POlitykowanie

[Bloodcult]

Niby czemu ?

W sensie ktoś by dokonał coming outu przed kolesiem który popierał napierdalanie osób nieheteronormatywnych przez Wzburzonych Obserwatorów?

No nie wiem, trochę jakby się przyznać do bycia Katolikiem na forum satanistów

Ale tak na serio nie widzę problemu. Pacjent o ile pamiętam mówił o reakcji wobec tych roznegliżowanych pedałów z parad a nie o jakimś biciu za sam fakt bycia gejem.

[535]

Ty zaś nikogo nie znasz i już wiadomo skąd Twoje oderwane od rzeczywistości poglądy.

Ty zaś nie rozumiesz z czego brecha. Na prawicy ludzie lubią się chwalić że znają geja, który podziela ich poglądy. Jakby policzyć tych kumpli gejów, to chyba by wyszła większość populacji. Z drugiej strony nie wierzę że komukolwiek o twoich poglądach jakikolwiek gej By się comingoutował. Mi by ktoś mógłby bo bym wzruszył ramionami i tyle. Ale tobie?

To faktycznie zabawne, że do naszego Roberta kleją się kolorowi i pederaści. Nie wiem co o tym myśleć. Ja tak nie mam. No nie. Przepraszam. W Poznaniu po secie DHG zrobiłem z perkusistą niedźwiedzia. No ale byłem napierdolony i szczerze wzruszony, więc można powiedzieć ,że działałem w afekcie. W każdym razie zaskakujące są te przygody. Co na to centrala i pan marian?

[SODOMOUSE]

Ty zaś nikogo nie znasz i już wiadomo skąd Twoje oderwane od rzeczywistości poglądy.

Ty zaś nie rozumiesz z czego brecha. Na prawicy ludzie lubią się chwalić że znają geja, który podziela ich poglądy. Jakby policzyć tych kumpli gejów, to chyba by wyszła większość populacji. Z drugiej strony nie wierzę że komukolwiek o twoich poglądach jakikolwiek gej By się comingoutował. Mi by ktoś mógłby bo bym wzruszył ramionami i tyle. Ale tobie?

To faktycznie zabawne, że do naszego Roberta kleją się kolorowi i pederaści. Nie wiem co o tym myśleć. Ja tak nie mam. No nie. Przepraszam. W Poznaniu po secie DHG zrobiłem z perkusistą niedźwiedzia. No ale byłem napierdolony i szczerze wzruszony, więc można powiedzieć ,że działałem w afekcie. W każdym razie zaskakujące są te przygody. Co na to centrala i pan marian?

U Sateremu Bazylu , się nie liczy. Tylko nowa era, e-qupony, e-condomy...

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

W sensie ktoś by dokonał coming outu przed kolesiem który popierał napierdalanie osób nieheteronormatywnych przez Wzburzonych Obserwatorów?

Masz tu rację oczywiście, aczkolwiek miałem jednego ucznia, który na dzień dobry na pierwszych zajęciach to powiedział, nie znając mnie w ogóle. Widać że był zestresowany, ale chyba miał jakąś misję pod tytułem ,,każdy powinien wiedzieć, że jesteśmy wśród ludzi i jesteśmy tak samo normalni" - przynajmniej tak to odebrałem. Dodał, że ma nadzieję, że nie mam z tym problemu, na co oczywiście odpowiedziałem, że żadnego. Nawet zrobiliśmy zajęcia o gay rights. Ale mogło być gorzej. Mógł trafić na kogoś mniej otwartego.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ale tak na serio nie widzę problemu. Pacjent o ile pamiętam mówił o reakcji wobec tych roznegliżowanych pedałów z parad a nie o jakimś biciu za sam fakt bycia gejem.

No to tak jakby ktoś powiedział ,,nie mam nic przeciwko katolikom, dopóki nie robią tych pochodów w Boże Ciało, takim to można by najebać". Wątpię, by kogoś to przekonało, że to człowiek ogólnie spoko nastawiony do katolików.

