LEWACTWO

[Drone]

Dla mnie fenomenem jest to, że tego typu osoby - mówię tu konkretnie o Bosaku, Braunie czy Korwinie - uchodzą w Polsce za kontrowersyjnych, ale jednak intelektualistów. To pokazuje, jak niskie mamy standardy w tym względzie i jak słabą umiejętność różnicowania zjawisk.

[Ascetic]

najwidoczniej poziom intelektualny konfiarzy nie jest jakoś specjalnie wysoki.
gość co potrafi choćby znaleźć paralele historyczną, ze względu na swoją wiedzę, uchodzi za profetę. mowa o braunie. korwin, kleci te swoje pokrętne konstrukty myślowe, co pozwala mu uchodzić za wolnomyśliciela, a nie jak powinien, za zwykłego mitomana i fantastę. o bosaku to szkoda gadać. poszatkowane myśli z nakładką ideologiczną, która mu odbiera umiejetność konstruowania jakiejkolwiek wartości w przekazie. kompletny szrot na poziomie intelektualnym.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Dla mnie fenomenem jest to, że tego typu osoby - mówię tu konkretnie o Bosaku, Braunie czy Korwinie - uchodzą w Polsce za kontrowersyjnych, ale jednak intelektualistów. To pokazuje, jak niskie mamy standardy w tym względzie i jak słabą umiejętność różnicowania zjawisk.

,
Mnie to jednak zadziwia. W sensie, sam kiedyś to rozkminiałem, czy ryba to mięso czy nie, więc sobie wygooglowałem i OK, zrozumiałem że mięso to po prostu tkanka mięśniowa którą jemy, i że jeśli coś ma tkankę mięśniową, to jest to mięso. Tak to pamiętam w każdym razie, może coś upraszczam. No i to jest jakiś prosty fakt naukowy. To, że podlega on lewicowości czy prawicowości, to jakieś kompletne pojebanie w mózgu. Nie czuję się ani trochę bardziej prawicowy czy lewicowy, wnerwia mnie jedynie robienie dziwki z podstawowej logiki.

[wonsz]

o, czas na Krzysiuposting:

[Bloodcult]

Dla mnie fenomenem jest to, że tego typu osoby - mówię tu konkretnie o Bosaku, Braunie czy Korwinie - uchodzą w Polsce za kontrowersyjnych, ale jednak intelektualistów. To pokazuje, jak niskie mamy standardy w tym względzie i jak słabą umiejętność różnicowania zjawisk.

No i właśnie różnicowanie zjawisk jest tu kluczem. Na tle Biedronia, Schetyny czy Zandberga zdają się być istnymi geniuszami. Nadal to oczywiście polityczne szambo ale kwestia optyki jest tu kluczowa.

Dla ciebie oczywiście kwestia intelektu jest zapewne subiektywna i zmienna więc mniemam że żadne obiektywne i niezmienne kryteria nie istnieją. Możliwym jest zatem że za intelektualistki uchodzą u ciebie np. taka Jachira czy Joanna Szajbus-Bajbus

[wonsz]

bez beki, możesz opisać dlaczego np. Bosak w porównaniu z Zandbergiem jest geniuszem?

[WaszJudasz]

https://wpolityce.pl/polityka/532554-po ... NdiHbKACBw

pojebana akcja. fakt.

Faktycznie. Kiedyś byłoby nie do pomyślenia, żeby w roli postaci danej rasy obsadzić przedstawiciela innej.

[Wacław]

https://wpolityce.pl/polityka/532554-po ... NdiHbKACBw

pojebana akcja. fakt.

Faktycznie. Kiedyś byłoby nie do pomyślenia, żeby w roli postaci danej rasy obsadzić przedstawiciela innej.

mimo wszystko trochę inna sytuacja. naprowdzadzę:

film z którego jest kadr to z którego roku?

zresztą, obejrzałbym jakiś śmiechowy fakt od zawodnika, co podjął tą kwestię. o to go poprosiłem. na tym bym się wolał skoncentrować a nie rozdrabniać w tej sprawie, wokół której teraz krążysz. bardziej po mojej „lini programowej” to moje pytanie, co takiego tam bekowego jest u faszoli i rasistów a nie lewaczków.

[uglak]

Dla mnie fenomenem jest to, że tego typu osoby - mówię tu konkretnie o Bosaku, Braunie czy Korwinie - uchodzą w Polsce za kontrowersyjnych, ale jednak intelektualistów. To pokazuje, jak niskie mamy standardy w tym względzie i jak słabą umiejętność różnicowania zjawisk.

