Wybitnie mnie wkurwia v. 2

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10423
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

23-10-2020, 20:16

zodiac pisze:
23-10-2020, 13:11
Biedronki, które wpierdalają się dosłownie wszędzie do domu. Nie można okna otworzyć a po otwarciu na chwilkę drzwi wejściowych czy garażu jest czarno-czerwono.
Co roku o tej porze w mediach czytam artykuły o 'nadchodzącej' inwazji pomarańczowych, chińskich biedronek pożerąjących larwy polskich czerwonych i sam takie biedry widziałem natomiast pojawiają się też artykuły o inwazji zielonych papug czyniących wielkie szkody rolnictwu i tutaj nie wiem czy to nie fake news - może Mariusz Wędliniarz ma jakieś info w tej sprawie (pilne!).
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10135
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

23-10-2020, 20:21

Papugi to chyba tylko południowy zachód i to nie inwazja, a mała ilość zimnolubnych osobników.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3812
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

29-10-2020, 13:20

wysłałem znanej firmie odzieżowej zdjęcie butów do rozkminienia co to dokładnie za model i nie wiedzą lol
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11358
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

29-10-2020, 13:33

Do centrali czy oddział w PL?
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3812
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

29-10-2020, 13:44

pl
Stary Metal

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

29-10-2020, 13:45

zodiac pisze:
23-10-2020, 13:11
Biedronki, które wpierdalają się dosłownie wszędzie do domu. Nie można okna otworzyć a po otwarciu na chwilkę drzwi wejściowych czy garażu jest czarno-czerwono.
Robią skupiska po kilkanaście, kilkadziesiąt osobników, najczęściej między skrzydłem okna, a ścianą.
Polecam wtedy użycie zwykłego odkurzacza z założoną wąską ssawką, żeby sięgnąć w szczeliny przy oknie.
Napierdalają o rurę, jak karabin maszynowy.
I na jakiś czas problem z głowy.
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11358
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

29-10-2020, 13:48

nagrobek pisze:
29-10-2020, 13:44
pl
20 letni gówniarze i ich pierwsza praca,
za pół roku przyjdzie ktoś nowy, do tego
działu kontaktu z klientem. Nie mogą mieć takiej wiedzy. ..
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3812
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

29-10-2020, 14:08

no tak to wygląda
zodiac
postuje jak opętany!
Posty: 600
Rejestracja: 22-02-2018, 19:29

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

29-10-2020, 14:15

Stary Metal pisze:
29-10-2020, 13:45
zodiac pisze:
23-10-2020, 13:11
Biedronki, które wpierdalają się dosłownie wszędzie do domu. Nie można okna otworzyć a po otwarciu na chwilkę drzwi wejściowych czy garażu jest czarno-czerwono.
Robią skupiska po kilkanaście, kilkadziesiąt osobników, najczęściej między skrzydłem okna, a ścianą.
Polecam wtedy użycie zwykłego odkurzacza z założoną wąską ssawką, żeby sięgnąć w szczeliny przy oknie.
Napierdalają o rurę, jak karabin maszynowy.
I na jakiś czas problem z głowy.
Bardzo dobra metoda, pozwala przy okazji kasować takich kolesi http://www.przyrodaswietokrzyska.pl/ind ... 84ski.html, którzy na południowej ścianie tworzą sobie miejsce do wylegiwania się w promieniach słońca. :)
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10382
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 10:14

Kiedy na sniadanie zapodajesz wodzionke z 6 ząbków czosnku i nie czujesz wspaniałych pokładów aromatu jaki niesie ta wspaniała śląska zupa. Swoją drogą na swojskim smalcu to jest rzecz która jem chociaż raz w tygodniu.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16157
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 11:31

