['] Place me into the book of death... [']

[Nasum]

Do SFU by się nie załapał.

Eddie czy Trey?

[est]

Ten nieżywy. Co do inspiracji Treya, wspominał też o Hendrixie, którego w sumie z EVH wymienił jako mocną inspirację we wkładce do Covenant.

[Wacław]

do Bryla dołączył Kelner. zapowiada się reaktywacja Izraela. gdzieś tam. nie wiadomo gdzie.

[535]

Kurwa mać. Padają jak muchy.

[vicek]

Kilka fajnych riffów u Jacksona to też on

TYLKO SOLO JEST JEGO A NIE RIFF !

[Bloodcult]

Dżekson Dżekson Dżekson dziki...

[Sodomix]

Timo Ketola

Srogi rok.

[bartwa]

Uuu, serducho czy wypadek? Bo staruszkiem przecież nie był.

[SODOMOUSE]

wiele grafik znamy z płyt...
https://tentaculaorg.tumblr.com/

[Pacjent]

wiele grafik znamy z płyt...
https://tentaculaorg.tumblr.com/

Zdążył jeszcze przygotować wkładkę do reedycji dema MAIMED.

[Ascetic]

po drodze było mi z jego pracami.

[SODOMOUSE]

Children of the Grave (2016), Unfathom (2015), Tabula Obscura (2013), Entartete Kunts (2013)
te książki z grafikami, ma ktoś, miał w rękach? może będą jakieś reedki pośmiertne, bo niektóre w nakładzie 500 szt były...

[Drone]

O nie, jeden z moich ulubionych autorów okładek ostatnimi czasy - za same malunki dla DsO kult eternal! Co się stało?

[Ascetic]

powiedziałbym, aby to nie był kowid, bo się szury podwójnie zmartwią. tyle, że by to było chyba złośliwe. ale tak, jakoś sporo tych osób się zwija. może stresik związany z tym jakże poukładanym ostatnio światem w około ich nadgryza?

[tommek]

Ciekawe na co zmarł, świetne miał pracę, bardzo takie malarskie co teraz staje się coraz bardziej popularne. Obok Bielaka to kult

[Woozard]

Timo Ketola

Srogi rok.

Straszne info. Uwielbiam jego prace, zwłaszcza okładki płyt DsO. Wiadomo co się stało?

[Ascetic]

Ciekawe na co zmarł, świetne miał pracę, bardzo takie malarskie co teraz staje się coraz bardziej popularne. Obok Bielaka to kult

właśnie. obok paolo poszli w "malarskość". bardzo to cenię, bo te wszędzie obecne komputerowe rysowanki, to jak dla mnie, mimo wszystko nie to.

[Maleficio]

Timo zmarł na białaczkę z którą walczył od kilku lat.

[Drone]

Cholera, tak teraz siedzę i przeglądam płyty, i uzmysławiam sobie, jak bardzo Timo Ketola swoimi pracami pasował do klimatu płyt i jaką gigantyczną pracę wykonał. To jest już klasyka na miarę najlepszych prac Seagrave'a, Repki, Mathieu, Marshalla itd. Cóż tu można dodać... Taki czuję żal, że już nie odbiorę żadnego winyla na przykład z NED czy Dark Descend z jego obrazem.

[bartwa]

Podejrzewam, że coś pośmiertnie wyskoczy, choć może to nie najlepszy moment na takie dywagacje. Szkoda chłopa jak diabli.