LEWACTWO

[Hatefire]

W Polsce nie ma prawicy.

No tak argument no true scotsman. Kurde tyle razy już o tym pisałem na forume. Dla przykładu nacjonalizm w czasie Wiosny Ludów był prawicowy czy lewicowy? Hint nie sugeruj się pierdoletami Korwina, tylko ciągłością historyczną od Rewolucji Francuskiej bo tam po raz pierwszy pojawił się ten podział.

[Drone]

Tak jakby istniał jakiś wzorzec prawicy, od którego najmniejsze odstępstwo powoduje, że dana formacja nie może zostać uznana za prawicową. W drugą stronę działa to przeciwnie: wystarczy odblask tęczy w okularach albo róg gazety przypominającej Wyborczą wystający z kieszeni, a już leci ostateczny wyrok: skretyniały lewak, neomarksista, pachołek Sorosa i Michnika.

[Bloodcult]

Sprawdziłem. Chip GPS faktycznie bywa w telefonach z tym się go rzadko używa bo jest nieefektywny i żre baterie (wylicza odległość od satelity na bazie pomiaru częstotliwości radiowej, a na bazie 3 pomiarów lokalizację). Z reguły odczyt lokalizacji używa, tak jak pisałem, położenia wyznaczonego po najbliższym RBS'ach. Z resztą sprawdźcie sobie na scacheowanej mapie w trybie samolotowym.

Potwierdziło się że Drone gówno wie oraz że państwowe rozwiązania są drogie, niedokładne, przeznaczone dla nielicznych i podszyte chęcią militarnej dominacji. Prywatne rozwiązania są tanie, efektywne i przyjazne użytkownikom

Jak będzie wyglądać ta cała wasza współczesna rewolucja ? Znacjonalizujecie Microsoft i uspołecznienicie Windowsa ? Klasa robotnicza dostanie XP a burżuazja 10 ? Office na kartki ? A co z Amazon ? Książka dla wszystkich czy konto na AWS ? xD

[83koper83]

^^^ Jak bym był burżujem, to bym wolał XP.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Rozpierdala mnie jak temat lewactwo przeszedł płynnie w ognistą dyskusję na temat nadajników GPS.

[Bloodcult]

5GPS

[Drone]

Sprawdziłem. Chip GPS faktycznie bywa w telefonach z tym się go rzadko używa bo jest nieefektywny i żre baterie (wylicza odległość od satelity na bazie pomiaru częstotliwości radiowej, a na bazie 3 pomiarów lokalizację). Z reguły odczyt lokalizacji używa, tak jak pisałem, położenia wyznaczonego po najbliższym RBS'ach. Z resztą sprawdźcie sobie na scacheowanej mapie w trybie samolotowym.

Pokaż jakiś smartfon sprzedawany dziś bez GPS, to po pierwsze. Po drugie, aplikacje używające usługi lokalizacji w pierwszym rzędzie korzystają z serwisu lokalizacyjnego, który pobiera dane z GPS, GLONASS, GALLILEO czy nawet BDS. To właśnie dlatego na nawigacji czy z programem typu Runkeeper bateria szybciej się zużywa: to zależy od tego, jak często używany jest serwis lokalizacyjny. Można to ustawić programowo przez core API w Apple, jak i w SDK Androida, tak samo można ustalić żądaną dokładność lokalizacji. Tu sobie o tym poczytaj w przypadku Apple'a:
https://developer.apple.com/library/arc ... tices.html
Tam, gdzie lokalizacja jest potrzebna w trybie ciągłym i sygnał GPS lub ekwiwalentny jest dostępny, tam programy korzystają z GPS. I już stul pysk, bo się na tym chuja znasz, a chciałeś znów błysnąć.

[Hatefire]

Rozpierdala mnie jak temat lewactwo przeszedł płynnie w ognistą dyskusję na temat nadajników GPS.

Witaj w internecie. Wolverine cię oprowadzi

[uglak]

Przecież on niczego nie kuma. Kiedyś wyliczało się zgrubną lokalizację na podstawie połączeń z BTS-ami. Dziś w telefonach są odbiorniki GPS, nie potrzeba mieć zasięgu do żadnej stacji.

Nadal się wylicza tyle, że nie na poziomie telefonu, bo tak się zresztą raczej nigdy nie robiło (telefony wiedzą z jakimi BTSami się łączą, ale nie mają jakiegoś słownika ich lokalizacji, żeby wyliczyć gdzie się znajdują).

