Tyle, że jednak jak sprzedajemy mieszkanie to powinniśmy to nazwać mieszkaniem, a nie magazynem etc.
Budowlanka
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9998
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Budowlanka
Guilty of being right
Re: Budowlanka
I już widzę Tomek jak wpadamy na kwadrat powiedzmy we trójkę i trochę słuchamy muzyki, trochę pijemy herbatę. Widzę te sznury radiowozów. I kominiarzy wchodzących z drzwiami wprost na to wyro. Widziałeś na tym rzucie ile tam jest tych przegródek na piętrze. Nie opowiadaj głupot. Trzynaście metrów to jest 2.5 na 5 z groszem. W tym kuchnia i łazienka. Kolanami byś się w tym zabił. Kurwa mać, miejsce parkingowe jest pewnie większe. Do szału mnie doprowadza takie budowanie.
Re: Budowlanka
Znam sprawę. Dlatego mnie ten fircyk pierdolący coś o mieszkaniu już na wstępie podgrzał.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Budowlanka
nic nie poradzę, że dostrzegam w tym coś dla mnie pociągającego.535 pisze: ↑22-01-2021, 22:36I już widzę Tomek jak wpadamy na kwadrat powiedzmy we trójkę i trochę słuchamy muzyki, trochę pijemy herbatę. Widzę te sznury radiowozów. I kominiarzy wchodzących z drzwiami wprost na to wyro. Widziałeś na tym rzucie ile tam jest tych przegródek na piętrze. Nie opowiadaj głupot. Trzynaście metrów to jest 2.5 na 5 z groszem. W tym kuchnia i łazienka. Kolanami byś się w tym zabił. Kurwa mać, miejsce parkingowe jest pewnie większe. Do szału mnie doprowadza takie budowanie.
zdarza mi się nawet czasem oglądać takie filmiki
zresztą jakby przyszło wybić z ukladu 2+1+kot to tak właśnie widzę własną przyszłość. jakoś specjalnie więcej mi nie było by potrzebne. w kwestii "mieszkalnictwa".
Ostatnio zmieniony 22-01-2021, 22:47 przez Wacław, łącznie zmieniany 1 raz.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9998
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Budowlanka
Na miejsce parkingowe to trzeba się załapać - na 114 klatek (zwanych przez dewelopera mieszkaniami) jest ich całe... 15. To też niezgodne z przepisami, ale póki mamy takiego prezydenta miasta jakiego mamy to bycie deweloperem to bajka. Piekła nie ma

Guilty of being right
Re: Budowlanka
Ten film okłamuje rzeczywistość. Nie wiem ile tam jest metrów. Natomiast te wszystkie filmy, rzuty i wizualizacje można o kant dupy potłuc. Nie wiem jak się orientujesz w przestrzeni, zwykle ludzie mają z tym zajebisty problem. Po prostu nie czują wymiarów. Zrób sobie takie doświadczenie. Nie mam pojęcia gdzie mieszkasz, ale podejrzewam że masz tam jakiś pokój między 12 , a 18 metrów kwadratowych. Wykrój se z tego małą łazienkę. Kawałek miejsca na coś w rodzaju kuchni. Miejsce na szafę jakiś stolik oraz wyro i pomyśl, że to już całe miejsce którym dysponujesz. Daj spokój. Nawet mnie nie denerwuj. Może lepiej już to.Wacław pisze: ↑22-01-2021, 22:44nic nie poradzę, że dostrzegam w tym coś dla mnie pociągającego.535 pisze: ↑22-01-2021, 22:36I już widzę Tomek jak wpadamy na kwadrat powiedzmy we trójkę i trochę słuchamy muzyki, trochę pijemy herbatę. Widzę te sznury radiowozów. I kominiarzy wchodzących z drzwiami wprost na to wyro. Widziałeś na tym rzucie ile tam jest tych przegródek na piętrze. Nie opowiadaj głupot. Trzynaście metrów to jest 2.5 na 5 z groszem. W tym kuchnia i łazienka. Kolanami byś się w tym zabił. Kurwa mać, miejsce parkingowe jest pewnie większe. Do szału mnie doprowadza takie budowanie.
zdarza mi się nawet czasem oglądać takie filmiki
zresztą jakby przyszło wybić z ukladu 2+1+kot to tak właśnie widzę własną przyszłość. jakoś specjalnie więcej mi nie było by potrzebne. w kwestii "mieszkalnictwa".