[Pacjent]

Ja o potrzebujących, ty jak zwykle o zagrożeniach. Dodajmy, że od rodzin z dziećmi. Tak więc Robcio jak to jest? Ja widzę, że są ludzie, którzy potrzebują pomocy, bo zamarzają, a ty widzisz, że z ich strony jakieś zagrożenie płynie dla potężnej Polski i należy pozwolić im zdechnąć na jej granicy. Co notabene już miało miejsce. Przedziwnym jesteś człowiekiem, choć człowieka w tobie nie ma za grosz.

To są ludzie, którzy próbują nielegalnie przekroczyć granicę czyli są przestępcami. Nieliczne dzieci, które wciągają w ten proceder (być może traktowane przez nich przedmiotowo, np. porwane w tym celu) nie mogą być powodem do nielegalnego wpuszczenia ich na terytorium UE, bo spowoduje to falę nieszczęść kolejnych dzieci, które przybędą tu po ogłoszeniu całemu światu, że RP otwiera dla nich granice.

Czyż sam nie pisałeś w innym temacie, że każdy człowiek , nawet najgorszy bandzior zasługuje na uczciwy proces w przeciwieństwie do niżej stojących zwierząt? Trochę masz wstrząśnięte i namieszane Robert. Poza tym z tego co mi wiadomo to nie wiemy co się tam tak naprawdę dzieje. Wierzysz zawodowym kłamcom? Przestępcy kamińskiemu i podnóżkowi płaszczakowi? Robert co z tobą? Wierzysz w pisowską propagandę?

Nie, bo wiedzę na ten temat czerpię z innych źródeł. Niech ci ludzi idą na przejście graniczne gdzie czekają ich uczciwe procedury. Dlaczego tego nie robią? Misiek, za dużo Gazety Wyborczej i szukania koloru brunatnego.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Widzisz różnicę między Bogu ducha winnym człowiekiem, którego ktoś napadł a takim, który opłacił swoje przestępcze działanie, bo od początku jego zamiarem było nielegalne przekroczenie granicy UE poza przejściem granicznym, i teraz ma związane z tym oczywiste problemy?! Mogę mu pomóc: zapraszam na przejście graniczne lub pomóc w kraju jego ojczyźnie ku czemu Kościół Katolicki daje wiele okazji.
Z drugiej strony mamy tu do czynienia z w miarę zamożnymi ludźmi. 10 tys. euro od osoby za taką podróż to jakieś 45 700 zł.

Ależ oczywiście, że widzę. Pytanie raczej brzmi, czy Jezus by rozkminiał, czy takiego człowieka napadli, czy ktoś opłacił przestępcze działania, a może od samego początku zamiarem tego pobitego było nielegalne przekroczenie granicy Samarii poza przejściem granicznym, i teraz dostał od straży granicznej wpierdol... No i w ogóle, myślałby dalej Jezus, ile będzie kosztowało odesłanie tego człowieka... Nie, nie brzmi to wcale jak Jezus. To brzmi jak człowiek, który dba przede wszystkim o własny interes.

[Bloodcult]

Ale tak na serio nie widzę problemu. Pacjent o ile pamiętam mówił o reakcji wobec tych roznegliżowanych pedałów z parad a nie o jakimś biciu za sam fakt bycia gejem.

No to tak jakby ktoś powiedział ,,nie mam nic przeciwko katolikom, dopóki nie robią tych pochodów w Boże Ciało, takim to można by najebać". Wątpię, by kogoś to przekonało, że to człowiek ogólnie spoko nastawiony do katolików.

Czy jak nagi facet (obojętne czy gej, ksiądz czy katolik) idzie po ulicy to czy wzburzony obserwator nie ma prawa zareagować ?

[535]

Ty zaś nie rozumiesz z czego brecha. Na prawicy ludzie lubią się chwalić że znają geja, który podziela ich poglądy. Jakby policzyć tych kumpli gejów, to chyba by wyszła większość populacji. Z drugiej strony nie wierzę że komukolwiek o twoich poglądach jakikolwiek gej By się comingoutował. Mi by ktoś mógłby bo bym wzruszył ramionami i tyle. Ale tobie?

