Księża

[Bloodcult]

Tak? To teraz wyobraź sobie, że państwowy organ edukacyjny organizuje szkolenie dla nauczycieli na temat tolerancji, mniejszości seksualnych, znaczeniu państwa laickiego albo o problemie pedofilii w Kościele. I na stronach kuratoriów wiszą ogłoszenia o tym.

No i ? Czy to będzie dowodem że istnieje jakaś narracja o zbawczym wpływie LGBT w kwestii istnienia państwa ?

Jestem radykalnym antyklerykałem, a jednocześnie teistą, a więc szach-mat, kolego Bloodcult. Dla Bloodculta każdy, kto krytykuje Kościół, musi być marksistą, ateistą i chorować na chorobę weneryczną z powodu niestabilnego życia seksualnego.

Jaki szach mat ? Istniej jakiś dogmat że teista nie może być foliarzem ?

Poza tym nigdzie nie pisałem że każdy kto krytykuje Kościół jest marksistą czy ateistą więc po raz kolejny poproszę abyś nie wkładał mi w usta czegoś czego nie mówiłem. Szanujmy się więc z łaski swojej nie pisz nieprawdy.

Sam jestem krytyczny wobec wielu kwestii związanych z Kościołem tyle że one nie są tak absurdalne jak brak zachęty do walki w powstaniach czy wyimaginowana narracja o zbawczej roli w istnieniu Polski.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[nicram]

Szanujmy się więc z łaski swojej nie pisz nieprawdy.

Dobre, naprawdę dobre.

[Hatefire]

Jestem radykalnym antyklerykałem, a jednocześnie teistą, a więc szach-mat, kolego Bloodcult. Dla Bloodculta każdy, kto krytykuje Kościół, musi być marksistą, ateistą i chorować na chorobę weneryczną z powodu niestabilnego życia seksualnego.

Kurde uważam że marskizm jest dobrym narzędziem do opisu stosunków społecznych i ekonomicznych. Natomiast nigdy nie miałem choroby weneryczej. Zawsze albo dłuższy związek albo zabezpieczenie. Kiepski lewak że mnie

[Drone]

Tak? To teraz wyobraź sobie, że państwowy organ edukacyjny organizuje szkolenie dla nauczycieli na temat tolerancji, mniejszości seksualnych, znaczeniu państwa laickiego albo o problemie pedofilii w Kościele. I na stronach kuratoriów wiszą ogłoszenia o tym.

No i ? Czy to będzie dowodem że istnieje jakaś narracja o zbawczym wpływie LGBT w kwestii istnienia państwa ?

Jak zwykle dajesz analogię z dupy. To szkolenie, które wkleiłem, ma nazwę "Państwowotwórcza rola Kościoła w historii Polski". Więc wpisuje się w narrację o wiodącej roli Kościoła. Nikt nie twierdzi, że LGBT ma państwowotwórczą rolę. Chodzi o to, że prace i szkolenia z ramienia państwowych instytucji obracają się w kręgu tematów uznanych za właściwe. Laickość państwa, antyklerykalizm Kościuszki czy prawa mniejszości seksualnych do takich tematów nie należą, dlatego nikomu dziś nie pozwoli zajmować się tą tematyką.

[Bloodcult]

Szanujmy się więc z łaski swojej nie pisz nieprawdy.

Dobre, naprawdę dobre.

No ty akurat wykazałeś się elementarnym brakiem szacunku i przyzwoitości publicznie mnie oskarżając o coś o czym wiedziałeś że jest kłamstwem. Sam z resztą byłeś tego kłamstwa inicjatorem.

[Drone]

Jestem radykalnym antyklerykałem, a jednocześnie teistą, a więc szach-mat, kolego Bloodcult. Dla Bloodculta każdy, kto krytykuje Kościół, musi być marksistą, ateistą i chorować na chorobę weneryczną z powodu niestabilnego życia seksualnego.

Kurde uważam że marskizm jest dobrym narzędziem do opisu stosunków społecznych i ekonomicznych. Natomiast nigdy nie miałem choroby weneryczej. Zawsze albo dłuższy związek albo zabezpieczenie. Kiepski lewak że mnie

W sensie opisu zjawisk ekonomicznych Marks i jego "Kapitał" są jak najbardziej trafne. Z receptami było trochę inaczej jak wiemy

[Bloodcult]

@Drone
Sam fakt istnienia takiego szkolenia to żaden dowód że istnieje taka narracja w swerze publicznej.

Poza tym to TY mnie pytałeś co jeśli państwowy organ zrobi szkolenie o tolerancji. A JA Ci odpowiedziałem że nic. Autorem tej analogii jesteś więc Ty sam

[Drone]

Classic Drone - najpierw teoria a potem ZERO argumentów. Król jest nagi. Wychodzi że ta "narracja" jest jedynie w twojej głowie podobnie jak przekonanie że o własnej wielkości.