Stary Metal pisze:
29-10-2020, 13:45
zodiac pisze:
23-10-2020, 13:11
Biedronki, które wpierdalają się dosłownie wszędzie do domu. Nie można okna otworzyć a po otwarciu na chwilkę drzwi wejściowych czy garażu jest czarno-czerwono.
Robią skupiska po kilkanaście, kilkadziesiąt osobników, najczęściej między skrzydłem okna, a ścianą.
Polecam wtedy użycie zwykłego odkurzacza z założoną wąską ssawką, żeby sięgnąć w szczeliny przy oknie.
Napierdalają o rurę, jak karabin maszynowy.
I na jakiś czas problem z głowy.
Najprostsze metody najlepsze. Tylko że wytępić to cholerstwo całkowicie to w tej chwili już zadanie niewykonalne. To takie "leczenie objawowe".
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11358
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 11:32

takie lekkie zimy, jak ostatnie lata bywają, to będzie nasilenie owadowych inwazji - różnych
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 11:34

SODOMOUSE pisze:
31-10-2020, 11:32
takie lekkie zimy, jak ostatnie lata bywają, to będzie nasilenie owadowych inwazji - różnych
Tymczasem w tym roku po raz pierwszy w życiu nie odczułem inwazji meszek.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16157
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 11:35

Dlatego wolałbym aby przyszła zima jak za dawnych lat - mróz trzymający poziom przez cały czas i zaspy sniegu po pół metra. Gatunki inwazyjne, nie przystosowane do tego typu warunków w większości by pozdychały - chyba, że nie doceniam natury i jej mozliwości przystosowania się do najcięższych warunków. Pewnie drugie lub trzecie pokolenie tych inwazyjnych gówien nic nie robiłoby sobie z zimy. Ale przynajmniej nie byłoby wahań temperatury, od minus 10 do plus 10, bo to mnie najbardziej wkurwia.
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11358
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 11:41

Pacjent pisze:
31-10-2020, 11:34
SODOMOUSE pisze:
31-10-2020, 11:32
takie lekkie zimy, jak ostatnie lata bywają, to będzie nasilenie owadowych inwazji - różnych
Tymczasem w tym roku po raz pierwszy w życiu nie odczułem inwazji meszek.
to fakt, też nie odczułem, a i nie słyszało się wszech narzekania by w innych rejonach PL, ten problem dokuczał. Może
jakieś tajne opryski były ?
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3296
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 11:47

Nasum pisze:
31-10-2020, 11:35
Dlatego wolałbym aby przyszła zima jak za dawnych lat - mróz trzymający poziom przez cały czas i zaspy sniegu po pół metra. Gatunki inwazyjne, nie przystosowane do tego typu warunków w większości by pozdychały - chyba, że nie doceniam natury i jej mozliwości przystosowania się do najcięższych warunków. Pewnie drugie lub trzecie pokolenie tych inwazyjnych gówien nic nie robiłoby sobie z zimy. Ale przynajmniej nie byłoby wahań temperatury, od minus 10 do plus 10, bo to mnie najbardziej wkurwia.
zapomnij.Zobacz co jest dzisiaj, jutro.Kiedyś wszystkich świetych się trzęsłem z zimna, zawsze było deszczowo.Teraz 16stopni, słoneczko.Na 100% znowu zimy nie będzie, u was tam może na południu przyjebie na te trzy dni, u mnie na pomorzu mogę zapomnieć.W styczniu lece przyjaciela odwiedzić na islandie to sobie odrobie
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16157
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 11:52

Chyba tak bedzie niestety. Pamiętam za dzieciaka wizyty na cmentarzach - faktycznie, czasem to piździało fest.
Stary Metal

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 11:59

Ja też pamiętam odwiedziny grobów za czasów dzieciaka.
Bardzo często było kurewsko zimno i mokro.
Ale lubiłem tam chodzić, bo po paru godzinach pobytu, obejściu wszystkich rodzinnych grobów, i mszy na cmentarzu (a jakże - rodzice musieli ten punkt zaliczyć) prawie zawsze się przeziębiałem i miałem tydzień spokoju od szkoły.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16157
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 13:16

Ja z rodzicami na cmentarnej mszy nigdy nie byłem, ale pamiętam, że później w domu spotykała się cała familia. Jakaś kawa, jakaś flaszka... jak już się było pełnoletnim to na rozgrzewkę było w sam raz ;-)
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3739
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-10-2020, 14:06

Pamiętam, że w dzieciństwie robiliśmy sobie "łapy" z wosku. No i prawie zawsze było w chuj zimno, a zdarzało się, że groby były zajebane śniegiem.
dobry kościół to kościół spalony
ODPOWIEDZ