['] Place me into the book of death... [']

[SODOMOUSE]

Sean Connery. 90 lat.

Zacny wiek.
Zabrał się też Jesper Moller Jensen z INVOCATOR.

Jesper tylko 47 lat, słabo....

[Żułek]

imprezka pewnie w toku

[trup]

Oj tak! Biba się kręci! Pamiętne role.

[Maleficio]

Lubiłem jak opowiadał o tym, kiedy trzeba jebnąć babie z liścia.

[Darekthrone]

Lubiłem jak opowiadał o tym, kiedy trzeba jebnąć babie z liścia.

Teraz by to nie przeszło. Teraz pizdy w rurkach bardziej zniewieściałe od samych bab. To baby ich bijo

[Maleficio]

To prawda, ehh w dziwnych czasach żyjemy

[trup]

Maleficio, jak tylko to zapadło Ci a pamięć z całego jego życiorysu... "gratuluję i zazdroszczę".

[devastator77]

Lubiłem jak opowiadał o tym, kiedy trzeba jebnąć babie z liścia.

Ty też lubisz babie przyłożyć?
Jeżeli tak,to teraz masz sporo okazji,manifestacje kobiet trwają.

[Hatefire]

Ja akurat go niezbyt lubiłem. W sumie zawsze grał nie postać, tylko Seana Connerego, trochę taki przypadek Jacka Nicholsona. Jasne popkulturowo ikoniczny, temu nie przeczę.

[trup]

Ja tam lubiłem jego role. I ten szeleszczący angielski.
"Łot isz disz?'

[Harlequin]

W sumie zawsze grał nie postać, tylko Seana Connerego, trochę taki przypadek Jacka Nicholsona.

True. Ale De Niro, Hanks (po Szeregowcy Ryanie), Pacino, Hopkins - oni od lat grają siebie.

[Hatefire]

True. Ale De Niro, Hanks (po Szeregowcy Ryanie), Pacino, Hopkins - oni od lat grają siebie.

Od lat grają siebie, zawsze grali siebie, to różnica Do Hanksa akurat w sumie też pasuje taka charakterystyka.

[trup]

Hopkins grał kiedyś białego murzyna. Więc nie grał siebie. W Andronikusie w sumie też nie.
Pacino najbardziej siebie zagrał chyba w "Adwokacie Diabła" a de Niro w "Taksówkarzu"

[Darekthrone]

W sumie zawsze grał nie postać, tylko Seana Connerego, trochę taki przypadek Jacka Nicholsona.

True. Ale De Niro, Hanks (po Szeregowcy Ryanie), Pacino, Hopkins - oni od lat grają siebie.

I Clint Eastwood.

[maciek z klanu]

I Adam sandler

[Żułek]

I Adam sandler

i Maciek z Klanu

[uglak]

De Niro to od dłuższego czasu gra parodie siebie.

[est]

I Adam sandler

i Maciek z Klanu

Jest tylko jeden naprawdę dobry aktor na świecie. Niestety jest Polakiem.

[Najprzewielebniejszy]

De Niro to od dłuższego czasu gra parodie siebie.

Zgadza sie. Ale jemu akurat wolno.

[dzik]

I Adam sandler

i Maciek z Klanu

Jest tylko jeden naprawdę dobry aktor na świecie. Niestety jest Polakiem.

Tomasz Oświecinski?