kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
vicotnick
rasowy masterfulowicz
Posty: 2390
Rejestracja: 25-08-2006, 22:15

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 10:48

Oczywiście, że będą, tym bardziej, że będzie ich co raz mniej a nie więcej.
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 3296
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 10:59

A to nie jest przypadkiem tak, że ten srebrny podkład na CD się z czasem utlenia i za 50-80 lat te wszystkie CD będą warte tyle co książeczka z tekstami? Z winylem raczej nie bedzie tego problemu. Only winyl is real!
Celem życia nie jest przeżycie.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10088
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 11:06

Mandragor pisze:
05-11-2021, 17:13
Da radę spokojnie ubezpieczyć, tylko trzeba szukać takiego ubezpieczyciela, który nie potraktuje płyt jako kolekcji, bo wtedy ubezpieczenie będzie dużo droższe. Najlepiej szukać takiego ubezpieczenia chałupy, w którym ubezpieczamy - co oczywiste - mieszkanie/dom jako nieruchomość i płyty jako ruchomości. Zwiększamy wówczas kwotę ubezpieczenia ruchomości o to, co tam w środku mamy - jakieś sprzęty domowe, co zazwyczaj w ruchomościach się właśnie ujmuje - a dodatkowo sami mniej więcej wyceniamy sobie kolekcję i o tyle zwiększamy kwotę ubezpieczanych ruchomości.

Dokładnie. Kwintesencja tematu. Tyko i wyłącznie w postaci zwiększenia sum na ruchomości. Można tym operować na bardzo rozciągliwych szelkach.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.


https://www.kancelaria-pionier.pl/

https://www.forbes.pl/diamenty/wizytowk ... er/q5mg1dm


Lucio Fulci forever.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 11:26

mistrzsardu pisze:
06-11-2021, 10:59
A to nie jest przypadkiem tak, że ten srebrny podkład na CD się z czasem utlenia i za 50-80 lat te wszystkie CD będą warte tyle co książeczka z tekstami? Z winylem raczej nie bedzie tego problemu. Only winyl is real!
Z kasetami ponoć też miało tak być, że po 20 latach będzie sam szrot, a jednak jakoś się trzymają. Więc w sumie nikt na razie nie jest w stanie powiedzieć, bo CD jeszcze nie ma 50 lat istnienia.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 11:30

Medard pisze:
06-11-2021, 09:57

Właśnie, jestem ciekawy ile te kolekcje będą warte za 30 lat, ale pewnie nie będzie jak tego sprawdzić :),
bo pokolenie youtuba, tidala, spotify nie zbiera płyt i niszowych zespołów nie znajo.
Można się zdziwić. Wiem że jestem monotematyczny z niszą w której się znajduje, ale w dungeon synthcie rządzi kaseta, którą niektórzy już dawno spisali na straty. Pamiętam, że w liceum będąc, zakupił 50 kaset z metalem na allegro za 50 zł. Dzisiaj robią mi się wielkie oczy jak widzę, że koledzy z USA czy innej Danii pokazują swoje nowe nabytki, z których są dumni, a są to głównie kasety Mystic i Morbid Noizz z np. Summoning, Limbonic Art i Cradle of Filth. Muszę się powstrzymywać, żeby nie napisać im ,,stary, kiedyś to w każdym sklepie muzycznym leżało".

EDIT: Ceny kaset Summoning na Discogs mogą BARDZO zdziwić: https://www.discogs.com/sell/list?artis ... t=Cassette
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 11:58

Prawdopodobnie tak po 120 PLN od sztuki mógłbyś zgarnąć.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
535

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 12:04

Matko bosko zawsze dziewico wątroba moja tego nie wytrzyma. Przytrzymam jeszcze, a potem oddam na dzieła ojca. Na dzieci biedne karitasowi oddam. Niech budują te hotele i baseny, żeby się z nimi mogli klerycy pluskać.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10383
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 12:06

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
06-11-2021, 11:30
Medard pisze:
06-11-2021, 09:57

Właśnie, jestem ciekawy ile te kolekcje będą warte za 30 lat, ale pewnie nie będzie jak tego sprawdzić :),
bo pokolenie youtuba, tidala, spotify nie zbiera płyt i niszowych zespołów nie znajo.
Można się zdziwić. Wiem że jestem monotematyczny z niszą w której się znajduje, ale w dungeon synthcie rządzi kaseta, którą niektórzy już dawno spisali na straty. Pamiętam, że w liceum będąc, zakupił 50 kaset z metalem na allegro za 50 zł. Dzisiaj robią mi się wielkie oczy jak widzę, że koledzy z USA czy innej Danii pokazują swoje nowe nabytki, z których są dumni, a są to głównie kasety Mystic i Morbid Noizz z np. Summoning, Limbonic Art i Cradle of Filth. Muszę się powstrzymywać, żeby nie napisać im ,,stary, kiedyś to w każdym sklepie muzycznym leżało".