Nigdzie nie pisałem o własnej wielkości, daleko mi do tego. Po drugie, jakich argumentów oczekujesz? Dostałeś już niezliczone dowody w postaci tych działek za bezcen dla Kościoła, skandali pedofilskich, otrzymywania dofinansowania z kasy państwowej, ubezpieczeń księży, braku rozliczeń finansowych, obecności purpuratów na uroczystościach państwowych, obecności Kościoła w szkole, wpływu na kształt ustawy aborcyjnej w Polsce. Czego jeszcze chcesz?

[Drone]

Bloodcult zaraz napisze, że to zdjęcie nie jest wcale dowodem na obecność kościoła w przestrzeni publicznej. Niech ten żołnierz potrzyma ten parasol na paradzie LGBT czy nad jakimś cadykiem, albo Magdaleną Środą. Byłby krzyk i skandal (całkiem słusznie zresztą).

[Bloodcult]

Chciałem dowodów na wspieranie cara bo tego tyczyła się dyskusja.

Widzę że cały czas próbujesz wrócić do poprzednich dyskucji. Nie wiem po co ?

[trup]

Ło kurwa. Prawie spadochron. Jakiż upadek munduru.

[Drone]

@Bloodcult

Bo wszystkie dyskusje z tobą na temat Kościoła wyglądają tak samo: zaprzeczasz faktom i obiektywnemu ujęciu rzeczy, domagając się jednocześnie dowodów, choć dostałeś już ich całą masę.

[Hatefire]

Kurde uważam że marskizm jest dobrym narzędziem do opisu stosunków społecznych i ekonomicznych. Natomiast nigdy nie miałem choroby weneryczej. Zawsze albo dłuższy związek albo zabezpieczenie. Kiepski lewak że mnie


W sensie opisu zjawisk ekonomicznych Marks i jego "Kapitał" są jak najbardziej trafne. Z receptami było trochę inaczej jak wiemy

Nikt rozsądny się z tym kłóci. Sam Marks ja jako swoje główne inspiracje podawał Hegla i Smitha. Uważał, że kapitalizm spowodował olbrzymi wzrost gospodarczy. Niemniej widział zagrożenia. Na przykład, że kumulacja kapitału spowoduje spadek środków na produkcję. No widzimy to dziś.

[Drone]

Napiszę teraz coś bardzo kontrowersyjnego: uważam, że komunizm byłby możliwy do skutecznego wdrożenia, ale w znacznie bardziej rozwiniętym pod względem intelektualnym i emocjonalnym społeczeństwie. Myślę, że potrzeba na to jeszcze z 1000 lat.

[Bloodcult]

@Bloodcult

Bo wszystkie dyskusje z tobą na temat Kościoła wyglądają tak samo: zaprzeczasz faktom i obiektywnemu ujęciu rzeczy, domagając się jednocześnie dowodów, choć dostałeś już ich całą masę.

Po pierwsze nie zaprzeczam żadnym faktom.

Po drugie mam rozumieć że dzisiaj dostałem cała masę dowodów na cara wspieranego przez papieża i istnienie "bogoojczyźnianej" narracji...

Zabawne bo jedynie co dostałem to info że car szantażował Papieża i że we Wrocławiu odbyło się trzydniowe szkolenie...

[Bloodcult]

Hehe, Drone wierzy w komunizm xD

Ej Drone, a to co było to był PRAWDZIWY komunizm, tfu, socjalizm czy nie był ?

[Hatefire]

Napiszę teraz coś bardzo kontrowersyjnego: uważam, że komunizm byłby możliwy do skutecznego wdrożenia, ale w znacznie bardziej rozwiniętym pod względem intelektualnym i emocjonalnym społeczeństwie. Myślę, że potrzeba na to jeszcze z 1000 lat.

Ale to jest dokładnie teza Marksa. Przecież on jako okres przechodni przewidywał liberalną demokrację z poszanowaniem praw robotników, a dopiero potem w nieokreślonej przyszłości komunizm.

[Drone]

Napiszę teraz coś bardzo kontrowersyjnego: uważam, że komunizm byłby możliwy do skutecznego wdrożenia, ale w znacznie bardziej rozwiniętym pod względem intelektualnym i emocjonalnym społeczeństwie. Myślę, że potrzeba na to jeszcze z 1000 lat.

Ale to jest dokładnie teza Marksa. Przecież on jako okres przechodni przewidywał liberalną demokrację z poszanowaniem praw robotników, a dopiero potem w nieokreślonej przyszłości komunizm.

Tylko, że on to widział w znacznie krótszej perspektywie. Moim zdaniem tu musi dojść do zmian ewolucyjnych w psychice człowieka, żeby to było możliwe (i tu uwaga dla Bloodculta: za pieniądze Sorosa pracujemy na tym już od żłobka i przedszkola!)

[Bloodcult]

No i mój ukochany argument o Sorosie <3 No nie był byś sobą jakbyś mnie nie próbował zrównać z szurowymi komentarzami z Der Onet. Stałeś się już autentycznie żałosny w swoim zadęciu i wyniosłości. Tak trzymaj !