[Bloodcult]

Pokaż jakiś smartfon sprzedawany dziś bez GPS, to po pierwsze. Po drugie, aplikacje używające usługi lokalizacji w pierwszym rzędzie korzystają z serwisu lokalizacyjnego, który pobiera dane z GPS, GLONASS, GALLILEO czy nawet BDS. To właśnie dlatego na nawigacji czy z programem typu Runkeeper bateria szybciej się zużywa: to zależy od tego, jak często używany jest serwis lokalizacyjny. Można to ustawić programowo przez core API w Apple, jak i w SDK Androida, tak samo można ustalić żądaną dokładność lokalizacji. Tu sobie o tym poczytaj w przypadku Apple'a:
https://developer.apple.com/library/arc ... tices.html
Tam, gdzie lokalizacja jest potrzebna w trybie ciągłym i sygnał GPS lub ekwiwalentny jest dostępny, tam programy korzystają z GPS. I już stul pysk, bo się na tym chuja znasz, a chciałeś znów błysnąć.

No właśnie z "serwisu lokalizacyjnego". Co nie jest tożsame że za każdym razem lokalizacja odczytywana jest prosto z satelity. Dokumentacja, a raczej broszura która wstawiłeś nie daje odpowiedzi z czego ten serwis korzysta a jedynie że można decydować o częstotliwości odczytów i ich dokładności.

Gdyby dane szły jedynie z satelity to nawigacja działaby tak samo w trybie samolotowym jak z z włączonymi danymi i wifi. Tak nie jest, a nawet przy włączonych danych Apple Maps prosi o wifi.

[zorro555]

Gdyby dane szły jedynie z satelity to nawigacja działaby tak samo w trybie samolotowym jak z z włączonymi danymi i wifi. Tak nie jest, a nawet przy włączonych danych Apple Maps prosi o wifi.

oczywiscie za tak jest, Apple Maps prosi o wi fi pewnie po to zeby sciągnąc mape a nie lokalizacje.

[Drone]

Dokładnie tak. Wystarczy włączyć sobie aplikację do biegania czy jazdy na rowerze w terenie bez zasięgu lub wyłączyć transmisję komórkową - wtedy jest właśnie efekt braku mapy, ale lokalizacja pozostaje dokładna. Dokładność lokalizacji z GPS czy GALLILEO to między 4 a 11 metrów. Wielokrotnie biegałem po miejscach bez zasięgu, gdzie program wszystko zbiera z GPS i synchronizuje potem z mapami z internetu. Nawigacje samochodowe bez karty telefonicznej też łączą się z BTS-ami komórkowymi po pozycje?

[Bloodcult]

Tak, prosi o wifi w środku miasta bo może akurat ktoś ma taką sama nazwę sieci i hasło więc podkradnie mu trochę transferu aby pobrać zkeszowaną już wcześniej mapę xD

These days Wi-Fi location tracking has been used widely on the mobile devices. Most of the cell phones of this era, including iPhones use GPS, Bluetooth and WLAN Hotspots and cell tower location to figure out the accurate location of the device.

The devices with both GPS and Wi-Fi capabilities have an advantage. The Wi-Fi is used to send the information about the tower to the GPS Company and they determine its location.When the GPS is used, it scans all the closest networks for information that are public, then that information is used to identify the network and that information is recorded online.

[zorro555]

i co to niby ma udowodnić? że WI FI też może służyć do lokalizacji? No może. Mi przy wyłączonym wi fi, transmisji danych, w trybie samolotowym LOCUS pokazuje lokalizację. Pokazuje nawet z ilu satelit zbiera dane.

[Bloodcult]

No właśnie. Dlatego odczyt z satelity to ostateczność bo są lepsze i dokładniejsze sposoby.

[Bloodcult]

Nawigacje samochodowe bez karty telefonicznej też łączą się z BTS-ami komórkowymi po pozycje?

Nowsze RBS'y mają przewidziane protokoły dla IoT jak liczniki gazowe czy te bransoletki do biegania.

[Drone]

Tak, dokładność 4-10m z GPS niezależnie od miejsca kontra 50-400m w mieście i 200m-1km poza miastem. Rzeczywiście dokładniejsze. Szczególnie jak nawigacja w Google Maps ma poinformować o skręcie. O czym my rozmawiamy.

Jak ktoś chce znać szczegóły, to proszę bardzo:
https://www.sensolus.com/four-geolocati ... fficiency/

[Bloodcult]

No to dałem się oszukać pewnemu szwedzkiemu producentowi RBS'ów 5G który deklarował wysoką dokładność przy lokalizacji z sieci. Przepraszam kol. Hatefira.

Co nie zmienia postaci rzeczy że wasza rewolucja to dziecinne mrzonki, marx to zbrodniarz a kapitalizm to wolność i dobrobyt

[trup]

[Medard]

No to dałem się oszukać pewnemu szwedzkiemu producentowi RBS'ów 5G który deklarował wysoką dokładność przy lokalizacji z sieci. Przepraszam kol. Hatefira.

Co nie zmienia postaci rzeczy że wasza rewolucja to dziecinne mrzonki, marx to zbrodniarz a kapitalizm to wolność i dobrobyt

Dokładnie, wreszcie namierzyłeś właściwą stację bazową,
zero tolerancji dla finansowania kościołów i organizacji pozarządowych z budżetu państwa i samorządów.