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Budowlanka
535 pisze: ↑22-01-2021, 23:01Ten film okłamuje rzeczywistość. Nie wiem ile tam jest metrów. Natomiast te wszystkie filmy, rzuty i wizualizacje można o kant dupy potłuc. Nie wiem jak się orientujesz w przestrzeni, zwykle ludzie mają z tym zajebisty problem. Po prostu nie czują wymiarów. Zrób sobie takie doświadczenie. Nie mam pojęcia gdzie mieszkasz, ale podejrzewam że masz tam jakiś pokój między 12 , a 18 metrów kwadratowych. Wykrój se z tego małą łazienkę. Kawałek miejsca na coś w rodzaju kuchni. Miejsce na szafę jakiś stolik oraz wyro i pomyśl, że to już całe miejsce którym dysponujesz. Daj spokój. Nawet mnie nie denerwuj.Wacław pisze: ↑22-01-2021, 22:44nic nie poradzę, że dostrzegam w tym coś dla mnie pociągającego.535 pisze: ↑22-01-2021, 22:36I już widzę Tomek jak wpadamy na kwadrat powiedzmy we trójkę i trochę słuchamy muzyki, trochę pijemy herbatę. Widzę te sznury radiowozów. I kominiarzy wchodzących z drzwiami wprost na to wyro. Widziałeś na tym rzucie ile tam jest tych przegródek na piętrze. Nie opowiadaj głupot. Trzynaście metrów to jest 2.5 na 5 z groszem. W tym kuchnia i łazienka. Kolanami byś się w tym zabił. Kurwa mać, miejsce parkingowe jest pewnie większe. Do szału mnie doprowadza takie budowanie.
zdarza mi się nawet czasem oglądać takie filmiki
zresztą jakby przyszło wybić z ukladu 2+1+kot to tak właśnie widzę własną przyszłość. jakoś specjalnie więcej mi nie było by potrzebne. w kwestii "mieszkalnictwa".
jeszcze się chwilę podenerwujesz.
mieszkałem na 25 metrach. tak z naście lat temu na starcie, w jeszcze większym mieście ,niż to duże wcześniejsze. na filmie myślę, że jest też gdzieś tyle. da się. może dłużej się przebywało w biurze, jadło raczej na mieście, ale na kimę, kimę i kimę w sam raz.
16m. pewnie byłby problem.
swoją drogie nie takie xxxx się robiło naście lat temu. ok. nie za moje pieniądze i ze wsparciem architektów. nie w xxxx powierzchniach, ale zawsze. po tamtych doświadczeniach wiem, że sporo zależy od kreatywności, budżetu i mimo wszystko łebskich architektów.
z wypowiedzianym teraz przeze mła. a tym co nie padło wcześniej. takie pudełko jest mega kosztotwórcze, jeżeli się chce po japońsku-jako-tako mieszkać. wszystko na wymiar, pod projekt. a i do tych kilku szafek to i stolarz sobie zaśpiewa. a jakaś wykładzina, wylewka, drewno, czy inne kolorowe pomysły na podłogę to do 10m2 to koszt też jak na 30 m, bo się mało komu bedzie chciało co się na tym zna palcem kiwnąć.
bez względu na wzgląd. ciągle biorę pod uwagę.
Re: Budowlanka
No nie wiem. Ja takie szesnaście metrów to mogie bez architekta nie odrywając się od forume lewą ręką opierdolić. Taki jestem zdolny. Z tym , że to bez sensu jest. Tak uważam. Oczywiście nie zabraniam. Ja jestem wolnościowcem . Tylko żeby mi potem nie było płaczu , bo nawet chusteczki nie dam.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Budowlanka
rozumiem. szanuję.535 pisze: ↑22-01-2021, 23:40No nie wiem. Ja takie szesnaście metrów to mogie bez architekta nie odrywając się od forume lewą ręką opierdolić. Taki jestem zdolny. Z tym , że to bez sensu jest. Tak uważam. Oczywiście nie zabraniam. Ja jestem wolnościowcem . Tylko żeby mi potem nie było płaczu , bo nawet chusteczki nie dam.
na całe szczęście innym, niż większość mi znanych, choćby stąd, tych tfutfu "wolnościowców".
- Prodi
- postuje jak opętany!