EDIT: Ceny kaset Summoning na Discogs mogą BARDZO zdziwić: https://www.discogs.com/sell/list?artis ... t=Cassette
Tylko, że z kasetami jest ten problem, że trudno ocenić ich rzeczywisty stan techniczny, a szczególnie taśmy, taka stara często słuchana może być zdarta i długo nie pociągnie, sam wyrzucałem takie, które już nie nadawały się do słuchania.
Na płytu to jednak wszyćko widać jak na dłońu.
Die Welt ist meine Vorstellung.
AdrianSmith
w mackach Zła
Posty: 961
Rejestracja: 25-12-2011, 15:29

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 13:21

co będze to bedzie z cedekami , póki co te z drugiej połowy 80 lat , śmigają że aż miło
Muszę to napisać - przez całe moje zbierackie życie , NIGDY powtarzam NIGDY nie podchodziłem do tego tematu z myślą , zamiarem ,planem odsprzedaży rzeczy kupionych z zyskiem , Dopiero przy wklepywaniu na Discogs - wiadomo jakby samoczynnie powstał "problem wartości posiadanych rzeczy " Temat oczywiście ciekawy - jestem tylko człowiekiem i jak każdego z nich cieszy posiadanie czegoś co jest wartosciową rzeczą .....
stało się , ale to tak la ciekawośći , czasem dla podkrecenia tempertury w domu ( wife ) bo ja tego nie sprzedam ..... musiało by mnie zmusić coś niewyobrażalnego , coś totalnie strasznego .....
to najpierw poszły by biżuteria wife , rodzinne srebra antyki , Malczewski i Kossaki , działka ......i dopiero płyty - na tym polega moje chorubsko ....
pozdrawiam
AdrianSmith
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 08:29

A ja trochę z innej beczki: nie zastanawiałeś się nigdy czy żona za twoimi plecami nie wynosi tego wszystkiego sztuka po sztuce do pobliskiego komisu/śmietnika/lombardu/lasu? Sam pisałeś, że stosujesz różne metody/wykonujesz różne manewry, żeby ją wykiwać i bezkarnie przemycać kolejne płytowe zakupy. Może lepsza połowa też nie gra czysto? :twisted: :mrgreen: :twisted:
Only SŁUCHANIE płyt is real!
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10088
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 10:25

Coś niesamowitego. Kurwa Adrian jesteś GOŚĆ. Ja się strasznie jaram takimi kolekcjonerskimi chorobami. Jeśli będziesz miał chwilę wrzuć proszę jakieś zdjęcie wizualizacji tego wszystkiego. Pełen szacunek.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.


https://www.kancelaria-pionier.pl/

https://www.forbes.pl/diamenty/wizytowk ... er/q5mg1dm


Lucio Fulci forever.
AdrianSmith
w mackach Zła
Posty: 961
Rejestracja: 25-12-2011, 15:29

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 11:52

Gore_Obsessed pisze:
07-11-2021, 08:29
A ja trochę z innej beczki: nie zastanawiałeś się nigdy czy żona za twoimi plecami nie wynosi tego wszystkiego sztuka po sztuce do pobliskiego komisu/śmietnika/lombardu/lasu? Sam pisałeś, że stosujesz różne metody/wykonujesz różne manewry, żeby ją wykiwać i bezkarnie przemycać kolejne płytowe zakupy. Może lepsza połowa też nie gra czysto? :twisted: :mrgreen: :twisted:
100 % czysta gra - jak pisała pozew to mnie o tym poinformowała :-) . A czy ja gram nieczysto ???? moja strategia świadczy tylko i wyłącznie o tym aby nie dążyć do ostatecznej konfrontacji :-)
i to magiczne ludowe przysłowie - czego oczy nie widzą ,tego sercu nie żal ......
AdrianSmith
w mackach Zła
Posty: 961
Rejestracja: 25-12-2011, 15:29