,
Mnie to jednak zadziwia. W sensie, sam kiedyś to rozkminiałem, czy ryba to mięso czy nie, więc sobie wygooglowałem i OK, zrozumiałem że mięso to po prostu tkanka mięśniowa którą jemy, i że jeśli coś ma tkankę mięśniową, to jest to mięso. Tak to pamiętam w każdym razie, może coś upraszczam. No i to jest jakiś prosty fakt naukowy. To, że podlega on lewicowości czy prawicowości, to jakieś kompletne pojebanie w mózgu. Nie czuję się ani trochę bardziej prawicowy czy lewicowy, wnerwia mnie jedynie robienie dziwki z podstawowej logiki.

Bo problem zaczyna się, kiedy pierwsze skrzypce zaczyna grać ideologia. Jedni wtedy myślą, że ryba to nie mięso, a inni że chłop to baba

[WaszJudasz]

mimo wszystko trochę inna sytuacja. naprowdzadzę:

film z którego jest kadr to z którego roku?

Trochę stary - ale tak po prawdzie rewolucyjny pomysł, żeby Indian grali Indianie, przyjął się calkiem niedawno, jeszcze przy "Tańczącym z wilkami" była to szeroko komentowana nowość.

[Wacław]

mimo wszystko trochę inna sytuacja. naprowdzadzę:

film z którego jest kadr to z którego roku?

Trochę stary - ale tak po prawdzie rewolucyjny pomysł, żeby Indian grali Indianie, przyjął się calkiem niedawno, jeszcze przy "Tańczącym z wilkami" była to szeroko komentowana nowość.

oj, drążysz temat... pewnie teraz by trzeba było zobaczyć ilu było w owym czasie aktorów - indian. o ile byli. itd.


ps. tak co do pojebanych akcji. w polsce pokora w „poszukiwany, poszukiwana” grał kobietę. jak się wahadło poprawności odchyli w drugą stronę to sobie już nie pooglądamy tego zupełnie udanego filmu. jakiś transgender, czy inny dragqueen. tfu. dlatego ani na minimetr. nawet w przypadku kinematografii -:)

[Drone]

Równie zabawne jak to, że polscy prawicowcy pochodzący od chłopa pańszczyźnianego udają potomków szlachty i rycerstwa. W tym filmie chyba nie malują twarzy na biało?

[bartwa]

W tym myku ryba/nie ryba pewnie chodziło o to, żeby biedni, poszczący katoliken mogli sobie jednak trochę mięska podjeść.

[WaszJudasz]

W tym myku ryba/nie ryba pewnie chodziło o to, żeby biedni, poszczący katoliken mogli sobie jednak trochę mięska podjeść.

Kojarzę skądś (nie pamiętam skąd, więc nie gwarantuję prawdziwości) taki motyw, że w średniowieczu mnisi żarli w piątki bobrze pluski, ogony znaczy, tłumacząc sobie i innym, że skoro bóbr żyje w wodzie, to jest to właściwie ryba, a ryba to nie mięso.

[Pacjent]

https://nczas.com/2021/01/10/pedoelita- ... wiedzieli/

[Drone]

A więc Kościół niewinny! Odetchnąłem z ulgą.

[Wacław]

czytasz, co wkleja ten chorypojeb

zresztą co by nie wklejał, mamy rozwinięcie złotych myśli młodego narybku kucowskiego. skończy się nam kurwa heheszkowanie w imię wolnościowych idei prawackich:



trzeba korzystać. ile wlezie.

swoją drogą, jak jeden poszedł po rozum do głowy, jak rozumiem, ten dalej będzie bronił pedofilów w kk. DLA CZYTAJĄCYCH SPORADYCZNIE, JEST TUTAJ JEDEN - PACJENT - ZWOLENNIK PEDOFILII W KK.

Tak, wiem, trudno w to uwierzyć. a jednak. dilujcie z tym.

[Pacjent]

A więc Kościół niewinny! Odetchnąłem z ulgą.

Wniosek typowy dla lewaka. Pragniecie by ta zbrodnia była kojarzona wyłącznie z jedną "branżą". Tymczasem jest to kolejne środowisko gdzie wielu wiedziało, a już na pewno aparat państwowy przymykał na to oczy.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ależ skąd... Przypuszczam, że kościół to takie samo gniazdo pedofilii, jak inne miejsca, gdzie ludzie mają władzę i łatwy dostęp do dzieci... Przypomnijmy tylko, jak zawsze, jedną podstawową różnicę: inne ,,branże" nie oferują życia wiecznego za posłuszeństwo.

[Wacław]

czyli wiemy, od katopatusa, tak sprzed może 3 dni, że panstwo w polsce jest oddzielone od kościoła, ale w tym przypadku to nie wina kościoła a państwa, bo się nie zajęło sprawą. szach mat lewaku!


więc co? fikoł?



tyle, że jak zwykle jak na załączonym. kompletnie nieudany.