Nie kojarzę takich objawów nigdy. Jestem świadom, że profesor też człowiek, mam mu tylko za złe, że nie zgłosił tego mimo wszystko, skoro miał wątpliwości. Wykop mi raz już pomógł, chyba nawet na forume ktoś to zauważył, ale to było w sytuacji potrącenia na zielonym świetle jak walczyłem o odszkodowanie, dostałem ogromne wsparcie wtedy i nawet Link4 się chyba przestraszył bo zaraz zmienili decyzję odmowną. Tutaj też nie przygotowałem się dobrze, ale jak pomyślę ile by tu trzeba zrobić żeby to pokazać konkretnie, zebrać dokumentację medyczną, wszystkie daty, porobić zdjęcia... A potem jeszcze użerać się w komentarzach z tymi, którzy i tak nie uwierzą... Kurde, chory jestem, a jeszcze tyle mam walczyć o swoje w ciągłbym stresie, to zwyczajnie nie fair.Sybir pisze: ↑11-08-2021, 13:58@Karkas: Rozumiem, że taki obraz obserwujesz u siebie po raz pierwszy, czy już może kiedyś wystąpił przy jakiejś chorobie infekcyjnej?
Nie dziwię się reakcji profesora - co mógł na 100% stwierdzić? Dla niego to też pewnie coś nowego (zakładając, że dla Ciebie też).
Z innej beczki - dobrze, że zgłosiłeś potencjalny NOP, teraz pytanie, jak to ostatecznie zostanie sklasyfikowane i - najważniejsze - kiedy ustąpi. Wykop to nie jest najlepsze forum do dzielenia się swoimi obserwacjami i problemami, szczególnie okołocovidowymi - tam polaryzacja jest chyba większa, niż na naszym forume, a walka bardziej brutalna, afair.
Swoją drogą część pro-szczepionkowców jest naprawdę pojebana - widzę że ludzie zgłaszają wszystko, co tylko poddaje szczepionki w wątpliwość, i to nie jakieś fejk niusy tylko wszystko dosłownie, i atakują słownie. Odwrotna sytuacja na FB WHO, tam z kolei antyszczepionkowcy mają używanie. Tylko jakoś nikt nie widzi że po obu stronach jest masa jakichś pojebów.