SARS-CoV-2

[Hatefire]

Zaskakujące jest, że jeden z drugim jeździ samochodem i używa smartfona naszpikowanych zaawansowanymi rozwiązaniami, których wykorzystanie możliwe jest dzięki nauce. Zarazem w zakresie zdrowia bardziej wierzy jakimś szarlatanom ignorując głosy specjalistów. Skoro wierzysz, że hamulce w samochodzie zadziałają jak trzeba, dlaczego nie wierzysz lekarzowi?

[Ascetic]

Obojętnie jaki news na temat covid zapoda lolalne źródło na fb czy innym portalu to zaraz pojawiają sie wesołe emoty i teorie niedojebańców.Jakbym miał takie możliwości i wiedze to z mijesca odcinałbym kurwom neta.Przecież to co niektórzy opisują przechodzi jakiekolwiek granice.Koleś twierdzi że jest zdrowy, że rodzina jest zdrowa i nikt nie choruje to wirusa nie ma.Nosz kurwa, powiedzcie mi metaluchy, jakim to trzeba być kurwa idiotą żeby pisać takie dyrdymały?

jak to potrwa miesiącami. nie 3-6 a naście to te .....* pokroju pacjenta, plagi, fanatyka i kilku innych szurów będą się z tym liczyć. oczywiście będzie larum, że ograniczenie swobód. cóż. pewnie i tak.

* już nawet mi się nie chce wyszukiwać inwektyw

Zbyszek z Boniek

[Drone]

To jest w ogóle problem masowej edukacji. Z jednej strony podniósł się ogólny poziom, ale z drugiej niejeden bęcwał, który umie dzisiaj czytać i pisać, dochodzi do błędnego wniosku, że umie też myśleć.

[Stary Metal]

Pisać umie każdy, napisać potrafią nieliczni.

[Medard]

Zaskakujące jest, że jeden z drugim jeździ samochodem i używa smartfona naszpikowanych zaawansowanymi rozwiązaniami, których wykorzystanie możliwe jest dzięki nauce. Zarazem w zakresie zdrowia bardziej wierzy jakimś szarlatanom ignorując głosy specjalistów. Skoro wierzysz, że hamulce w samochodzie zadziałają jak trzeba, dlaczego nie wierzysz lekarzowi?

Z tymi lekarzami to jest zadziwiające, też czerpią wiedzę z różnych miejsc, znam trzech lekarzy i jedną farmaceutkę, którzy uważają, że covid to jedna z wielu chorób, ale troszku cięższa, byłem w tym roku na ich weselu na 120 osób (to akurat nie było wesele wszystkich czworga jakby niektórzy chcieli ).

A inni traktują to jak dżumę, to sprawa, że informacji jest bardzo wiele, a z drugiej strony są niepełne, jak poczytasz zbyt dużo, to się wszystko miesza.

Przecież nawet eksperci z mediów głównego nurtu mają co miesiąc inne zdanie.

[Stary Metal]

Bo żeby kopetentnie wypowiedzieć się na temat koronawirusa i jego roli w społeczeństwie, trzeba mieć wiedzę z wielu dziedzin. Nie tylko wirusologii czy medycyny, ale też socjologii, psychologii, ekonomii i masy innych.

A zdobycie takiej wiedzy - wiedzy, nie informacji- wymaga wysiłku. I to sporego. Zdobywanie wiedzy jest w ogóle dużym wysiłkiem. Wielu na taki wysiłek z różnych przyczyn, po prostu nie stać, więc z myślenia racjonolnego, które wymaga wiedzy, przerzucają się na myślenie emocjonalne, które wiedzy nie wymaga i nie wymaga wysiłku.

I stąd już tylko krok do różnego rodzaju teorii spiskowych, w których można przebierać jak w ulęgałkach. Wystarczy znaleźć taką, jaka odpowiada konkretnemu osobnikowi, a później kopiować ją dalej. Zresztą, jeżeli dana teoria spiskowa przestaje komuś pasować, zawsze może przerzucić się na następną. To jest łatwiejsze i łatwiej dostępne.

