MACABRE

[Rattlehead]

[est]

Wieczorem nowy kawałek ma się pojawić, ale nie wiem, o który wieczór chodzi bo to daleko.

[12345]

Ale okladke to mogliby zmienic

[Oferma]

Ni chuja, okładka jest zajebista. Gorzej, że rozpoznaję chyba wszystkich jebniętych morderców, którzy na niej są xD

[uglak]

Mordercy mordercami, ale co tam robi John Cleese?

[Oferma]

To H.H. Holmes xD

[gelO]

Okładka zajebista.
Mogliby zrobić płytę o Dexterze

[Rattlehead]

[iGrinder]

Kocham ten zespół!

[Pacjent]

MACABRE nigdy nie zawiedli, nowy utwór jest super, a okładka jest wspaniała.

[r o b e r t]

Macabre !!! tyle lat i nadal w formie i po swojemu

[Gore_Obsessed]

Jedni z niewielu wartych poświęconego czasu.

[Nasum]

Kogo przedstawili na tej okładce? Rozpoznaję Alberta Fisha, Richarda Ramireza, Johna Wayna Gacy;ego, Teda Bundyego, Eda Geina, i H.H. Holmesa ( House of horror ). Kim sa duety? Bianco i Buono? Pomiędzy Gacy'm a Ramirezem - to Czikatiło? Pozostaje druga para morderców którzy pakują kogos do vana, kolesia który jest na karuzeli i sprzedajacego hand made soap. No i oczywiście morderca o przezwisku Aligator, który wrzucał swoje ofiary na pożarcie temu sympatycznemu zwierzakowi, tylko wyleciało mi jego nazwisko z głowy...

[Oferma]

Czikatiło tak, kolesie w vanie to Toolbox Killers Larry Bittaker i Roy Norris a parka koło karuzeli to Leonard Lake i Charles Ng.
W typie na karuzeli upatrywałbym Fritza Haarmana
Kobieta od mydła i ciastek to Lea Cianlucci.

[Nasum]

Czikatiło tak, kolesie w vanie to Toolbox Killers Larry Bittaker i Roy Norris a parka koło karuzeli to Leonard Lake i Charles Ng.
W typie na karuzeli upatrywałbym Fritza Haarmana
Kobieta od mydła i ciastek to Lea Cianlucci.

No tak, Biancchi i Buono byli włochami. Nie dopatrzyłem się tych skośnych oczek

Natomiast koleś od aligatora to Joe Ball.

[Pacjent]

Rozwalił mnie ten kawałek.

[Harlequin]

Rozwalił mnie ten kawałek.

Bardzo bardzo dobry.

[Maleficio]

Piękny ten nowy numer

[uglak]

Piękny awatar!

[Maleficio]

Dobra biesiadowa płyta