To faktycznie zabawne, że do naszego Roberta kleją się kolorowi i pederaści. Nie wiem co o tym myśleć. Ja tak nie mam. No nie. Przepraszam. W Poznaniu po secie DHG zrobiłem z perkusistą niedźwiedzia. No ale byłem napierdolony i szczerze wzruszony, więc można powiedzieć ,że działałem w afekcie. W każdym razie zaskakujące są te przygody. Co na to centrala i pan marian?

U Sateremu Bazylu , się nie liczy. Tylko nowa era, e-qupony, e-condomy...

W nowym bazylu o mało nie rozgniotłem
Karla Majkela. Byłem jeszcze bardziej zrobiony i wzruszony. W takich chwilach myślę , że powinienem być przykuwany na łańcuchu, gdzieś przy scenie z miską wody pod nogami.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Czy jak nagi facet (obojętne czy gej, ksiądz czy katolik) idzie po ulicy to czy wzburzony obserwator nie ma prawa zareagować ?

Nie, od tego mamy system prawny, policję i sąd, by nie dokonywać samosądów. Wzburzony obserwator nie ma prawa nikogo zaatakować, ani wybić okna niczyjego sklepu w kryształową noc, choćby nie wiem jak był wzburzony.

[Bloodcult]

To brzmi jak człowiek, który dba przede wszystkim o własny interes.

No ale to właśnie nie jest jedynie własny interes. Nie wpuszczasz do domu obcych nie tylko że względu na własny interes ale też ze względu na innych domowników.

[Bloodcult]

Czy jak nagi facet (obojętne czy gej, ksiądz czy katolik) idzie po ulicy to czy wzburzony obserwator nie ma prawa zareagować ?

Nie, od tego mamy system prawny, policję i sąd, by nie dokonywać samosądów. Wzburzony obserwator nie ma prawa nikogo zaatakować, ani wybić okna niczyjego sklepu w kryształową noc, choćby nie wiem jak był wzburzony.

Czyli jak będziesz szedł z żoną przez park i wyjdzie z krzaków zboczeniec i pokaże jej pitoka to będziesz dzwonił po system prawny, policję i sąd ?

[535]

To są ludzie, którzy próbują nielegalnie przekroczyć granicę czyli są przestępcami. Nieliczne dzieci, które wciągają w ten proceder (być może traktowane przez nich przedmiotowo, np. porwane w tym celu) nie mogą być powodem do nielegalnego wpuszczenia ich na terytorium UE, bo spowoduje to falę nieszczęść kolejnych dzieci, które przybędą tu po ogłoszeniu całemu światu, że RP otwiera dla nich granice.

Czyż sam nie pisałeś w innym temacie, że każdy człowiek , nawet najgorszy bandzior zasługuje na uczciwy proces w przeciwieństwie do niżej stojących zwierząt? Trochę masz wstrząśnięte i namieszane Robert. Poza tym z tego co mi wiadomo to nie wiemy co się tam tak naprawdę dzieje. Wierzysz zawodowym kłamcom? Przestępcy kamińskiemu i podnóżkowi płaszczakowi? Robert co z tobą? Wierzysz w pisowską propagandę?

Nie, bo wiedzę na ten temat czerpię z innych źródeł. Niech ci ludzi idą na przejście graniczne gdzie czekają ich uczciwe procedury. Dlaczego tego nie robią? Misiek, za dużo Gazety Wyborczej i szukania koloru brunatnego.

Nie czytam tego periodyku. W ogóle nic nie czytam, brunatne spuszczam tradycyjnie w kiblu. Do tego uczciwie przyznaję, że los tych ludzi jest mi obojętny. Zdecydowanie bardziej interesująca jest twoja postawa, szczególnie po tym co tutaj deklarujesz.

[Pacjent]

Czy jak nagi facet (obojętne czy gej, ksiądz czy katolik) idzie po ulicy to czy wzburzony obserwator nie ma prawa zareagować ?