Inna sprawa, że - moim zdaniem - współwinni całym tym ruchom antyszczepionkowym są oprócz polityków, również naukowcy, którzy w swoich wypowiedziach na ten, czy inny temat, z punktu widzenia przrciętnego- a więc takiego jak ja - odbiorcy, po prostu bełkocą. Nadużywają naukowej terminologii, zapominając o tym, że nie każdy jest specjalistą w ich dziedzinie.
Wtedy taki osobnik, który nie rozumie przekazanej informacji szuka kogoś, kogo komunikat będzie dla niego zrozumiały. I znów mamy pole do wykwitu różnych dziwnych teorii, które w sposób zero jedynkowy dają "gotowe" rozwiązanie.

Takie coś nie wymaga wysiłku w poszukiwaniu wiedzy. Biorę po prostu gotową teorię jako swoją i przeklejam ją dalej.

Wiem, że zdolności do popularno-naukowego przekazania wiedzy są niezbędne w tej sytuacji i niestety dość rzadko spotykane.

[zodiac]

Problemem jest to, że dzisiaj prawie każdy swoje przemyślenia i teorie swobodnie wrzuca w przestrzeń wirtualną a to jest jak kula śniegowa. Im większy debil tym większy zasięg w mediach społecznościowych. Dawniej w społeczeństwie pewnie też był taki sam odsetek różnej maści płaskoziemców tylko ich zasięg oddziaływania był zerowy.

[Ascetic]

Problemem jest to, że dzisiaj prawie każdy swoje przemyślenia i teorie swobodnie wrzuca w przestrzeń wirtualną a to jest jak kula śniegowa. Im większy debil tym większy zasięg w mediach społecznościowych. Dawniej w społeczeństwie pewnie też był taki sam odsetek różnej maści płaskoziemców tylko ich zasięg oddziaływania był zerowy.

decyt

[Stoigniew]

"Wszystkie miasta wojewódzkie będą w strefie czerwonej! W sumie ponad 100 powiatów. A tam zapewne dodatkowe zakazy i nakazy. Zapewne jeszcze krócej otwarte bary i restauracje - relacjonuje dziennikarz RMF FM Mariusz Piekarski.

czyli o koncertach w takim Gdańsku, Krakowie, Warszawie czy Wrocławiu można chyba na jakiś czas zapomnieć, bo czerwona strefa chyba zakazuje imprez tego typu

Jeśli chodzi o panujące w czerwonej strefie obostrzenia, lista zaczyna się od kwestii organizacji targów i kongresów, a także wydarzeń kulturalnych - jest to zakazane, zarówno na świeżym powietrzu, jak i w zamkniętych przestrzeniach. Możliwe jest jednak organizowanie wydarzeń sportowych (na stadionach, boiskach, basenach czy klubach fitness), jednak nie mogą w nich brać udziału widzowie.

[Mariusz Wędliniarz]

Jeszcze nie wiadomo jaki ten wirus będzie miał wpływ na ozdrowieńców tych bezobjawowych za jakiś czas. Prof. Gut mówił ostatnio, że SARS miał sporo negatywnych skutków dla ludzi. Coś ostatnio czytałem, że jakieś badania były, że mniej spermy i gorszej jakości mężczyżni produkują po przejściu covida i może mieć wpływ na bezpłodność. Ale to wszystko wyjdzie dopiero za jakiś czas. Moim skromnym zdaniem ten wirus był wypuszczony specjalnie.

[Rumburak]

Bedzie rozjebunda na całego. Za moment dojdziemy do 10 tys. zakażonych. Drugiego lockdownu nie będzie, bo by wyjebało naszą gospodarkę poza orbitę okołoziemską. Ograniczenia dla usług hotelarskich, gastronomicznych czy pokrewnych na pewno- mają przejebane. U mnie pół rodziny zainfekowana. Zastanawiam się kiedy i ja trafię pod przymus odbycia kwarantanny, bo kontakt bezpośredni miałem cały zeszły piątek. Chuj. Życie. Ciotka co pobiera wymazy od pacjentów (zarazem moja chrzestna) sama się zaraziła zarazem zarażając moją matkę, babcie i dziadka. Dziadkowie - starsi ludzie - w chuj schorowani - dziadek po chemiach min. Meksyk jak chuj, bo już jak rozmawiałem z matką wszyscy czują sie fatalnie. Chujowo też sie czuje z ta sytuacja, bo poprosiłem rodzine by nikt nie wspominał o mnie, że był kontakt bezpośredni. Kurwa zobowiązań mam od zajebania w pracy toteż cicho siedzę - nawet nie wiem jak sie w tej sytuacji obecnej zachować (w delegacji od 3 dni) . Jednocześnie sumienie mi nie pozwala trwać w sytuacji, że mogę zarażać . Kurwa przeczuwałem, że tak bedzie. Do dupy. W tej chwili 38,7 na termometrze - jutro grafiki zajebane od roboty ale myślę, że muszę usiąść na dupie. Koledzy przed chwilą dzwonili z pracy z pretensjami, że chujowo się czują bo spędziliśmy przez ostatnie 3 dni masę czasu ze mną choćby w samochodzie i wszystkich "rozklada" . Teraz mam wyrzuty sumienia, że jestem sam nieodpowiedzialny - żenada z mojej strony ale kurwa miałem w chuj wazne tematy do załatwienia i wyszło jak wyszło. Co ja mam teraz zrobić - zrobić testy gdzieś? Do ciotki nawet nie dzwonie, bo mnie zajebie za sytuację—miałem siedzieć na dupie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Gratki Tomciu. Jakby to powiedziały forumowe pizdeczeki-iście blek metalowa postawa-tym ruchem skasowałeś wszystkich, określanych tu jako szury i konfiarze. Tylko reakcja kolegów jakaś taka słaba i niejednoznaczna,antymaseczkowców chcieli żywcem zajebac.Demony zadręczą cie za to co zrobiłeś.

