LATA 80 - NAJLEPSZE PŁYTY Z MUZYKĄ POP

[Riven]

ale kurwa, pare osob, ktore ogolnie maja gust kompatybilny z moim sie tym jara. albo takie wrazenie odnosze. tzn. dziwi mnie bardzdo jak ktos nie rzyga na taka muze.

[Skaut]

ja nie rzygam, ale wielkich zachwytów też nie ma. Lubię tylko "Hail to the Thief", głównie ze względu na :


i:


plus świetny "Punch Up At a Wedding"

[longinus696]

ja nie rzygam, ale wielkich zachwytów też nie ma. Lubię tylko "Hail to the Thief", głównie ze względu na :


i:


plus świetny "Punch Up At a Wedding"

Heheheh... też mam wielką słabość do tej płyty. Oprócz wyżej wymienionych kawałków bardzo lubię "Backdrifts".
Zresztą proszę posłuchać:

[hcpig]

Klip/muza w "Paranoid Android" zawsze dawały radę...

... ale po chuj Skaut z Loginusem to rozkminiacie w temacie o popie z lat 80' to nie wiem...

[longinus696]

... ale po chuj Skaut z Loginusem to rozkminiacie w temacie o popie z lat 80' to nie wiem...

W ramach zdrowej dygresji.

[Riven]

ok, to ja sobie obadam to co podaliscie wyzej, a wszystkich urazonych offtopiciem dozorcow forum najmocniej przepraszam

[KreatoR]

co do Radiohead:

Pablo Honey 4
My iron lung EP 4
The bends 4,5
OK computer 5
Kid A 4,5
Amnesiac 4,5
Hail to the thief 4,5
in rainbows - niestety nie znam, ale pewnie 2/10

a wracając do tematu pop lat'80 to jak mogłem zapomnieć o New Order??????

[Triceratops]

co do Radiohead:

Pablo Honey 4
My iron lung EP 4
The bends 4,5
OK computer 5
Kid A 4,5
Amnesiac 4,5
Hail to the thief 4,5
in rainbows - niestety nie znam, ale pewnie 2/10

tanio kupiles po 4 zyble sztuka, gdzie sprzedaja tak tanio?

a wracając do tematu pop lat'80 to jak mogłem zapomnieć o New Order??????

a to oni pop grali?

[mad]

Dire Straits - Brothers In Arms - fajny popik, można się przy tym wyspać.
Coctou Twins - Treasure - to już ciekawsze.
Można psioczyć na pop z lat 80-tych, ale disco polo wtedy jeszcze nie było.

[est]

Dire Straits - Brothers In Arms - fajny popik, można się przy tym wyspać.
Coctou Twins - Treasure - to już ciekawsze.
Można psioczyć na pop z lat 80-tych, ale disco polo wtedy jeszcze nie było.

Disco Polo to był wtedy głęboki underground. Nagrywano rehy i rozsyłano po remizach.

[KreatoR]

jak mogłem zapomnieć o New Order??????

a to oni pop grali?

a wg Ciebie to niby co to jest?

Dire Straits - Brothers In Arms - fajny popik, można się przy tym wyspać.
Cocteau Twins - Treasure - to już ciekawsze.

jak już zasypiać to raczej przy "Victorialand" niż "Treasure"

[Triceratops]

jak mogłem zapomnieć o New Order??????

a to oni pop grali?

a wg Ciebie to niby co to jest?

Z pewnoscia nie pop chociaz muzyka New Order jest na tyle eklektyczna co i trudna do zaszufladkowania. To tylko dowodzi unikalnosci zespolu. Owszem, mieli pare parkietowych hitow typu Blue Monday (jnaj;lep[iejsprzedany singiel wszechczasow) czy True Faith a nawet romanse i fascynacje z brzmieniami typu acid house na Technique ale nigdy popu nie grali. Falowe i postpunkowe pozostalosci po Joy Division uzupelnili brzmieniem syntezatora ale wystarczy posluchac 3 pierwszych plyt zeby sie przekonac ze popu tam nie ma, ba nawer do golenia nie ma co zanucic prawie. Na ostatnich zreszta tez.

BTW na dniach wychodzi Bad Lieutenant.

[KreatoR]

Blue Monday (jnaj;lep[iejsprzedany singiel wszechczasow)

"Song 2" blur chyba lepiej się sprzedawało generalnie chodziło mi o to,że są nieszufladkowalni. a z tylu wcieleń najłatwiej chyba wskazać na POP - choćby przez to, że New Order to baaaardzo singlowy band

[Sgt. Barnes]

Brytyjska formacja Tears For Fears ogłosiła premierę swojego pierwszego albumu od 17 lat! Przypomnijmy, że ostatni krążek Everybody Loves A Happy Ending ukazał się w 2004 roku. Płyta będzie zatytułowana The Tipping Point i pojawi się 25 lutego 2022 roku nakładem Concord Records. Na albumie, którego okładkę prezentujemy powyżej, znajdzie się dziesięć kompozycji (tracklista poniżej). Płytę promuje utwór tytułowy, do którego teledysk możecie zobaczyć poniżej. Utwór The Tipping Point został zainspirowany bardzo osobistym punktem zwrotnym w życiu Rolanda Orzabala i pokazuje smutek po tym, jak ktoś, kogo kochasz, przegrywa wieloletnią walkę z chorobą. Przypomnijmy, że ten legendarny duet Rolanda Orzabala i Curta Smitha powstał w 1981 roku i ma na swoim koncie takie przeboje jak Mad World, Everybody Wants to Rule the World, Shout, The Seeds of Love, Sowing the Seeds of Love i Woman in Chains. Na nowym albumie do muzyków dołącza ich wieloletni współpracownik Charlton Pettus, a także producenci i autorzy piosenek Sacha Skarbek i Florian Reutter.

[Triceratops]

Kawalek swietny. No i fajnie dziadki wygladaja, dobrze ze znowu razem wspolpracuja

[Żułek]

przeboje jak Mad World, Everybody Wants to Rule the World, Shout, T Sowing the Seeds of Love i Woman in Chains.

no i w sumie mnie tyle styknie z ich repertuaru
chociaz kilka kawałków pewnie jeszcze by sie znalazło

[ozob]

Czy to jest forum metalowe czy dla takich udających metalowców raperów i fanów disco? (:

[vicotnick]

Dla tych drugich, zdecydowanie (:

[Ascetic]

Czy to jest forum metalowe czy dla takich udających metalowców raperów i fanów disco? (:

Z tym też masz problem?

[Pelson]

Kawalek swietny. No i fajnie dziadki wygladaja, dobrze ze znowu razem wspolpracuja

Obiema ręcyma się pod tym podpisuje. Od momentu premiery tydzien temu wałek poleciał już kilkanaście razy i pewnie jeszcze kilkanaście razy będziemy się obsłuchiwać.
Bardzo czekam na całość.