ma usprawiedliwienia. Do niedawna na tej samej zasadzie krzywiono się na osoby inaczej ubrane, z tatuażami czy kolczykami. Swoją drogą myślałem, że Warszawa jest od tego wolna, ale jakiś czas temu byłem z gościem z Zimbabwe w warszawskiej restauracji, rozmawialiśmy po angielsku, a dwa stoliki dalej słyszałem już durne komentarze na temat koloru skóry. NIe zrobiłem afery, bo szkoda mi było psuć dobrą atmosferę, zwłaszcza że byłem tam biznesowo. Dlatego słowa Murzyn można używać, ale trzeba wtedy się upewnić, że nie ma dwuznaczności kontekstu, że używane jest w odniesieniu do rzeczywistego pochodzenia tego słowa - tak samo jak słowo "faszysta" po II wojnie światowej nabrało cech negatywnych, ale na początku wcale nacechowane negatywnie nie było.

Kol. moonfire zdaje się prezentować postawę typu "z satysfakcją używam słowa Murzyn, a konteksty mnie nie obchodzą, to wydumany problem" - wydaje mi się, że od nauczyciela (dobrze pamiętam?) można wymagać nieco bardziej zniuansowanej postawy.

[Medard]

Wywalamy do kosza Szymborską, bo pisała wiersze pochwalne na cześć Stalina?

Serio porównujesz zbrodnie wojenne z napisaniem kilku panegiryków?

Zachwyt nad mein kampf i postacią Stalina to mniej więcej to samo, z tym, że Stalin był sprzymierzeńcem w pokonaniu Hitlera, więc nigdy nie był serio atakowany przez zachodnią prasę i jego zbrodnię są jakby postrzegane jako mniejsze. Niestety taki mamy klimat, zachód też jest zakłamany.

A baden pawell wydawał konkretne rozkazy po których umierali z głodu czarni, nie respektował również danego własnego słowa, chyba to jest niezgodne z duchem harcerstwa, czy coś mi umyka?

Robi się podobnie jak w dyskusji z KK, gdzie moralność i prawo jest dla ludu, a dla członków KK są tylko zalecenia.

[Hatefire]

Co do tych pomników. Za łatwo usprawiedliwia się niektóre rzeczy tzw "czasami, w których żyli". Za czasów tego handlarza niewolników z Bristolu, byli liczni przeciwnicy niewolnictwa. Za czasów Baden-Powella wielu ludzi ostrzegało przed Hitlerem. Zresztą kiedy w 25 wyszło "Mein Kampft", wszystko stało się jasne. To byli wykształceni ludzie umiejący czytać. Mieli wybór.

[Triceratops]

Wywalamy do kosza Szymborską, bo pisała wiersze pochwalne na cześć Stalina?

Serio porównujesz zbrodnie wojenne z napisaniem kilku panegiryków?

Zachwyt nad mein kampf i postacią Stalina to mniej więcej to samo, z tym, że Stalin był sprzymierzeńcem w pokonaniu Hitlera, więc nigdy nie był serio atakowany przez zachodnią prasę i jego zbrodnię są jakby postrzegane jako mniejsze. Niestety taki mamy klimat, zachód też jest zakłamany.

A baden pawell wydawał konkretne rozkazy po których umierali z głodu czarni, nie respektował również danego własnego słowa, chyba to jest niezgodne z duchem harcerstwa, czy coś mi umyka?

Robi się podobnie jak w dyskusji z KK, gdzie moralność i prawo jest dla ludu, a dla członków KK są tylko zalecenia.

Wczoraj jakis kolo w internetowej tiwi z rana gadal, ze roznica miedzy HItlerem a Stalinem sprowadzala sie do wasow

[Hatefire]

Wczoraj jakis kolo w internetowej tiwi z rana gadal, ze roznica miedzy HItlerem a Stalinem sprowadzala sie do wasow

Czy ktoś rozsądny to kwestionuje? Jeden mordował według klucza etniczno-rasowego, drugi polityczno-klasowego i tyle.

[WaszJudasz]

Kol. moonfire zdaje się prezentować postawę typu "z satysfakcją używam słowa Murzyn, a konteksty mnie nie obchodzą, to wydumany problem" - wydaje mi się, że od nauczyciela (dobrze pamiętam?) można wymagać nieco bardziej zniuansowanej postawy.

No, kto jak kto, ale nauczyciel powinien rozumieć, że faktyczne znaczenie słów może mieć niewiele wspólnego z ich etymologią, opiera się natomiast na tym, jak są w praktyce stosowane. Jeżeli zatem wyraz jest zarówno obierany, jak i intencjonalnie używany jako obelga, staje się obelgą - i ku temu słowo "Murzyn", które dla mnie tez samo w sobie nie ma negatywnych konotacji właśnie grawituje. To wszystko jest zresztą mocno zniuansowane, bo nikt chyba nie twierdzi, że obelżywe jest słowo "żyd", choć samo słowo bez wątpienia może w takiej funkcji występować ("Ty żydzie!").

To tłumaczenie murzynom, że "Murzyn" ich nie obraża, przypomina mi trochę sytuację z indiańskimi maskotkami drużyn sportowych w USA. Chodzi ogólnie o to, że całkiem sporo drużyn ma/miało tam za maskotkę (a często i znak towarowy) różnego rodzaju karykatury Indian, przeważnie o imionach w rodzaju Wódz Wpieniony Joe. Co najmniej od lat 70. Indianie w związku z tym protestują, na co kluby odpowiadają, że to przecież ich nie obraża, tylko honoruje. Indianie słusznie ripostują, że chyba lepiej wiedzą, czy czują się uhonorowani, czy jednak obrażeni, porównując to do sytuacji, gdyby jakaś współczesna drużyna w Niemczech miała za maskotkę rabina i nosiła nazwę "Zmyślne Żydki".