[Ascetic]

Bedzie rozjebunda na całego. Za moment dojdziemy do 10 tys. zakażonych. Drugiego lockdownu nie będzie, bo by wyjebało naszą gospodarkę poza orbitę okołoziemską. Ograniczenia dla usług hotelarskich, gastronomicznych czy pokrewnych na pewno- mają przejebane. U mnie pół rodziny zainfekowana. Zastanawiam się kiedy i ja trafię pod przymus odbycia kwarantanny, bo kontakt bezpośredni miałem cały zeszły piątek. Chuj. Życie. Ciotka co pobiera wymazy od pacjentów (zarazem moja chrzestna) sama się zaraziła zarazem zarażając moją matkę, babcie i dziadka. Dziadkowie - starsi ludzie - w chuj schorowani - dziadek po chemiach min. Meksyk jak chuj, bo już jak rozmawiałem z matką wszyscy czują sie fatalnie. Chujowo też sie czuje z ta sytuacja, bo poprosiłem rodzine by nikt nie wspominał o mnie, że był kontakt bezpośredni. Kurwa zobowiązań mam od zajebania w pracy toteż cicho siedzę - nawet nie wiem jak sie w tej sytuacji obecnej zachować (w delegacji od 3 dni) . Jednocześnie sumienie mi nie pozwala trwać w sytuacji, że mogę zarażać . Kurwa przeczuwałem, że tak bedzie. Do dupy. W tej chwili 38,7 na termometrze - jutro grafiki zajebane od roboty ale myślę, że muszę usiąść na dupie. Koledzy przed chwilą dzwonili z pracy z pretensjami, że chujowo się czują bo spędziliśmy przez ostatnie 3 dni masę czasu ze mną choćby w samochodzie i wszystkich "rozklada" . Teraz mam wyrzuty sumienia, że jestem sam nieodpowiedzialny - żenada z mojej strony ale kurwa miałem w chuj wazne tematy do załatwienia i wyszło jak wyszło. Co ja mam teraz zrobić - zrobić testy gdzieś? Do ciotki nawet nie dzwonie, bo mnie zajebie za sytuację—miałem siedzieć na dupie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Gratki Tomciu. Jakby to powiedziały forumowe pizdeczeki-iście blek metalowa postawa-tym ruchem skasowałeś wszystkich, określanych tu jako szury i konfiarze. Tylko reakcja kolegów jakaś taka słaba i niejednoznaczna,antymaseczkowców chcieli żywcem zajebac.Demony zadręczą cie za to co zrobiłeś.

kolego Rumburak, nie widzisz różnicy pomiędzy kałowym poetą und satanistą z piwnicy a Tomaszem? jesteś Ty poważny?

EDIT: jakby co mam już przygotowane 3 punkty. coby wykazać różnice.

[Pacjent]

Jeszcze nie wiadomo jaki ten wirus będzie miał wpływ na ozdrowieńców tych bezobjawowych za jakiś czas. Prof. Gut mówił ostatnio, że SARS miał sporo negatywnych skutków dla ludzi. Coś ostatnio czytałem, że jakieś badania były, że mniej spermy i gorszej jakości mężczyżni produkują po przejściu covida i może mieć wpływ na bezpłodność. Ale to wszystko wyjdzie dopiero za jakiś czas. Moim skromnym zdaniem ten wirus był wypuszczony specjalnie.