- Posty: 517
- Rejestracja: 01-12-2016, 10:18
Re: Budowlanka
"... Co za czasy, trudno spotkać kogoś z zasadami.... Świat się zmienia - anarchiści stają się komunistami, wszystko na głowie - komuniści stają się liberałami, o co tu chodzi - liberałowie narodowcami..."Wacław pisze: ↑22-01-2021, 23:53rozumiem. szanuję.535 pisze: ↑22-01-2021, 23:40No nie wiem. Ja takie szesnaście metrów to mogie bez architekta nie odrywając się od forume lewą ręką opierdolić. Taki jestem zdolny. Z tym , że to bez sensu jest. Tak uważam. Oczywiście nie zabraniam. Ja jestem wolnościowcem . Tylko żeby mi potem nie było płaczu , bo nawet chusteczki nie dam.
na całe szczęście innym, niż większość mi znanych, choćby stąd, tych tfutfu "wolnościowców".
...to kawa i herbata zrobiły z ciebie szmatę...
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Budowlanka
wiesz. niestety metoda tych kurew była dość skuteczna. hitler lewak bo lubił pieski a i warzywko czasem pogonił.Prodi pisze: ↑23-01-2021, 00:10"... Co za czasy, trudno spotkać kogoś z zasadami.... Świat się zmienia - anarchiści stają się komunistami, wszystko na głowie - komuniści stają się liberałami, o co tu chodzi - liberałowie narodowcami..."Wacław pisze: ↑22-01-2021, 23:53rozumiem. szanuję.535 pisze: ↑22-01-2021, 23:40No nie wiem. Ja takie szesnaście metrów to mogie bez architekta nie odrywając się od forume lewą ręką opierdolić. Taki jestem zdolny. Z tym , że to bez sensu jest. Tak uważam. Oczywiście nie zabraniam. Ja jestem wolnościowcem . Tylko żeby mi potem nie było płaczu , bo nawet chusteczki nie dam.
na całe szczęście innym, niż większość mi znanych, choćby stąd, tych tfutfu "wolnościowców".
"patrioci" bo wczoraj w sejmie dokonali obstrukcji jak przychodzi do głosowania ws. nawalnego. a to przecież zwykła ruska agentura jest.
media wolnościowe i bez cenzury to tylko sakiewiczowe alibabka i jakichś oszołomów typu: wolnisłowianie - a jak przychodzi co do czego to dzisiaj 500 banów na katofejsie i pokrzykiwania andryszkiewicza, czy jak mu tam, że będą wjazdy na kwadrat. hehe. wolnościowcy. wdjebani.
taka metoda. odwrócenie pojęć i ryj wypchany pustymi sloganami.
ale luz. wiatr zawiewa. powolutku wietrzy ten smrodek kato prawaków.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10050
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Budowlanka
Spoko. Można i tak.

Ja się z Luckiem lubię napić ,bo to fajny kolega do wódki i ciężko odmówić mu sympatycznej osobowości . Natomiast koledzy i sposób prowadzenia interesów budzi mój niepokój. A szczególnie działalność deweloperska.


Ja się z Luckiem lubię napić ,bo to fajny kolega do wódki i ciężko odmówić mu sympatycznej osobowości . Natomiast koledzy i sposób prowadzenia interesów budzi mój niepokój. A szczególnie działalność deweloperska.

Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
Re: Budowlanka
Nie otwieraj "puszki z pandorą", bo większość tych osiedli domków z ogródkami w cenie mieszkania to patologia w czystej postaci. Zajebiście ogląda się ogłoszenia sprzedaży tego gówna. Albo same wizualizacje, albo zdjęcia zrobione tak żeby nie było widać co się kroi obok. Potem jedziesz i nie wiesz gdzie oczy schować.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10050
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Budowlanka
Zgadzam sie. Pal licho jeszcze z stanem rzeczywistym samej nieruchomości, który daleko odbiega od przedstawionego ale jeszcze jest coś takiego jak prawo rzeczowe na nieruchomości co już dla większości jest pojęciem zupełnie obcym -często dla tych "łowców okazji" co to myślą ,że interes życia zrobią na kwadracie a tu taki bubel. Natomiast wkurwiające dla mnie jest to ,że ci ludzie wstydu nie mają co ten bubel potrafią innym wcisnąć pod auspicjami interesu życia.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3295
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Budowlanka
Bardzo fajne to mieszkanie 16m2. Oglądałem takie w Gdańsku. Pewnie bym je kupił, gdyby nie potencjalne problemy z sąsiadem (prawdopodobnie osoba chora psychicznie). Atutem takich mieszkań jest to, że ZAWSZE się wynajmą. Nawet jakby wojna była najemca się znajdzie - przy odpowiednim ustawieniu ceny. Wyjściowo dla mnie było 130 tysięcy - danie spod lady. Po rezygnacji z zakupu trafiło na rynek. Ostatecznie po licytacji w górę poszło chyba za 150 tysięcy. Mieszkała w nim 3 osobowa rodzina. No to już jest jazda. Cena wynajęcia takiego mieszkania jest porównywalna z wynajęciem pokoju w korporacyjnym akademiku. Kto co lubi.
