Wybitnie mnie cieszy v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Ja co prawda popijam tylko kawele bez masele, ale po wykonaniu perfekcyjnego przedziałka mam wolne i układam sobie winyle przy okazji słuchając i mądrząc się na forume. Natomiast widząc co się dzieje za oknem, powoli zastanawiam się nad wyciągnięciem boazerii i wyruszeniem do lasu.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Pomorskie zasypane.Napierdala aż miło.Jestem aktualnie u znajomej w gdańsku, byliśmy godzine temu na orłowie przejść sie po molo w najgorszy rozpierdol,. coś pięknego, nie szło rozmawiać bo śnieg walił prosto po twarzy.W niektórych miejscach w okolicach gdańska jest już ponad 70cm.Fajnie to wygląda jak ludzie z sankami i dziećmi po plaży śmigają.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10050
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Ja jutro robię spacer. 22,5 km. Będzie grubo. Idę z lubą z plecakiem Pilsnera. Już zacieram ręce. Kocham taką aurę zimową na spacery.535 pisze: ↑14-01-2021, 13:11Ja co prawda popijam tylko kawele bez masele, ale po wykonaniu perfekcyjnego przedziałka mam wolne i układam sobie winyle przy okazji słuchając i mądrząc się na forume. Natomiast widząc co się dzieje za oknem, powoli zastanawiam się nad wyciągnięciem boazerii i wyruszeniem do lasu.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2387
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Uważaj żebyście nie zasnęli gdzieś w zaspie 
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
browar nie smakuje w mróz i śniegu.Lepiej coś rozgrzewającego zabrać, jakieś winko albo zwyczajnie flaszke.tomaszm pisze: ↑15-01-2021, 13:42Ja jutro robię spacer. 22,5 km. Będzie grubo. Idę z lubą z plecakiem Pilsnera. Już zacieram ręce. Kocham taką aurę zimową na spacery.535 pisze: ↑14-01-2021, 13:11Ja co prawda popijam tylko kawele bez masele, ale po wykonaniu perfekcyjnego przedziałka mam wolne i układam sobie winyle przy okazji słuchając i mądrząc się na forume. Natomiast widząc co się dzieje za oknem, powoli zastanawiam się nad wyciągnięciem boazerii i wyruszeniem do lasu.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
browar nie smakuje w mróz i śniegu.Lepiej coś rozgrzewającego zabrać, jakieś winko albo zwyczajnie flaszke.tomaszm pisze: ↑15-01-2021, 13:42Ja jutro robię spacer. 22,5 km. Będzie grubo. Idę z lubą z plecakiem Pilsnera. Już zacieram ręce. Kocham taką aurę zimową na spacery.535 pisze: ↑14-01-2021, 13:11Ja co prawda popijam tylko kawele bez masele, ale po wykonaniu perfekcyjnego przedziałka mam wolne i układam sobie winyle przy okazji słuchając i mądrząc się na forume. Natomiast widząc co się dzieje za oknem, powoli zastanawiam się nad wyciągnięciem boazerii i wyruszeniem do lasu.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18097
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Tomasz, rozgrzewajacy napoj milosci do ciebie jedzie, ale do jutra nie dojedzie
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10050
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Dzięki wielkie:) Będzie pite z namaszczeniem absolutnie:)
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10050
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
mocny2_3 pisze: ↑15-01-2021, 14:31browar nie smakuje w mróz i śniegu.Lepiej coś rozgrzewającego zabrać, jakieś winko albo zwyczajnie flaszke.tomaszm pisze: ↑15-01-2021, 13:42Ja jutro robię spacer. 22,5 km. Będzie grubo. Idę z lubą z plecakiem Pilsnera. Już zacieram ręce. Kocham taką aurę zimową na spacery.535 pisze: ↑14-01-2021, 13:11Ja co prawda popijam tylko kawele bez masele, ale po wykonaniu perfekcyjnego przedziałka mam wolne i układam sobie winyle przy okazji słuchając i mądrząc się na forume. Natomiast widząc co się dzieje za oknem, powoli zastanawiam się nad wyciągnięciem boazerii i wyruszeniem do lasu.
Winko po trasie- jak jebnę po drodze to mi się spaceru odechce bo smaków nabiorę:)
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10050
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Luuzzzik

Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Połówka i pilsnery to już dobry zestaw.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10050
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Hehe otóż to.

Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4697
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
To się pewnie Panie Kolego minęliśmy, bo akurat śmigałem na plażę w najgorszą śnieżycę. Pizgało złem aż miło. Zajebista jest ta pogoda, już nie pamiętam, kiedy w tej okolicy była taka zima. Szlajałem się dzisiaj ze dwie godziny przez zaspy (bo wystarczy zejść poza główne ulice i nic nie jest odśnieżone) i ryj mi się cieszył jak dzieciakowi. Jutro słońce i -10, będzie jeszcze lepiej.mocny2_3 pisze: ↑15-01-2021, 13:30Pomorskie zasypane.Napierdala aż miło.Jestem aktualnie u znajomej w gdańsku, byliśmy godzine temu na orłowie przejść sie po molo w najgorszy rozpierdol,. coś pięknego, nie szło rozmawiać bo śnieg walił prosto po twarzy.W niektórych miejscach w okolicach gdańska jest już ponad 70cm.Fajnie to wygląda jak ludzie z sankami i dziećmi po plaży śmigają.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
No, pięknie jestLukass pisze: ↑16-01-2021, 18:52To się pewnie Panie Kolego minęliśmy, bo akurat śmigałem na plażę w najgorszą śnieżycę. Pizgało złem aż miło. Zajebista jest ta pogoda, już nie pamiętam, kiedy w tej okolicy była taka zima. Szlajałem się dzisiaj ze dwie godziny przez zaspy (bo wystarczy zejść poza główne ulice i nic nie jest odśnieżone) i ryj mi się cieszył jak dzieciakowi. Jutro słońce i -10, będzie jeszcze lepiej.mocny2_3 pisze: ↑15-01-2021, 13:30Pomorskie zasypane.Napierdala aż miło.Jestem aktualnie u znajomej w gdańsku, byliśmy godzine temu na orłowie przejść sie po molo w najgorszy rozpierdol,. coś pięknego, nie szło rozmawiać bo śnieg walił prosto po twarzy.W niektórych miejscach w okolicach gdańska jest już ponad 70cm.Fajnie to wygląda jak ludzie z sankami i dziećmi po plaży śmigają.


Jutro będzie trzeszczeć pod butami i świecić sie jak cholera, obowiązkowo spacer musi być ale jutro sobie z psem po lesie pochodze.Chuj że śniegu do kolan, radość jak małe dziecko
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4697
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Trzeba korzystać. Ja jutro też się nastawiam na dłuuugie łażenie. Następna taka zima za dziesięć lat

Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Spokojnie, jeszcze cały luty 

Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
A propos zimy. Przeszedłem się po dzielni , tak przyniosłem sobie kilka browarów, i wzięło mnie na wspomnienia. Śnieg, mróz, palenie fajek i picie różnych trunków po klatkach schodowych. Nocne włóczęgi pustymi zasypanymi ulicami. Widzę to.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Oj, było pite na mrozie.... po klatkach schodowych czy piwnicach.... i fajki jak ktoś miał to ta prosba by zostawić ze dwa sztachy 

- Prodi
- postuje jak opętany!
- Posty: 517
- Rejestracja: 01-12-2016, 10:18
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Prawie jak w pewnej piosnce o dorastaniu
...to kawa i herbata zrobiły z ciebie szmatę...