Czy zaszczepisz się przeciwko SARS-CoV-2?

[Pacjent]

https://www.israelnationalnews.com/News ... spx/294830

Ale to nie jest żadna nowość. Od początku wiadomo, że działania niepożądane mogą być silniejsze po drugiej dawce, choć póki co potwierdzono jedynie częstsze występowanie gorączki.

W przypadku słynnej "szwedzkiej" szczepionki objawy pojawiały się nawet po roku od podania specyfiku.

[RippingHeadache]

https://www.israelnationalnews.com/News ... spx/294830

Ale to nie jest żadna nowość. Od początku wiadomo, że działania niepożądane mogą być silniejsze po drugiej dawce, choć póki co potwierdzono jedynie częstsze występowanie gorączki.

W przypadku słynnej "szwedzkiej" szczepionki objawy pojawiały się nawet po roku od podania specyfiku.

Narkolepsja pojawiała się po kilku dniach - kilku tygodniach, może coś tam pojawiło się po roku., tylko w sumie co z tego? Każda procedura medyczna i każde przyjęcie preparatu medycznego wiąże się z jakimś ryzykiem. W przypadku narkolepsji ryzyko było jak 1:18 400, w przypadku Covid-19 ryzyko zgonu w takiej Belgii zbliża się do 1:500 nawet nie przypadków, a mieszkańców.

[Pacjent]

Ale to nie jest żadna nowość. Od początku wiadomo, że działania niepożądane mogą być silniejsze po drugiej dawce, choć póki co potwierdzono jedynie częstsze występowanie gorączki.

W przypadku słynnej "szwedzkiej" szczepionki objawy pojawiały się nawet po roku od podania specyfiku.

Narkolepsja pojawiała się po kilku dniach - kilku tygodniach, może coś tam pojawiło się po roku., tylko w sumie co z tego? Każda procedura medyczna i każde przyjęcie preparatu medycznego wiąże się z jakimś ryzykiem. W przypadku narkolepsji ryzyko było jak 1:18 400, w przypadku Covid-19 ryzyko zgonu w takiej Belgii zbliża się do 1:500 nawet nie przypadków, a mieszkańców.

Jej kłopoty ze zdrowiem zaczęły się wiosną 2010 r., gdy czuła się coraz bardziej zmęczona, a potem po przyjściu ze szkoły ogarniała ją coraz większa senność. W maju tego samego roku zasypiała już podczas lekcji.
Emelie jest jedną z 795 dzieci w Szwecji oraz innych krajach europejskich, u których pojawiły się objawy narkolepsji po podaniu w 2009 r. szczepionki przeciwko grypie wytwarzanej przez koncern farmaceutyczny GlaxoSmithKline
http://laboratoria.net/aktualnosci/_ite ... int,1.html

[Lukass]

^ No dobrze, ale takie łzawe historie mi coraz bardziej przypominają medialne międlenie tych kilkuset ciężkich powikłań po covidzie, które pojawiły się po lekkim przebiegu. Narracja taka, jakby co drugi pacjent był bliski śmierci. A jest to może jeden przypadek na kilka tysięcy. Tu podobnie. Tak, po szczepionkach występują czasami powikłania. Tak, bywają poważne. Nie, nie są zbyt rozpowszechnione.

[RippingHeadache]

Jej kłopoty ze zdrowiem zaczęły się wiosną 2010 r., gdy czuła się coraz bardziej zmęczona, a potem po przyjściu ze szkoły ogarniała ją coraz większa senność. W maju tego samego roku zasypiała już podczas lekcji.
Emelie jest jedną z 795 dzieci w Szwecji oraz innych krajach europejskich, u których pojawiły się objawy narkolepsji po podaniu w 2009 r. szczepionki przeciwko grypie wytwarzanej przez koncern farmaceutyczny GlaxoSmithKline
http://laboratoria.net/aktualnosci/_ite ... int,1.html

