Czy zaszczepisz się przeciwko SARS-CoV-2?

[nicram]

Obejrzałem 20 minut tego gówna. Koleś próbuje najwyraźniej wejść w buty Bousława Wołoszańskiego. No, ale coś mu nie wychodzi. Coś mu w główce nie trybi. Typowy szur-content a więc sporo pierdololo o protoszczepionkach, eksperymentach medycznych (niech sobie jeden szur z drugim sprawdzi co to). Mówi też o szczepionce wektorowej, czyli "osłabiony, białko wirusa". LOL. Ogólnie rozwalił mnie tekst o "SARS-CoV-1 to była mniejsza infekcja, a teraz to jest ta właściwa infekcja" LOL. Kurwa jakim trzeba być ćwokiem, żeby słuchać tych bzdur i im wierzyć. Jak napisał Drone - porażka systemu edukacji.

[535]

Pamiętaj, że ludzie wierzą w życie wieczne po śmierci oraz w to, że jeden facet umarł za ich grzechy, a potem wstał i poszedł. Nie miej pretensji, że te mocno zwichrowane jednostki podatne są na przekaz spryciarzy pokroju pana witka,czy żebraka stacha. To jest nawet logiczne

[nicram]

Tak, to jest nawet logiczne. Wiara w życia wieczne i zmartwychwstanie jest dodatnio skorelowana z szurstwem. Potencjał jest duży tych zwichrowanych jednostek do trzepania na nich kasy i nie dziwne, że ktoś te owieczki zagospodarowuje .

[535]

Najlepszy jest jednak fakt, że tego typu sprytnie zagospodarowani osobnicy szermują taką oto konstrukcją: "jestem wolnościowcem" . Kim trzeba być, żeby tkwiąc w okowach strachu, tradycji i spisków ogłaszać podobne bzdury?

[Triceratops]

Twoje diagnozy dotyczace kolejnych oasob sa zaskakujaco roznorodne: w kazdej z nich jest pan Staszek, czarnuchy, wolnosciowcy i zycie wieczne. To jakis zestaw przetrwania?

[Drone]

Tak właśnie macie i wydaje wam się, że jesteście niezwykle oryginalni i indywidualni w tym myśleniu. Nie odbijaj tej piłeczki - ja nie ukrywam, że mam takie same poglądy jak Marks

[535]

Twoje diagnozy dotyczace kolejnych oasob sa zaskakujaco roznorodne: w kazdej z nich jest pan Staszek, czarnuchy, wolnosciowcy i zycie wieczne. To jakis zestaw przetrwania?

Dla pacjenta i tego gnojka ministranta z pewnością, a dla ciebie?

[Triceratops]

Specjalnie mnie to nie ekscytuje, tylko zastanawia mnie, to ze wszyscy siedza w jednej kieszeni.

[Pacjent]

Pamiętaj, że ludzie wierzą w życie wieczne po śmierci oraz w to, że jeden facet umarł za ich grzechy, a potem wstał i poszedł. Nie miej pretensji, że te mocno zwichrowane jednostki podatne są na przekaz spryciarzy pokroju pana witka,czy żebraka stacha. To jest nawet logiczne

Schlebiasz sobie tym, że wierzysz, iż po śmierci spotka Cię nic?

[535]

Pamiętaj, że ludzie wierzą w życie wieczne po śmierci oraz w to, że jeden facet umarł za ich grzechy, a potem wstał i poszedł. Nie miej pretensji, że te mocno zwichrowane jednostki podatne są na przekaz spryciarzy pokroju pana witka,czy żebraka stacha. To jest nawet logiczne

Schlebiasz sobie tym, że wierzysz, iż po śmierci spotka Cię nic?

Nie mierz mnie swoją miarą. Sram na to co mnie spotka po śmierci. Nie wiem co mnie spotka za godzinę. Może śmierć? Rozumiem, że ty wiesz już wszystko. Twój problem. Zresztą jakie to ma w ogóle znaczenie? Przecież to twoja sprawa, że chcesz utrzymywać okłamujących cię spryciarzy-nierobów, a moje prawo , by z tego szydzić. Masz chłopcze w tej sprawie jakieś wątpliwości?

[Drone]

Po śmierci na bramce do Nieba św. Piotr wraz z niebieskimi ochroniarzami będą skrupulatnie sprawdzali takie rzeczy jak: łączna wpłata na tacę, znajomość najważniejszych czynów papieża Polaka, stosunek do LGBT i homoseksualistów oraz stopień poparcia dla wolnościowych, niezależnych mediów (dorzeczy, bibuła) oraz niezależnych myślicieli (Staszek, Grzegorz, Janusz, Rafał Z.) i tym podobne. Żaden lewak się nie przeciśnie, żaden!

[Pacjent]

Nie mierz mnie swoją miarą. Sram na to co mnie spotka po śmierci. Nie wiem co mnie spotka za godzinę. Może śmierć? Rozumiem, że ty wiesz już wszystko. Twój problem. Zresztą jakie to ma w ogóle znaczenie? Przecież to twoja sprawa, że chcesz utrzymywać okłamujących cię spryciarzy-nierobów, a moje prawo , by z tego szydzić. Masz chłopcze w tej sprawie jakieś wątpliwości?

Nie wiem wszystkiego, więc tym bardziej nie sram na to co mnie spotka po śmierci.

