Nieporadność to jedna z ostatnich rzeczy, która przychodzi do głowy gdy się słucha tego materiału. Nie idzie poznać, że to debiutanci, muzycznie kolesie są przygotowani bezbłędnie, nawet na poletku tech deathu to jest jednak górna półka grzebania w instrumentach. Pomysłów jest tyle, że sporo wody w kiblu upłynie zanim się przez ten album przegryzę. Plus jeszcze jeden element, który mnie poniewiera słuchając tego ustrojstwa- płynność. Goście nakurwiają sto riffów i patentow na kawałek, a łatwość z jaką melodia meandruje w tzw międzyczasie powoduje niekontrolowany opad szczęki i wzrost innej części ciała. Od czasów debiutu Obliteration chyba nic nie płyneło podobnie zajebiście.nicram pisze: ↑29-04-2021, 12:05Posłuchałem. Powiedziałbym nawet, że interesująca muzyka, która dobrze się rozwija. Im dalej w materiał tym lepiej. Ale także nie podzielam aż takich zachwytów. Tak naprawdę to nic nowego, czasami wyłazi jakaś taka nieporadność, ale jakiś tam pomysł na siebie mają i słucha się dobrze. Jeszcze będę badał i zdecyduję czy wchodzić w gównianego CD-ra. Czy nie.
ATVM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2169
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: ATVM
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10726
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: ATVM
To nie jest samozaoranie, tak jak PD to nie jest jakiś szczyt szczytów.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15818
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: ATVM
Widzę to tak. Trochę bicia niemca po kasku jest. W proporcjach jak dla mnie za dużo pokazówek. Z mojego punktu widzenia, wolałbym, jak to ładnie nie tak dawno określił Gniewko, było więcej "mnięska". Tak na pierwsze ucho odbieram to jako schuldiner'owy bardziej thrash metal niż death metal. Sam wokal nie robi tutaj death metalu. tak jak i na wielu innych płytach. Odbieram to granie jako granie kolesi co ładnie wskoczyli do pociągu, "być jak ostatnia płyta Vektor". Baza to pokiereszowany thrash, ale i deathowe patenty a nawet chwilami jakieś patenty okołoblackowe.
Rozumiem zachwyty nad tą płytą, bo jest zwyczajnie ciekawa. Jak ktoś intuicyjnie wie co będzie riff po riffie na kolejnej płycie kolejnego klona to ta płyta jest dla niego. Tutaj nie sposób przewidzieć co będzie za kolejną frazą. Jak ktoś obsłuchany, to zapewne ta płyta zagadka, sprawi mu dużo radości. Tym bardziej, że patenty sklejają się w logiczną całość a i warsztatowo kolesie są świetni.
Podsumowują strzał znikąd w sam środek tarczy. Dla gościa, któremu się Vektor trochę przejadł, Druid milczy, Blood Incantation nie gra co niektórzy twierdzą, a zespół z kosmonautą na okładce też się trochę zgrał, płyta w sam raz. Nie na jeden raz.
Poczekam na jakieś sensowne wydanie, bo w to nie wątpię, że będzie szał w majtkach na nich i wyjdzie to np na LPiszczu. Nie mam żadnych wątpliwości.
Zajebista muza, pewnie od zajebistych kolesi, dla zajebistych i wyrobionych słuchaczy
Rozumiem zachwyty nad tą płytą, bo jest zwyczajnie ciekawa. Jak ktoś intuicyjnie wie co będzie riff po riffie na kolejnej płycie kolejnego klona to ta płyta jest dla niego. Tutaj nie sposób przewidzieć co będzie za kolejną frazą. Jak ktoś obsłuchany, to zapewne ta płyta zagadka, sprawi mu dużo radości. Tym bardziej, że patenty sklejają się w logiczną całość a i warsztatowo kolesie są świetni.
Podsumowują strzał znikąd w sam środek tarczy. Dla gościa, któremu się Vektor trochę przejadł, Druid milczy, Blood Incantation nie gra co niektórzy twierdzą, a zespół z kosmonautą na okładce też się trochę zgrał, płyta w sam raz. Nie na jeden raz.
Poczekam na jakieś sensowne wydanie, bo w to nie wątpię, że będzie szał w majtkach na nich i wyjdzie to np na LPiszczu. Nie mam żadnych wątpliwości.
Zajebista muza, pewnie od zajebistych kolesi, dla zajebistych i wyrobionych słuchaczy

Poro
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8950
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10726
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: ATVM
Bardzo się wczoraj wzruszyłem, czytając wpis kol. Ascetika, że aż zamilkłem - aż do teraz.

Dobry komentarz.

Dobry komentarz.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15818
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: ATVM
Wy to tam macie jakie wypaczone wyobrażenie o mnie
Aż mi się normalnie przykro zrobiło ....
Szkoda tylko, że mocno nieskładnie to napisane zostało. Bo pomiędzy zarabianiem, konsumowaniem a i pewnie jeszcze innymi rzeczami, co do których, nie pamiętam, co robiłem wczoraj o 18tej (to tak żeby się wytłumaczyć co do bezstylu, bo do sensu, nic bym nie zmienił i jest dalej ok). Następnym razem bardziej się przyłożę do tego, aby było mniej chaotycznie i bełkotliwie. Może się nie udać, ale starać się zawsze warto.


Szkoda tylko, że mocno nieskładnie to napisane zostało. Bo pomiędzy zarabianiem, konsumowaniem a i pewnie jeszcze innymi rzeczami, co do których, nie pamiętam, co robiłem wczoraj o 18tej (to tak żeby się wytłumaczyć co do bezstylu, bo do sensu, nic bym nie zmienił i jest dalej ok). Następnym razem bardziej się przyłożę do tego, aby było mniej chaotycznie i bełkotliwie. Może się nie udać, ale starać się zawsze warto.
Ostatnio zmieniony 30-04-2021, 08:33 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
Poro
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1010
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
Re: ATVM
Chyba za dużo słuchałem z band camp tak fajny to materiał , bo dzisiaj nie mogę posłuchać za darmo . Wielka szkoda a niektóre riffy bardzo ciekawe , całkiem sporo Ich . Płyta długa a przelatuje jak ep-ka !!!
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8950
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ATVM
Dotarły Atvmy. Wszystkie 4 sztuki ręcznie zapakowane w czarny papier chyba kredowy, z odręcznymi grafikami, poprzepasane sznurkiem. Samo digi 4-panelowe, matowe, booklet 16 stron na solidnym papierze. Dysk - nadrukowany procdr, bangla bez zarzutu. Odręczny list od zespołu z ciepłymi slowami na pewno jest milym akcentem.

Ja tam nie żałuje.

Ja tam nie żałuje.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 629
- Rejestracja: 21-02-2014, 12:14
Re: ATVM
Fajna sprawa. Choć album do mnie nie przemawia.