Wybitnie mnie wkurwia v. 2

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Medard miał blisko, więc przyjechał na orbitreku.

Jedzie nam wpierdolić

[Wacław]

nie można wykluczyć

[Sybir]

OK, chłopaki, koniec podśmiechujek :S To może być jakiś poważny zawodnik.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[Medard]

Medard miał blisko, więc przyjechał na orbitreku.

Jedzie nam wpierdolić

Pigmejowi? To byłoby niegodne.

[Medard]

OK, chłopaki, koniec podśmiechujek :S To może być jakiś poważny zawodnik.

Dokładnie, bo z Gruzji.

[Wacław]

OK, chłopaki, koniec podśmiechujek :S To może być jakiś poważny zawodnik.

poważny? w jakim sensie? chyba, że miałeś na myśli wagi ciężkiej, bo raczej nie pisałeś o powadze we wpisach.

[Mass-Turbo]

W Polsce jest coś ponad 400 tyś kilometrów dróg publicznych. Po nocnych opadach śniegu, zawsze znajdzie się kilku kutasiarzy, którzy o 5 rano znajdą parę kilometrów nie odśnieżonej drogi gdzieś chuj wie gdzie i codziennie, koniecznie natychmiast muszą zgłosić ten skandal do jebanego radia. Płaczą i wytrząsają się jeden z drugim że, nie odgarnięte, nie posypane i w ogóle śnieg pada.
Jeżdżą na dziesięcioletnich zimówkach za 8 dych od szt (no bo jeszcze dobre), chuj to nieistotne,
ŚLIZGO!!! SKANDAL!!!

[535]

Nie no w ogóle skandal. Po zmroku robi się ciemno, a w styczniu pada śnieg. Niech ktoś kurwa w końcu nadusi ten jebany czerwony guzik.

[Mass-Turbo]

Wszystkim zawiedzionym porannym stanem dróg polecam

zamiast płaczu i pierdolenia

[Hatefire]

Kurde, jakiś rok temu przyjęli do mojego pokoju w Łagrze dziewczynę. Cały czas mówiłem do niej Katarzyna. Dziewczyna mało asertywna i nie prostowała, że ma na imię Karolina. Ja pierdolę straszny przypał.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Kurde, jakiś rok temu przyjęli do mojego pokoju w Łagrze dziewczynę. Cały czas mówiłem do niej Katarzyna. Dziewczyna mało asertywna i nie prostowała, że ma na imię Karolina. Ja pierdolę straszny przypał.

Teraz musisz kontynuować to, by okazać dominację.

[Hatefire]

Teraz musisz kontynuować to, by okazać dominację.

Nie jestem samcem alfa. Raczej takim zdystansowanym i nawet trochę empatycznym. Nie wiem czy jest na to grecka litera. W tej konkretnej sytuacji przeprosiłem po prostu.

[Medard]

Teraz musisz kontynuować to, by okazać dominację.

Nie jestem samcem alfa. Raczej takim zdystansowanym i nawet trochę empatycznym. Nie wiem czy jest na to grecka litera. W tej konkretnej sytuacji przeprosiłem po prostu.

Trochę dziwne, że nie sprostowała, może chciała byś do niej mówił Karol

[Hatefire]

Trochę dziwne, że nie sprostowała, może chciała byś do niej mówił Karol

Wujek na weselu po 7 kielonach popisał się dowcipem.

[Medard]

Trochę dziwne, że nie sprostowała, może chciała byś do niej mówił Karol

Wujek na weselu po 7 kielonach popisał się dowcipem.

Raczej dziwne macie zwyczaje w firmie, że koleżanka nie ma imiennego e-maila firmowego.
Nawet po dw można byłoby się zorientować, jak się nazywa.

[Hatefire]

Raczej dziwne macie zwyczaje w firmie, że koleżanka nie ma imiennego e-maila firmowego.
Nawet po dw można byłoby się zorientować, jak się nazywa.

Siedzi dwa metry ode mnie, w tym samym pokoju. Normalnie zawsze tylko z nią rozmawiałem, zwłaszcza, że robi coś trochę innego i nie było potrzeby by sobie nawzajem coś słać.

[Medard]

Raczej dziwne macie zwyczaje w firmie, że koleżanka nie ma imiennego e-maila firmowego.
Nawet po dw można byłoby się zorientować, jak się nazywa.

Siedzi dwa metry ode mnie, w tym samym pokoju. Normalnie zawsze tylko z nią rozmawiałem, zwłaszcza, że robi coś trochę innego i nie było potrzeby by sobie nawzajem coś słać.

Ale jakieś zbiorcze e-maile od kierownictwa, z pracowniczego, jakieś ubezpieczenia czy szkolenia?
Pracujecie tam w kopalni?

[Hatefire]

Ale jakieś zbiorcze e-maile od kierownictwa, z pracowniczego, jakieś ubezpieczenia czy szkolenia?
Pracujecie tam w kopalni?

Po pierwsze nie maile, bo mamy zrobiony dla nas wewnętrzny system obiegu informacji. Po drugie studiujesz listy adresatów takich zbiorczych korespondencji. Gratulacje, znaczy opierdalasz się nawet bardziej niż ja

[Medard]

Ale jakieś zbiorcze e-maile od kierownictwa, z pracowniczego, jakieś ubezpieczenia czy szkolenia?
Pracujecie tam w kopalni?

Po pierwsze nie maile, bo mamy zrobiony dla nas wewnętrzny system obiegu informacji. Po drugie studiujesz listy adresatów takich zbiorczych korespondencji. Gratulacje, znaczy opierdalasz się nawet bardziej niż ja

Zbiorcze do wszystkich pracowników są w ukryciu, ale jest dużo e-maili zespołowych czy dotyczących konkretnych projektów z ludźmi spoza zespołu.

Jeżeli jest obieg dokumentów to też powinny być jakieś grupy i synchronizacja z kontami w AD.

Chyba, że to zasób dyskowy do wrzucania plików