INCANTATION

[Darekthrone]

Aż sobie zapodam potężne "Onward To Golgotha". Wszystkie ich kolejne płyty, z doprawdy niezłym wynikiem, próbują zdetronizować ten przemocarny debiut.

[Pacjent]

Płyta kompozycyjnie jest bardzo dobra. Dyskusje będą nad brzmieniem. Wg mniej jest za mało "mięsiste" i za bardzo czyste.

[Deathhammer66]

Dla mnie Incantation obecnego tysiąclecia powinno brzmieć jak na "Vanquish in Vengeance". Zarówno "Profane Nexus", jak i nówka mają moim zdaniem przeciętne brzmienie. Tragedii nie ma, jest po prostu akceptowalne.

Same utwory zaś koszą - dużo doom metalu, klimatycznych melodii (acz okraszonych dawką zgnilizny i otwartego grobu), a to wszystko przeplatane morderczymi przyśpieszeniami. Czyli Incantation w pigułce, ale mam wrażenie że bardziej niż zwykle zaakcentowali ten doomowy pierwiastek.

[Deathhammer66]

Aż sobie zapodam potężne "Onward To Golgotha". Wszystkie ich kolejne płyty, z doprawdy niezłym wynikiem, próbują zdetronizować ten przemocarny debiut.

Dla mnie pierwsze trzy albumy to ta sama liga. Absolut śmierć metalu, lepiej się nie da, można tylko dorównać.

[Żułek]

Zarówno "Profane Nexus", jak i nówka mają moim zdaniem przeciętne brzmienie. Tragedii nie ma, jest po prostu akceptowalne.

dla mnie to takie biadolenia dla biadolenia jak sie nie ma do czego przyjebać to przyjebmy sie do brzmienia bo coś tam

Same utwory zaś koszą - dużo doom metalu, klimatycznych melodii (acz okraszonych dawką zgnilizny i otwartego grobu), a to wszystko przeplatane morderczymi przyśpieszeniami. Czyli Incantation w pigułce, ale mam wrażenie że bardziej niż zwykle zaakcentowali ten doomowy pierwiastek.

o to to zamówiona

[Nasum]

To mówicie, że album kosa im wyszła? Punktacja widzę wysoka.

[maciek z klanu]

Kiedy będzie w media albo empiku

[Żułek]

na empik.com pisze że 28.08

[maciek z klanu]

No wiem coś pozmo

[Nasum]

Ważne że będzie spójrz na jasną strone życia. Jak włączysz Incantation będziesz widział tylko ciemne

[Deathhammer66]

Zarówno "Profane Nexus", jak i nówka mają moim zdaniem przeciętne brzmienie. Tragedii nie ma, jest po prostu akceptowalne.

dla mnie to takie biadolenia dla biadolenia jak sie nie ma do czego przyjebać to przyjebmy sie do brzmienia bo coś tam

Same utwory zaś koszą - dużo doom metalu, klimatycznych melodii (acz okraszonych dawką zgnilizny i otwartego grobu), a to wszystko przeplatane morderczymi przyśpieszeniami. Czyli Incantation w pigułce, ale mam wrażenie że bardziej niż zwykle zaakcentowali ten doomowy pierwiastek.

o to to zamówiona

To akurat prawda. Brzmienie nie przeszkadza w odbiorze nowego krążka Incantation, chyba że na siłę chcemy szukać wad bądź po prostu recenzujemy. Ja tylko tak z kronikarskiego obowiązku

Posłuchałem teraz drugi raz, już wieczorem i jest coraz lepiej. Możliwe że to ich najlepsza płyta od 2012! Mam trochę skojarzenia ze starym Nile (circa "Festivals of Atonement"), tu jest podobna atmosfera grobowca skąpanego w piaskach Lut Gholein z kapitanami nieumarłych w środku dowodzącymi potężnymi armiami.

[Darekthrone]

Aż sobie zapodam potężne "Onward To Golgotha". Wszystkie ich kolejne płyty, z doprawdy niezłym wynikiem, próbują zdetronizować ten przemocarny debiut.

Dla mnie pierwsze trzy albumy to ta sama liga. Absolut śmierć metalu, lepiej się nie da, można tylko dorównać.

Zasadniczo racja. Trzy pierwsze to defmetylowa perfekcja.

[Disgorger]

Ich najlepsze osiągnięcie to "Diabol.Conq.". Przez nową nie mogę przebrnąć, ale tak samo mam ze wcześniejszymi... wracam do Of Feather and Bone, brakuje mi takiego właśnie ciężkiego brzmienia w nowym Incantation, ale i w wielu wcześniejszych. A może się za bardzo czepiam...

[Ascetic]

aż się boję pisać o brzmieniu. i nie napiszę. choć co oczywiste pobieżną ocenę mam. poczekam na cd.

rzeczywiście ilość doom'u się utrzymuje i to mnie cieszy. zwolnienie, dociążenie musi być. im bardziej w dół, tym dla mnie lepiej.

tak jak zostało wcześnie napisane na forum, kompozycyjnie świetnie.

[maciek z klanu]

Zamówiłem dziś u Darka z blackcomp bo w media nie bylo

[Żułek]

Zamówiłem dziś u Darka z blackcomp bo w media nie bylo

ja wolałem z empika, cena ta sama ale za wysyłke bulić nie trzeba

[maciek z klanu]

Zamówiłem dziś u Darka z blackcomp bo w media nie bylo

ja wolałem z empika, cena ta sama ale za wysyłke bulić nie trzeba

Żona ma Smart na allegro więc tylko LOL 62 zł za plyte

[Wódka i Piwo]

Kocham te forumowe pierdolenie prętów o brzmieniu. To jest mistrzostwo!

[Headcrab]

Szok! Na forum muzycznym rozmawiają o brzmieniu. Pojebało ich czy co.

[Żułek]

Zamówiłem dziś u Darka z blackcomp bo w media nie bylo

ja wolałem z empika, cena ta sama ale za wysyłke bulić nie trzeba

Żona ma Smart na allegro więc tylko LOL 62 zł za plyte

to lepiej huhaj i dmuchaj bo jeszcze focha strzeli i bedzie huj a nie płyta

Szok! Na forum muzycznym rozmawiają o brzmieniu. Pojebało ich czy co.

pojebało to mało powiedziane