Odpalamy teorie spiskowe! Covidianie najwidoczniej już tak gonią w piętkę, że zaczynają okupować obszary, które do tej pory, z pianą na ustach, przypisywali swoim oponentom. Magia.

[Hatefire]

kolego Rumburak, nie widzisz różnicy pomiędzy kałowym poetą und satanistą z piwnicy a Tomaszem? jesteś Ty poważny?

EDIT: jakby co mam już przygotowane 3 punkty. coby wykazać różnice.

Ja tam widzę. Jeden kurw naraża innych z wrodzonej głupoty, drugi z rozmysłem. Nie wiem, który gorszy. Ja rozumiem, że to twój funfel, no ale w sumie mogłeś się po prostu nie odzywać jak nie chcesz go zjebać.

[Ascetic]

kolego Rumburak, nie widzisz różnicy pomiędzy kałowym poetą und satanistą z piwnicy a Tomaszem? jesteś Ty poważny?

EDIT: jakby co mam już przygotowane 3 punkty. coby wykazać różnice.

Ja tam widzę. Jeden kurw naraża innych z wrodzonej głupoty, drugi z rozmysłem. Nie wiem, który gorszy. Ja rozumiem, że to twój funfel, no ale w sumie mogłeś się po prostu nie odzywać jak nie chcesz go zjebać.

dobrze. zamieszczę 3 punkty. kluczowe punkty.

- każdemu się zdarzają błędy. kto nie pisze na forum, w tym głupot, niech pierwszy rzuci kamieniem. tyle, że tu mówimy o jednorazowym wybryku

- zmiana decyzji i stanowiska. cymbały pokroju pacjenta czu blodkulta idą w zaparte. piszesz im jasno na jasnym, białe na biały, Ci, że czarne na białym. dodam, że forma było zapytania u Tomusia a nie jak u tamtych zjebów gadanie z katedry, albo z kubła jak niejaki bosak.

- poza tym wypowiedział się za mnie nagrobek. po co miałbym to powielać? chłopaki też się znają. jedyna uwaga, że nie podbijałem tematu. ale to z pewnego rodzaju mięty

jarzy jerzy? kapi?

jasne. Tomuś to funfel od serca. nie ukrywam, że ma to jakiś wpływ na różowe, hehe, okulary


podsumowując siedzi na kwadracie z lewackim netflixem> siedzi?

[Bloodcult]

No tak myślałem: Tomuś co osrał obostrzenia i wszelkie zasady przyzwoitości jest lepszy niż blodkult który na temat covida, pandemii i maseczek nie zabierał głosu. Oj, liżecie się po fiutkach po same kulki panowie

[Ascetic]

No tak myślałem: Tomuś co osrał obostrzenia i wszelkie zasady przyzwoitości jest lepszy niż blodkult który na temat covida, pandemii i maseczek nie zabierał głosu. Oj, liżecie się po fiutkach po same kulki panowie

nie ma co zazdrościć.
wystarczy, że tobie katolu liże wikary

poza tym jeszcze by tego brakowało, żebyś tutaj cisnął te bzdety z zakrystii.

[Ascetic]

było już tutaj mielone. przekaz pisowców się utrwala. wróg jest jeszcze większym wrogiem.



i żeby nie było. mam jasno wyrobione zdanie na temat lekarzy. odbiegające od określenia "dobre". tyle, że w tym przypadku to jest jawne kurestwo. bo przecież wiadomo, że akurat tym razem nie zastrajkuja, a jak wot zapuka do drzwi, to karnie z nimi pójdą.

[Headcrab]

Nie chce tu robić off topu na temat aborcji, ale dam taki przykład. Z punktu widzenia "obrońców życia" kto jest gorszy? Feministka pisząca na forach, że aborcja jest ok, która nigdy żadnej aborcji nie miała, czy zwykła kobieta, która przerwała ciążę, bo "życie ją do tego zmusiło"?

[Pacjent]

Nie chce tu robić off topu na temat aborcji, ale dam taki przykład. Z punktu widzenia "obrońców życia" kto jest gorszy? Feministka pisząca na forach, że aborcja jest ok, która nigdy żadnej aborcji nie miała, czy zwykła kobieta, która przerwała ciążę, bo "życie ją do tego zmusiło"?

Ta, która zabiła.