Napisałem, zgodnie z prawdą, że przypadki narkolepsji występowały już po kilku dniach - kilku tygodniach i że mogło coś wyjść także później, zatem nie wiem po co mi to tutaj wklejasz. Jeśli nawet szczepionka przeciw Covid będzie miała podobną częstotliwość występowania poważnych skutków ubocznych, to i tak wynik 1 na 18 400 rozsądny człowiek wybierze od 1 zgonu na 500 obywateli. Do tego tak samo jak nieznane są ewentualne późne skutki uboczne przyjęcia szczepionki, tak samo nie są znane odległe skutki przechorowania Covid, który także dobiera się do układu nerwowego. Comirnaty to tylko kawałek mRNA rozkładanego w komórce w ciągu kilku godzin, otoczony lipidami więc jakoś trudno spodziewać się, żeby szczepionka bardziej szkodziła niż pomagała, ale jak pożyjemy to zobaczymy. W każdym bądź razie okres obserwacji osób zaszczepionych wynosi już kilka m-cy i nic poważnego, odpukać, jeszcze się nie pojawiło.

[TheDude]

Robię w turystyce i chuj wi czy nie będę musiał się kiedyś tam zaszczepić. W planach jest zmiana roboty na coś spokojniejszego, ale przy obecnej sytuacji to nie wiem kiedy się to wydarzy. Jak na razie zdrowy i wysportowany, więc nie ma strachu

[Pacjent]

Jej kłopoty ze zdrowiem zaczęły się wiosną 2010 r., gdy czuła się coraz bardziej zmęczona, a potem po przyjściu ze szkoły ogarniała ją coraz większa senność. W maju tego samego roku zasypiała już podczas lekcji.
Emelie jest jedną z 795 dzieci w Szwecji oraz innych krajach europejskich, u których pojawiły się objawy narkolepsji po podaniu w 2009 r. szczepionki przeciwko grypie wytwarzanej przez koncern farmaceutyczny GlaxoSmithKline
http://laboratoria.net/aktualnosci/_ite ... int,1.html

Napisałem, zgodnie z prawdą, że przypadki narkolepsji występowały już po kilku dniach - kilku tygodniach i że mogło coś wyjść także później, zatem nie wiem po co mi to tutaj wklejasz. Jeśli nawet szczepionka przeciw Covid będzie miała podobną częstotliwość występowania poważnych skutków ubocznych, to i tak wynik 1 na 18 400 rozsądny człowiek wybierze od 1 zgonu na 500 obywateli. Do tego tak samo jak nieznane są ewentualne późne skutki uboczne przyjęcia szczepionki, tak samo nie są znane odległe skutki przechorowania Covid, który także dobiera się do układu nerwowego. Comirnaty to tylko kawałek mRNA rozkładanego w komórce w ciągu kilku godzin, otoczony lipidami więc jakoś trudno spodziewać się, żeby szczepionka bardziej szkodziła niż pomagała, ale jak pożyjemy to zobaczymy. W każdym bądź razie okres obserwacji osób zaszczepionych wynosi już kilka m-cy i nic poważnego, odpukać, jeszcze się nie pojawiło.

https://polskie-echo.com/%e2%80%8b%e2%8 ... MkqEOkKgwU

[Panopticon]

https://www.globaltimes.cn/page/202101/1212746.shtml

[Pacjent]

https://www.globaltimes.cn/page/202101/1212746.shtml

Ale szur!

[SODOMOUSE]

https://www.globaltimes.cn/page/202101/1212746.shtml

Ale szur!

wreście hihi jakieś obuwie dla nas : )

[est]

Ja już po szczepieniach. Całkiem dobrze się czuję. Czasami tylko, przy transmisji danych z Cygnus - X1 lekko mnie swędzi w miejscach nakłuć, ale da się wytrzymać.

[maciek z klanu]

)))) a czip jest wychuwalny pod skórą czy nie?

[Pacjent]

https://www.globaltimes.cn/page/202101/1212746.shtml

Ale szur!

wreście hihi jakieś obuwie dla nas : )

Znakomicie. Oczywiście tylko czarne.

