AZARATH

[Wasyl]

Dość obiecujący ten nowy numer.

[Van Drunen]

"No Salvation"

[vicek]

LIpa , nu metal

[maciek z klanu]

Wokal za głośno w porównaniu do reszty. Fajny ten świdrujący riff od początku. Ale z oceną wstrzymam się aż gruby z metalurgii oceni. Chyba że to singiel to chudy z wąsem xdxdxd

[vicek]

Akurat wokal jest spoko , ale te riffy to padaka

[Żułek]

Akurat wokal jest spoko , ale te riffy to padaka

tu przyznam racje

[Pelson]

Początek to fajna jazda pod Immo, aż się prawie dałem nabrać. Potem, no cóż... No, na pewno były JAKIEŚ riffy i growl.

[ozob]

Wokal za głośno w porównaniu do reszty. Fajny ten świdrujący riff od początku. Ale z oceną wstrzymam się aż gruby z metalurgii oceni. Chyba że to singiel to chudy z wąsem xdxdxd

(:

[12345]

bdb utwór

[ozob]

W ktorym miejscu?

[12345]

Cały.

[zekke]

tragiczne te nowe kawałki. zero szatana, zero pazura, nic nie chłoszcze, zero siarki i przede wszystkim chujowe brzmienie.

[Harlequin]

tragiczne te nowe kawałki. zero szatana, zero pazura, nic nie chłoszcze, zero siarki i przede wszystkim chujowe brzmienie.

i szyny też były złe Jak dla mnie to po DIE mogliby nic nie zagrywac

[12345]

Wystarczy niesluchac i po problemie
Mnie się akuratnie nowe utwory podobają.

[zekke]

Wystarczy niesluchac

ot kurwa skomentował.

[Harlequin]

Posłuchałem tego wałka. Bardzo to łabe. I ten Ponglish...

[Nasum]

Kawałek średni mocno.

[dzik]

Tak, kawałek mocno średni, ale poczekam na całość.

[zekke]

posluchalem poprzedniego i obecnego - brzmienie lozy ten material kurewsko, odziera z pazura. za duzo niskich i srednich czestotliwosci jak na moj gust. wokal brzmi jakby nie mial wygaru w ogole. jesli kompozycyjnie cos sie broni to jest dlawione przez te brzmienie, do tego sam wokal tez brzmi jakby sie "dławił", gitary charakterystycznie swidrują riffami ale przez mastering w ogole tego nie slychac, jakbys wzial wiertło i starł je na gładko a pozniej probowal tym zrobic cokolwiek. specjalnie mnie to nie zaskakuje bo dokladnie tak samo bylo na wczesniejszej plycie, chyba ludzilem sie na jakis powrot szatana z diabolic/praise the beast

[vicek]

Do wokalu jakoś się przekonałem , ale ten miks jest słaby ... werbel dałbym głośniej .