Nie, od tego mamy system prawny, policję i sąd, by nie dokonywać samosądów. Wzburzony obserwator nie ma prawa nikogo zaatakować, ani wybić okna niczyjego sklepu w kryształową noc, choćby nie wiem jak był wzburzony.

Idziesz sobie z trzyletnią córką i do niej wyskakuje w radosnym tańcu goły facet. Spokojnie kierujesz się na komisariat. Tylko nie wiem po co skoro to legalna demonstracja? Taki masz charakter, ale chyba rozumiesz, że inny tatuś nie wytrzyma i odprawi kolesia w inny sposób?

[535]

Czy jak nagi facet (obojętne czy gej, ksiądz czy katolik) idzie po ulicy to czy wzburzony obserwator nie ma prawa zareagować ?

Nie, od tego mamy system prawny, policję i sąd, by nie dokonywać samosądów. Wzburzony obserwator nie ma prawa nikogo zaatakować, ani wybić okna niczyjego sklepu w kryształową noc, choćby nie wiem jak był wzburzony.

Czyli jak będziesz szedł z żoną przez park i wyjdzie z krzaków zboczeniec i pokaże jej pitoka to będziesz dzwonił po system prawny, policję i sąd ?

Dobre. Miałem dwie takie sytuacje. I w obu małżonka nawet się nie zorientowała, bo zanim się obejrzała panowie już byli w odwrocie. I wyszło kurwa tak, że to mi pokazali pitoki. Ale fajnie spierdalali. Jeden w płaszczu, a drugi z gatkami w garści. Jacyś nieśmiali byli.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Czyli jak będziesz szedł z żoną przez park i wyjdzie z krzaków zboczeniec i pokaże jej pitoka to będziesz dzwonił po system prawny, policję i sąd ?

Nie, Bloodculcie, po system prawny i sąd się nie dzwoni. Jeśli o tym nie wiesz, to dobrze, żebyś dowiedział się teraz. Dzwoni się po policję. I tu nie chodzi o to, co ja bym zrobił. Akurat miałem taką sytuację i faktycznie gościa skopałem, no ale. To nie jest temat o mnie, tylko o tym, co jest legalne, a co nie. I jak gość mi pokaże siusiaka, to nie znaczy, że mogę go legalnie pobić. Mogę go pobić, tak, ale legalność tego oceni sąd na podstawie kodeksu karnego.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Idziesz sobie z trzyletnią córką i do niej wyskakuje w radosnym tańcu goły facet. Spokojnie kierujesz się na komisariat. Tylko nie wiem po co skoro to legalna demonstracja? Taki masz charakter, ale chyba rozumiesz, że inny tatuś nie wytrzyma i odprawi kolesia w inny sposób?

Oczywiście, że rozumiem. Zrozumiem też, jeśli zarówno jeden jak i drugi dostaną wyrok.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

No ale to właśnie nie jest jedynie własny interes. Nie wpuszczasz do domu obcych nie tylko że względu na własny interes ale też ze względu na innych domowników.

Jak to ten Jezus mówił? Kołaczcie, a wam nie otworzę?

[Pacjent]

Czyli jak będziesz szedł z żoną przez park i wyjdzie z krzaków zboczeniec i pokaże jej pitoka to będziesz dzwonił po system prawny, policję i sąd ?

Nie, Bloodculcie, po system prawny i sąd się nie dzwoni. Jeśli o tym nie wiesz, to dobrze, żebyś dowiedział się teraz. Dzwoni się po policję. I tu nie chodzi o to, co ja bym zrobił. Akurat miałem taką sytuację i faktycznie gościa skopałem, no ale. To nie jest temat o mnie, tylko o tym, co jest legalne, a co nie. I jak gość mi pokaże siusiaka, to nie znaczy, że mogę go legalnie pobić. Mogę go pobić, tak, ale legalność tego oceni sąd na podstawie kodeksu karnego.

Co zrobisz gdy koleś będzie uczestnikiem legalnej demonstracji? To jedna z nich z Kanady:

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

No nie wiem, chyba dojdę do czynów ostatecznych i pójdę sobie gdzie indziej. Nie będę się gapił na siusiaki, jestem hetero.