Ja już po szczepieniach. Całkiem dobrze się czuję. Czasami tylko, przy transmisji danych z Cygnus - X1 lekko mnie swędzi w miejscach nakłuć, ale da się wytrzymać.

Radzę poczekać z fanfarami.
Przypomniał mi się taki kawał:
- I jak smakuje szanownemu panu nasza grochóweczka?
- Szczerze mówiąc, to dupy nie urywa.
- Cierpliwości…

[est]

Radzę to samo tym, co przechodzą to guwno bezobjawowo.

[Pacjent]

Radzę to samo tym, co przechodzą to guwno bezobjawowo.

Co poradzimy tym, którzy zaszczepią się i przejdą Covid?

[est]

Odpowiednią zaporę systemową.

[Drone]

Logika szurów: trząść galotami przed szczepionką i rozdzielać włos na czworo, a jednocześnie krzyczeć o konieczności masowego leczenia amantadyną (bo może zadziała), która ma mnóstwo udowodnionych skutków ubocznych. Tak mnie naszło, bo znowu usłyszałem, że dlaczego "na wszelki wypadek" nie podają amantadyny i "co szkodzi spróbować".

[maciek z klanu]

Trafnie doktorze. Punkt.

[Pacjent]

Logika szurów: trząść galotami przed szczepionką i rozdzielać włos na czworo, a jednocześnie krzyczeć o konieczności masowego leczenia amantadyną (bo może zadziała), która ma mnóstwo udowodnionych skutków ubocznych. Tak mnie naszło, bo znowu usłyszałem, że dlaczego "na wszelki wypadek" nie podają amantadyny i "co szkodzi spróbować".

Warto będzie zacytować ten wpis za pół roku, za rok. O amantadynie wiadomo już wiele, w tym to, że wielu osobom pomogła i jest szybko wydalana z organizmu. Osobiście byłbym ostrożny z jej użyciem, ale ryzyko jest małe. O szczepionce wiemy coś wręcz przeciwnego. Poczekamy zobaczymy. Szury vs zjeboszczepy. Ciekawy pojedynek.

[nicram]

Jej kłopoty ze zdrowiem zaczęły się wiosną 2010 r., gdy czuła się coraz bardziej zmęczona, a potem po przyjściu ze szkoły ogarniała ją coraz większa senność. W maju tego samego roku zasypiała już podczas lekcji.
Emelie jest jedną z 795 dzieci w Szwecji oraz innych krajach europejskich, u których pojawiły się objawy narkolepsji po podaniu w 2009 r. szczepionki przeciwko grypie wytwarzanej przez koncern farmaceutyczny GlaxoSmithKline
http://laboratoria.net/aktualnosci/_ite ... int,1.html

Napisałem, zgodnie z prawdą, że przypadki narkolepsji występowały już po kilku dniach - kilku tygodniach i że mogło coś wyjść także później, zatem nie wiem po co mi to tutaj wklejasz. Jeśli nawet szczepionka przeciw Covid będzie miała podobną częstotliwość występowania poważnych skutków ubocznych, to i tak wynik 1 na 18 400 rozsądny człowiek wybierze od 1 zgonu na 500 obywateli. Do tego tak samo jak nieznane są ewentualne późne skutki uboczne przyjęcia szczepionki, tak samo nie są znane odległe skutki przechorowania Covid, który także dobiera się do układu nerwowego. Comirnaty to tylko kawałek mRNA rozkładanego w komórce w ciągu kilku godzin, otoczony lipidami więc jakoś trudno spodziewać się, żeby szczepionka bardziej szkodziła niż pomagała, ale jak pożyjemy to zobaczymy. W każdym bądź razie okres obserwacji osób zaszczepionych wynosi już kilka m-cy i nic poważnego, odpukać, jeszcze się nie pojawiło.

Niestety do tego szura tego typu argumenty nie docierają. Do niego nie dociera prawda. Można mieć tylko nadzieję, że skurwysyn przejdzie to ciężko. Zazwyczaj leczy to ich z wydawania opinii na rzeczach na których się nie znają.