[Triceratops]

Wczoraj jakis kolo w internetowej tiwi z rana gadal, ze roznica miedzy HItlerem a Stalinem sprowadzala sie do wasow

Czy ktoś rozsądny to kwestionuje? Jeden mordował według klucza etniczno-rasowego, drugi polityczno-klasowego i tyle.

Ale nie wspomnialem kto to powiedzial, nie jestem pewien, czy chcesz to wiedziec.

[Drone]

Co do tych pomników. Za łatwo usprawiedliwia się niektóre rzeczy tzw "czasami, w których żyli". Za czasów tego handlarza niewolników z Bristolu, byli liczni przeciwnicy niewolnictwa. Za czasów Baden-Powella wielu ludzi ostrzegało przed Hitlerem. Zresztą kiedy w 25 wyszło "Mein Kampft", wszystko stało się jasne. To byli wykształceni ludzie umiejący czytać. Mieli wybór.

Otóż to. Nic bardziej nie wkurwia niż mówienie "nie oceniaj tamtych decyzji, wtedy nie było tego widać, podejmowali działania zgodne z duchem czasów itp." Gówno prawda! Bo byli właśnie wtedy ludzie, którzy jasno mówili, czym to grozi i dlaczego to jest do dupy. Gdyby ich nie było, można by wtedy pokusić się o stwierdzenie, że faktycznie nie było wiadomo. Rządy sanacji w latach 30 były ostro krytykowane, dokładnie przewidziano, czym to się skończy (totalną katastrofą wojenną), ale nie! - do dzisiaj słyszę, że nie należy ich źle oceniać, bo mieli za mało danych. Poza tym jak ktoś pcha się na świecznik, to automatycznie powinien godzić się na to, że będzie oceniany, także negatywnie. Nie można żądać, że w przyszłości będzie się tylko chwalonym.

[Triceratops]

Co do tych pomników. Za łatwo usprawiedliwia się niektóre rzeczy tzw "czasami, w których żyli". Za czasów tego handlarza niewolników z Bristolu, byli liczni przeciwnicy niewolnictwa. Za czasów Baden-Powella wielu ludzi ostrzegało przed Hitlerem. Zresztą kiedy w 25 wyszło "Mein Kampft", wszystko stało się jasne. To byli wykształceni ludzie umiejący czytać. Mieli wybór.

Otóż to. Nic bardziej nie wkurwia niż mówienie "nie oceniaj tamtych decyzji, wtedy nie było tego widać, podejmowali działania zgodne z duchem czasów itp." Gówno prawda! Bo byli właśnie wtedy ludzie, którzy jasno mówili, czym to grozi i dlaczego to jest do dupy. Gdyby ich nie było, można by wtedy pokusić się o stwierdzenie, że faktycznie nie było wiadomo. Rządy sanacji w latach 30 były ostro krytykowane, dokładnie przewidziano, czym to się skończy (totalną katastrofą wojenną), ale nie! - do dzisiaj słyszę, że nie należy ich źle oceniać, bo mieli za mało danych. Poza tym jak ktoś pcha się na świecznik, to automatycznie powinien godzić się na to, że będzie oceniany, także negatywnie. Nie można żądać, że w przyszłości będzie się tylko chwalonym.

Oczywiscie, w Belgii krol Leopold II ma mnostow pomnikow, choc wymordowal 8mln ludzi w Kongo, i do tego w bardzo okrutny sposob. Opisy jak ucial bodajze 4 letniej dziewczynce rece i kazal je zjesc jej ojcu mroza krew w zylach.

[Hatefire]

Znakomita pozycja.

[Sgt. Barnes]

https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/ ... sizmu.html
jprdl.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Monty Pythony zawsze śmiali się ze wszystkiego, ale szczególnie ostro byli jechani właśnie przez lewicę. Śmiali się niestety też z tych, z których śmiać się nie wolno.

[uglak]

Oczywiscie, w Belgii krol Leopold II ma mnostow pomnikow, choc wymordowal 8mln ludzi w Kongo, i do tego w bardzo okrutny sposob. Opisy jak ucial bodajze 4 letniej dziewczynce rece i kazal je zjesc jej ojcu mroza krew w zylach.

Byłoby to raczej ciężkie do zrealizowania, bo nigdy nie chciało mu się wybrać do Konga.

https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/ ... sizmu.html
jprdl.

Dziwne, że Cleese jeszcze się do tego nie odniósł - zazwyczaj jedzie po tych wszystkich poprawnościowych pomysłach.

[WaszJudasz]

Oczywiscie, w Belgii krol Leopold II ma mnostow pomnikow, choc wymordowal 8mln ludzi w Kongo, i do tego w bardzo okrutny sposob. Opisy jak ucial bodajze 4 letniej dziewczynce rece i kazal je zjesc jej ojcu mroza krew w zylach.

Byłoby to raczej ciężkie do zrealizowania, bo nigdy nie chciało mu się wybrać do Konga.

Zsyntezował się lokalnie bezpośrednio ze słońca i wrócił tą samą drogą niezauważony.

[uglak]

Nowy antyrasizm jest "komunizmem XXI wieku"
https://forsal.pl/artykuly/1482836,filo ... wieku.html
Aż mi się przypomniało: