POlitykowanie

[Ascetic]

Obyczajowy zamordyzm xD

Prosty przykład: postulowana przez faszystów afirmacja postaw "wolnościowych" z zakazem aborcji, związków jednopłciowych i powszechna edukacja na temat zagrożeń ze strony gejów, wszystko przy użyciu państwowego przymusu.

[Bloodcult]

Jaka jest szansa, że przypadkowy Murzyn przeszedłby obok grupy ONR-owców bez widocznego uszczerbku na zdrowiu? Moim zdaniem dość nikła.

Tak ? A jak było z tym dziennikarzem GW co umalował się na czarno i poszedł szukać rasizmu na Marszu Niepodległości ?

[Bloodcult]

Aborcja to morderstwo a nie sprawa obyczajowa

[Pacjent]

Prawica socjalistyczna to tylko figura retoryczna, która chyba dla większości obserwatorów poczynań PiS-u jest czytelna. Może powinienem był ją ująć w cudzysłów i było by lepiej. A co do dystansu polskiego ruchu narodowego do rasizmu, to muszę się z szanownym kolegą zgodzić tylko w połowie i tylko w teorii. Być może o takim dystansie możemy mówić w czasach międzywojnia. Ale gdy przeniesiemy się na grunt teraźniejszości sprawa robi się już nieciekawa. Jaka jest szansa, że przypadkowy Murzyn przeszedłby obok grupy ONR-owców bez widocznego uszczerbku na zdrowiu? Moim zdaniem dość nikła. Oczywiście, wierchuszka ruchu narodowego ubrana w garniturki w sferze deklaratywnej być może odcina się od agresywnego rasizmu, jednakże tzw. doły rządzą się swoimi prawami i kodeksem. A tam nie ma zmiłuj się....

Zdjęcia z Marszu Niepodległości:


Warto też przypomnieć o tym, że kibicowali temu kardynałowi w wyborze na stanowisko papieża:

[Pacjent]

Aborcja to morderstwo a nie sprawa obyczajowa

Fanowi brunatnej eugeniki tego nie przetłumaczysz.

[Ascetic]

Prawica socjalistyczna to tylko figura retoryczna, która chyba dla większości obserwatorów poczynań PiS-u jest czytelna. Może powinienem był ją ująć w cudzysłów i było by lepiej. A co do dystansu polskiego ruchu narodowego do rasizmu, to muszę się z szanownym kolegą zgodzić tylko w połowie i tylko w teorii. Być może o takim dystansie możemy mówić w czasach międzywojnia. Ale gdy przeniesiemy się na grunt teraźniejszości sprawa robi się już nieciekawa. Jaka jest szansa, że przypadkowy Murzyn przeszedłby obok grupy ONR-owców bez widocznego uszczerbku na zdrowiu? Moim zdaniem dość nikła. Oczywiście, wierchuszka ruchu narodowego ubrana w garniturki w sferze deklaratywnej być może odcina się od agresywnego rasizmu, jednakże tzw. doły rządzą się swoimi prawami i kodeksem. A tam nie ma zmiłuj się....

Warto też przypomnieć o tym, że kibicowali temu kardynałowi w wyborze na stanowisko papieża:

czyli jednak potwierdzenie, że jest mariaż faszoli z katabasami

[Drone]

Jaka jest szansa, że przypadkowy Murzyn przeszedłby obok grupy ONR-owców bez widocznego uszczerbku na zdrowiu? Moim zdaniem dość nikła.

Tak ? A jak było z tym dziennikarzem GW co umalował się na czarno i poszedł szukać rasizmu na Marszu Niepodległości ?

Hugo-Bader to inna przypadek, poza tym trudno żeby na marszu dostał w japę.

A co do tych kwestii, to nie masz pojęcia o tym zjawisku. W Warszawie czy dużych miastach ono istnieje na szczęście tylko marginalnie. Wystarczy wyjechać 50km od Warszawy i zaczynają się z tym problemy - znam takie przypadki osobiście.

[Pacjent]

Prosty przykład: postulowana przez faszystów afirmacja postaw "wolnościowych" z zakazem aborcji, związków jednopłciowych i powszechna edukacja na temat zagrożeń ze strony gejów, wszystko przy użyciu państwowego przymusu.

Aborcja to zabijanie, związki jednopłciowe są legalne i żadne z ugrupowań nie postuluje zakazu ich istnienia, nie ma też programu powszechnej edukacji na temat zagrożeń ze strony gejów. Opary absurdu.

[Ascetic]

Prawica socjalistyczna to tylko figura retoryczna, która chyba dla większości obserwatorów poczynań PiS-u jest czytelna. Może powinienem był ją ująć w cudzysłów i było by lepiej. A co do dystansu polskiego ruchu narodowego do rasizmu, to muszę się z szanownym kolegą zgodzić tylko w połowie i tylko w teorii. Być może o takim dystansie możemy mówić w czasach międzywojnia. Ale gdy przeniesiemy się na grunt teraźniejszości sprawa robi się już nieciekawa. Jaka jest szansa, że przypadkowy Murzyn przeszedłby obok grupy ONR-owców bez widocznego uszczerbku na zdrowiu? Moim zdaniem dość nikła. Oczywiście, wierchuszka ruchu narodowego ubrana w garniturki w sferze deklaratywnej być może odcina się od agresywnego rasizmu, jednakże tzw. doły rządzą się swoimi prawami i kodeksem. A tam nie ma zmiłuj się....

Warto też przypomnieć o tym, że kibicowali temu kardynałowi w wyborze na stanowisko papieża:

czyli jednak potwierdzenie, że jest mariaż faszoli z katabasami

ps. tak się teraz napawam tym moim postem. znów się ideologia zaorała. sama z siebie. nieprzymuszona.

[Ascetic]

Prosty przykład: postulowana przez faszystów afirmacja postaw "wolnościowych" z zakazem aborcji, związków jednopłciowych i powszechna edukacja na temat zagrożeń ze strony gejów, wszystko przy użyciu państwowego przymusu.

Aborcja to zabijanie, związki jednopłciowe są legalne i żadne z ugrupowań nie postuluje zakazu ich istnienia, nie ma też programu powszechnej edukacji na temat zagrożeń ze strony gejów. Opary absurdu.

jak widać ideologia nie czyta swoich postów.

[Pacjent]

Jaka jest szansa, że przypadkowy Murzyn przeszedłby obok grupy ONR-owców bez widocznego uszczerbku na zdrowiu? Moim zdaniem dość nikła.

Tak ? A jak było z tym dziennikarzem GW co umalował się na czarno i poszedł szukać rasizmu na Marszu Niepodległości ?

Hugo-Bader to inna przypadek, poza tym trudno żeby na marszu dostał w japę.

A co do tych kwestii, to nie masz pojęcia o tym zjawisku. W Warszawie czy dużych miastach ono istnieje na szczęście tylko marginalnie. Wystarczy wyjechać 50km od Warszawy i zaczynają się z tym problemy - znam takie przypadki osobiście.

W Warszawie są takie przypadki. Radek Sikorski mówił o murzyńskości jako bardzo brzydkiej skłonności, a czarnoskóry poseł PO Godson został zwyzywany przez swoich partyjnych kolegów od czarnuchów gdy głosował niezgodnie z linią ugrupowania. Czy w związku z tym PO jest partią rasistowską? Oczywiście, że nie, choć ma takie zjawiska w szeregach.

[Ascetic]

Tak ? A jak było z tym dziennikarzem GW co umalował się na czarno i poszedł szukać rasizmu na Marszu Niepodległości ?

Hugo-Bader to inna przypadek, poza tym trudno żeby na marszu dostał w japę.

A co do tych kwestii, to nie masz pojęcia o tym zjawisku. W Warszawie czy dużych miastach ono istnieje na szczęście tylko marginalnie. Wystarczy wyjechać 50km od Warszawy i zaczynają się z tym problemy - znam takie przypadki osobiście.

W Warszawie są takie przypadki. Radek Sikorski mówił o murzyńskości jako bardzo brzydkiej skłonności, a czarnoskóry poseł PO Godson został zwyzywany przez swoich partyjnych kolegów od czarnuchów gdy głosował niezgodnie z linią ugrupowania. Czy w związku z tym PO jest partią rasistowską. Oczywiście, że nie, choć ma takie zjawiska w szeregach.

to są jawne przykłady rasizmu i wymienieni posłowie po powinni opuścić szeregi tej partii.

