Jakby ktoś pytał czy warto to bardzo warto. Nie widziałem żadnej innej animacji Wilczyńskiego, ale ciężar gatunkowy tej jest bardzo dużo. Da mnie rewelacja.
Specyficzny ale bardzo ciekawy. Niestety zombiaków w ostatniej scenie nie skumałem. Scena z 'Where is my mind' Pixies zagranym na fortepianie jest na medal.
Cały film jest świetny ale końcówka to już odlot mocarny.
Znakomite kino,bieda-ameryka,prowincja,wieczny brak kasy,kombinowanie,dragi,film w stylu "Do szpiku kości" czy "American woman",jeżeli lubicie takie klimaty to film dla was.
Mocno i zdecydowanie polecam!
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?