[535]

Nie mierz mnie swoją miarą. Sram na to co mnie spotka po śmierci. Nie wiem co mnie spotka za godzinę. Może śmierć? Rozumiem, że ty wiesz już wszystko. Twój problem. Zresztą jakie to ma w ogóle znaczenie? Przecież to twoja sprawa, że chcesz utrzymywać okłamujących cię spryciarzy-nierobów, a moje prawo , by z tego szydzić. Masz chłopcze w tej sprawie jakieś wątpliwości?

Nie wiem wszystkiego, więc tym bardziej nie sram na to co mnie spotka po śmierci.

Niby nie wiesz, ale chcesz za to płacić. Taki handelek z samym sobą, a może nawet z wyimaginowanym panem bogiem, żeby w razie jakby coś, być w pozycji uprzywilejowanej. Naprawdę słodki jesteś. I nie byłoby w tym niczego złego, gdyby nie fakt, że przy okazji wspierasz pewien bardzo nieprzyjemny model postępowania, a w efekcie chcesz i narzucasz go innym w imię szumnej tradycji i pseudoetyki, a to już jest czyste skurwysyństwo.

[nicram]

Nie mierz mnie swoją miarą. Sram na to co mnie spotka po śmierci. Nie wiem co mnie spotka za godzinę. Może śmierć? Rozumiem, że ty wiesz już wszystko. Twój problem. Zresztą jakie to ma w ogóle znaczenie? Przecież to twoja sprawa, że chcesz utrzymywać okłamujących cię spryciarzy-nierobów, a moje prawo , by z tego szydzić. Masz chłopcze w tej sprawie jakieś wątpliwości?

Nie wiem wszystkiego, więc tym bardziej nie sram na to co mnie spotka po śmierci.

Po śmierci spotka cię maksymalna entropia i rozkład. Nic więcej. No oczywiście, że nie wiesz wszystkiego. Twoja wiedza odnośnie szczepionek jest wybitnie słaba. Tak jak zresztą z innych dziedzin życia. Dlatego szokujące jest to, że tak wiele twoich wypowiedzi jest na tematy, o których nie masz pojęcia. Dobra rada, skup się na tych o których coś tam z autopsji już wiesz i o których piszesz wiersze.

[Hatefire]

Nie wiem wszystkiego, więc tym bardziej nie sram na to co mnie spotka po śmierci.

To zacznij na wszelki wypadek też pościć w Ramadanie i palić świece chanukowe

[Pacjent]

Nie mierz mnie swoją miarą. Sram na to co mnie spotka po śmierci. Nie wiem co mnie spotka za godzinę. Może śmierć? Rozumiem, że ty wiesz już wszystko. Twój problem. Zresztą jakie to ma w ogóle znaczenie? Przecież to twoja sprawa, że chcesz utrzymywać okłamujących cię spryciarzy-nierobów, a moje prawo , by z tego szydzić. Masz chłopcze w tej sprawie jakieś wątpliwości?

Nie wiem wszystkiego, więc tym bardziej nie sram na to co mnie spotka po śmierci.

Niby nie wiesz, ale chcesz za to płacić. Taki handelek z samym sobą, a może nawet z wyimaginowanym panem bogiem, żeby w razie jakby coś, być w pozycji uprzywilejowanej. Naprawdę słodki jesteś. I nie byłoby w tym niczego złego, gdyby nie fakt, że przy okazji wspierasz pewien bardzo nieprzyjemny model postępowania, a w efekcie chcesz i narzucasz go innym w imię szumnej tradycji i pseudoetyki, a to już jest czyste skurwysyństwo.

Nie wiem wszystkiego, ale moje doświadczenie śmierci klinicznej jest zbieżne z tym co słyszę w Kościele. Nikomu nie chcę nic narzucać.

[535]

Nie wiem wszystkiego, więc tym bardziej nie sram na to co mnie spotka po śmierci.

Niby nie wiesz, ale chcesz za to płacić. Taki handelek z samym sobą, a może nawet z wyimaginowanym panem bogiem, żeby w razie jakby coś, być w pozycji uprzywilejowanej. Naprawdę słodki jesteś. I nie byłoby w tym niczego złego, gdyby nie fakt, że przy okazji wspierasz pewien bardzo nieprzyjemny model postępowania, a w efekcie chcesz i narzucasz go innym w imię szumnej tradycji i pseudoetyki, a to już jest czyste skurwysyństwo.

Nie wiem wszystkiego, ale moje doświadczenie śmierci klinicznej jest zbieżne z tym co słyszę w Kościele. Nikomu nie chcę nic narzucać.

Nie chcesz, ale jednak bierzesz w tym czynny udział. Z zadziwiającą werwą i ochotą.

[Triceratops]

Po śmierci

No wlasnie, co po smierci. Pamietam twoje dywagacje nt niesmiertelnosci duszy

[Drone]

Jakie dywagacje? Pics or it didn't happened.

[Triceratops]

Wiadomo, ze pozlo sie jebac po pijackiej akcji dr Amputa ma wniodek pigmeja. Snules tez niestworzone teorie, ze zwierzeta, kamienie i kotlety ze zwierzat maja dusze.

Krotko mowiac dr Sybir zrobil przysluge dla paru odob i teraz moga byc „racjonalni”