[uglak]

Nie mówię, że inne partie nie posługują się emocją, mówię tylko, że u podstaw partii zamordystycznych obyczajowo kryje się wielkie marzenie o właściwym porządku świata, który obecnie burzą wszelkiej maści wynaturzeńcy. I to jest dla tych partii najważniejsze. Nie gospodarka, nie miejsca pracy, nie środowisko, nie wygoda życia, tylko zamordyzm obyczajowy i określone reguły.

Zdajesz sobie sprawę jak łatwo podstawić tę retorykę i przedstawić drugą stronę?

Nie mówię, że inne partie nie posługują się emocją, mówię tylko, że u podstaw partii zamordystycznych obyczajowo kryje się wielkie marzenie o właściwym porządku świata, który obecnie betonują wszelkiej maści faszyści. I to jest dla tych partii najważniejsze. Nie gospodarka, nie miejsca pracy, nie bezpieczestwo, nie wygoda życia, tylko zamordyzm obyczajowy i określone reguły.

[Ascetic]

Nie mówię, że inne partie nie posługują się emocją, mówię tylko, że u podstaw partii zamordystycznych obyczajowo kryje się wielkie marzenie o właściwym porządku świata, który obecnie burzą wszelkiej maści wynaturzeńcy. I to jest dla tych partii najważniejsze. Nie gospodarka, nie miejsca pracy, nie środowisko, nie wygoda życia, tylko zamordyzm obyczajowy i określone reguły.

Zdajesz sobie sprawę jak łatwo podstawić tę retorykę i przedstawić drugą stronę?

Nie mówię, że inne partie nie posługują się emocją, mówię tylko, że u podstaw partii zamordystycznych obyczajowo kryje się wielkie marzenie o właściwym porządku świata, który obecnie betonują wszelkiej maści faszyści. I to jest dla tych partii najważniejsze. Nie gospodarka, nie miejsca pracy, nie bezpieczestwo, nie wygoda życia, tylko zamordyzm obyczajowy i określone reguły.

nieładnie. małpujesz.

[Drone]

Mówię o konkretnych partiach w Polsce: o PiS i Konfederacji. Inne partie takie nie są. Być może mogą też stać się zamordystyczne, dlatego każdemu trzeba patrzeć na ręce. Twój przykład, kol. uglak, jest nietrafiony, bo nie rozmawiamy o abstrakcji, tylko o konkretnych przypadkach.

[frankmullen]

Prawica socjalistyczna to tylko figura retoryczna, która chyba dla większości obserwatorów poczynań PiS-u jest czytelna. Może powinienem był ją ująć w cudzysłów i było by lepiej. A co do dystansu polskiego ruchu narodowego do rasizmu, to muszę się z szanownym kolegą zgodzić tylko w połowie i tylko w teorii. Być może o takim dystansie możemy mówić w czasach międzywojnia. Ale gdy przeniesiemy się na grunt teraźniejszości sprawa robi się już nieciekawa. Jaka jest szansa, że przypadkowy Murzyn przeszedłby obok grupy ONR-owców bez widocznego uszczerbku na zdrowiu? Moim zdaniem dość nikła. Oczywiście, wierchuszka ruchu narodowego ubrana w garniturki w sferze deklaratywnej być może odcina się od agresywnego rasizmu, jednakże tzw. doły rządzą się swoimi prawami i kodeksem. A tam nie ma zmiłuj się....

Zdjęcia z Marszu Niepodległości:


Warto też przypomnieć o tym, że kibicowali temu kardynałowi w wyborze na stanowisko papieża:

Toteż powtarzam - nie odmawiam zwolennikom prawicy zdrowego patriotyzmu. Być może jest ich nawet zdecydowana większość. Zdjęcia są w porządku i tylko przyklasnąć. Ale jednak inna jest sytuacja kiedy wokół jest pełno kamer, policji, a co innego na blokowiskach, czy środkach transport publicznego. Dobrze wiesz szanowny kolego, że mógłbym tu wrzucić całą masę zdjęć i artykułów mocno uderzających w słuszność twojej tezy. Chodzi tu też o skalę zjawiska. Sikorski wspomniany przez ciebie to dla mnie palant jakich mało i jego wypowiedzi tylko to potwierdzają. Ogólnie powtórzę to co napisałem wcześniej - rzygam całą tą "klasą polityczną" i z potężnym obrzydzeniem zakreślam kratki podczas wyborów...