Celem życia nie jest przeżycie.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3295
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Budowlanka
Mieszkania w blokach 16m2 to odpowiedź PRLu na powojenne braki mieszkaniowe. Najmniejsze o jakich słyszałem to 13m2.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑22-01-2021, 21:00Strasznie się cofamy cywilizacyjnie jeśli chodzi o metraż mieszkań. Mieszkamy teraz we dwoje na 37m2 i jest ok, ale jak pojawia się jakikolwiek nowy element, to zaczynają się puzzle. Takie małe miejsca to jakaś forma masochizmu.
Odnoście wynajmowania i sytuacji mieszkaniowej. Złote lata wynajmu to PRL, potworny deficyt lokali stawiał osoby, które posiadały mieszkanie na wynajem w niesamowicie komfortowej sytuacji. Moi rodzice wynajmowali w 1978-1979 pokój w mieszkaniu dwupokojowym ok 40m2. Rodzice+ja w jednym pokoju(mniejszym) w drugim pokoju rodzina 4 osobowa. Cała pensja mojej mamy szła na wynajem jednego pokoju! W tamtym czasie takie akcje to nie było nic nadzwyczajnego. Mając to na uwadze teraz jest po prostu luksus!
Celem życia nie jest przeżycie.
Re: Budowlanka
Faktycznie. Widzę ten luksus na każdym kroku. Osiedla z epoki są sto razy lepiej przemyślane i rozplanowane. Poza tym powiedz to większości ludzi w przedziale od 20 do 50 lat. Sama dostępność nie załatwia sprawy. Zauważ także, że oczekiwania są jednak trochę inne. Takie rozbuchane i nieco na wyrost. Ludzie powstawali z kolan i te sprawy.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Budowlanka
A to dziwne, bo myślałem, że było odwrotnie, bo bardzo dużo budowano, robotnicy mieli przydzielone mieszkania za darmo, i chociaż moi rodzice mieszkali na początku również na jakimś śmiesznym metrażu, to po urodzeniu się drugiego dziecka również dostali mieszkanie (uprzedzając pytanie, to nie, nie byli żadnymi wiernymi sługusami systemu).mistrzsardu pisze: ↑23-01-2021, 16:02Bardzo fajne to mieszkanie 16m2. Oglądałem takie w Gdańsku. Pewnie bym je kupił, gdyby nie potencjalne problemy z sąsiadem (prawdopodobnie osoba chora psychicznie). Atutem takich mieszkań jest to, że ZAWSZE się wynajmą. Nawet jakby wojna była najemca się znajdzie - przy odpowiednim ustawieniu ceny. Wyjściowo dla mnie było 130 tysięcy - danie spod lady. Po rezygnacji z zakupu trafiło na rynek. Ostatecznie po licytacji w górę poszło chyba za 150 tysięcy. Mieszkała w nim 3 osobowa rodzina. No to już jest jazda. Cena wynajęcia takiego mieszkania jest porównywalna z wynajęciem pokoju w korporacyjnym akademiku. Kto co lubi.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
Re: Budowlanka
Bardzo dużo budowano? Zależy z czym porównać. Z tego co pamiętam to jakoś ostatnio zbliżono się do tamtych liczb. Z tym, że zapotrzebowanie było o wiele większe. Trzeba pamiętać, że kraj nadal podnosił się z powojennej ruiny. Do tego przyrost naturalny, pęd ze wsi do miast i tak dalej i tak dalej. Także niby dużo, ale mało jednocześnie.