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 12:05

tomaszm pisze:
07-11-2021, 10:25
Coś niesamowitego. Kurwa Adrian jesteś GOŚĆ. Ja się strasznie jaram takimi kolekcjonerskimi chorobami. Jeśli będziesz miał chwilę wrzuć proszę jakieś zdjęcie wizualizacji tego wszystkiego. Pełen szacunek.
a tu może być problem - nie mam parcia na szkło , nigdy tu ani gdzie indziej nie wstawiłem zadnego zdjęcia i tak chyba zostanie .... utwierdza mnie przy tej decyzji np. kol Dewastator , który - śmiem twirdzić że nienawidzi takich jak ja ...... po co ?
udwadniać ?
Wielu z forumowiczów sprzedawało mi płyty , oni wiedzą co oddali i ile :-) , a jak kto nie wierzy -trudno . przekonywć fotami nie mam zamiaru , natomiast chcę mieć świety spokój , Ostrzegał mnie mój odwieczny przeciwnik i konkurent ( prywatnie dobry , b. dobry znajomy ) nie rzucaj się w oczy , nie pisz, nie pokazuj - to tylko może Ci zaszkodzić . On tak robi - nigdzie się nie udziela , nie chwali - wychodzi na to że jest zdecydowanie mądrzejszy . pozdrawiam Go serdecznie
pozdrawiam też wszystkich i tych co mnie nie bardzo .....
z Death metalowym pozdrowieniem
AdrianSmith
p.s.
widzewiaków nie pozdrawiam
Awatar użytkownika
devastator77
zahartowany metalizator
Posty: 4587
Rejestracja: 04-09-2016, 10:26

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:01

Nienawidzę?
Nie,ja tylko nie lubię,a to jest kolego różnica i to duża.
Dlatego apeluję,wrzuć gawiedzi te cholerne foty,niech sobie popatrzą,nie trzymaj ich w napięciu,to niezdrowe.
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
535

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:06

Uporządkujmy zatem dyskusję. Jeden chłopina lat ponad pięćdziesiąt, słuchający łomotu i zbierający płyty , nie lubi drugiego pięćdziesięcioparolatka słuchającego łomotu i zbierającego płyty. Tylko dlatego, że tamten ma ich więcej. No kurwa piaskownica w przedszkolu normalnie...
Awatar użytkownika
6IMP-|-OUS6
postuje jak opętany!
Posty: 608
Rejestracja: 20-06-2019, 12:33

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:12

Szanujem Panie Adjanie :-) Tak tszeba rzyć!!!!

Obrazek
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10088
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:14

devastator77 pisze:
07-11-2021, 13:01
Nienawidzę?
Nie,ja tylko nie lubię,a to jest kolego różnica i to duża.
Dlatego apeluję,wrzuć gawiedzi te cholerne foty,niech sobie popatrzą,nie trzymaj ich w napięciu,to niezdrowe.

NIe rozumiem do czego się dopierdalasz. Na forum z muzyką ekstremalną dopierdalasz się do człowieka ,że pasję, zawzięcie i miłośc skierował na taki grunt a nie inny. Pewnie.. lepiej pieniądze rozjebać na dziwki, chlanie i inny zamordyzm. To co robi Adrian jest wspaniałe i takim ludziom jak ja udawania ,że jako fani mamy jeszcze sporo przed sobą. Chapeau bas.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.


https://www.kancelaria-pionier.pl/

https://www.forbes.pl/diamenty/wizytowk ... er/q5mg1dm


Lucio Fulci forever.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:16

devastator77 pisze:
07-11-2021, 13:01
Nienawidzę?
Nie,ja tylko nie lubię
devastator77 pisze:Ja po prostu najzwyczajniej w świecie pierdolę kurewskie handlarzyny i patologicznych psycho-zbieraczy
Bardzo przekonujące.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15513
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:19

AdrianSmith pisze:
07-11-2021, 12:05
Wielu z forumowiczów sprzedawało mi płyty , oni wiedzą co oddali i ile :-) ,
ja chyba nie ale licytowało się to i owo kiedy na allegro były jeszcze nicki w całości ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
ODPOWIEDZ