[trup]

Tu jest jeszcze jeden aspekt i zasadnicza oś sporu: racjonalne kontra nieracjonalne, argument kontra sztywne emocje. Powiem wprost: zwornikiem łączącym środowiska takie jak PiS i Konfederacja jest silne poczucie, że istnieje pewien właściwy model rzeczywistości, który należy wprowadzić, natomiast jego przeciwników zmarginalizować. Dlatego też niemożliwa jest dyskusja na argumenty: jakich by nie używać, to zderzają się one ze ścianą światopoglądową, zbudowaną na prostej emocji, na poczuciu nadrzędnej racji. Tu jest podstawowa różnica. Wszystkie prospołeczne postulaty czy wolnorynkowe propozycje to dopiski do tego, by wprowadzić obyczajowy zamordyzm.

A za tym poczuciem słuszności kryje się (czasami nawet wyrażana jest wprost) chęć odwetu, zemsty, ukarania winnych tego nieporządku i tego, że mityczny złoty wiek nie może nastać. Otóż sztywni i wykrochmaleni panowie reprezentujący tzw. polski konserwatyzm zagrodowy: on nigdy nie nastanie.

Tymczasem istnieje w Polsce ugrupowanie/ruch polityczny, które nie przedstawia właściwego modelu rzeczywistości, który należy wprowadzić, a jego przeciwników zmarginalizować, nie ma światopoglądu zbudowanego na prostej emocji, na poczuciu nadrzędnej racji, nie postuluje ukarania winnych zdefiniowanego przez siebie nieporządku. Nazywa się?!

Gamonie i Krasnale?

[uglak]

Warto też przypomnieć o tym, że kibicowali temu kardynałowi w wyborze na stanowisko papieża:

To się nie liczy - wszyscy liczyli na spełnienie przepowiedni Nostradamusa i koniec świata

[Ascetic]

Prawica socjalistyczna to tylko figura retoryczna, która chyba dla większości obserwatorów poczynań PiS-u jest czytelna. Może powinienem był ją ująć w cudzysłów i było by lepiej. A co do dystansu polskiego ruchu narodowego do rasizmu, to muszę się z szanownym kolegą zgodzić tylko w połowie i tylko w teorii. Być może o takim dystansie możemy mówić w czasach międzywojnia. Ale gdy przeniesiemy się na grunt teraźniejszości sprawa robi się już nieciekawa. Jaka jest szansa, że przypadkowy Murzyn przeszedłby obok grupy ONR-owców bez widocznego uszczerbku na zdrowiu? Moim zdaniem dość nikła. Oczywiście, wierchuszka ruchu narodowego ubrana w garniturki w sferze deklaratywnej być może odcina się od agresywnego rasizmu, jednakże tzw. doły rządzą się swoimi prawami i kodeksem. A tam nie ma zmiłuj się....

Zdjęcia z Marszu Niepodległości:


Warto też przypomnieć o tym, że kibicowali temu kardynałowi w wyborze na stanowisko papieża:

Toteż powtarzam - nie odmawiam zwolennikom prawicy zdrowego patriotyzmu. Być może jest ich nawet zdecydowana większość. Zdjęcia są w porządku i tylko przyklasnąć. Ale jednak inna jest sytuacja kiedy wokół jest pełno kamer, policji, a co innego na blokowiskach, czy środkach transport publicznego. Dobrze wiesz szanowny kolego, że mógłbym tu wrzucić całą masę zdjęć i artykułów mocno uderzających w słuszność twojej tezy. Chodzi tu też o skalę zjawiska. Sikorski wspomniany przez ciebie to dla mnie palant jakich mało i jego wypowiedzi tylko to potwierdzają. Ogólnie powtórzę to co napisałem wcześniej - rzygam całą tą "klasą polityczną" i z potężnym obrzydzeniem zakreślam kratki podczas wyborów...

ja bym tam nie przyklaskiwał, bo forumowy faszysta zapomniał jako czwarte zdjęcie zamieścić to;




nie. nie jest to spotkanie jego kolegów w lublinie. jest z marszu wiadomego.

nie wiem na ile czytasz jego posty, ale u niego to standard. zawsze zopomni dopowiedzieć to co najważniejsze.

pogadaj też z nim o żydach, gejach a może o tym jak się powinno traktować kobiety. szybko podejdzie cofką.

[bartwa]

Wyjątki zwykle potwierdzają regułę, coś jak granice błędu statystycznego.