Moderacja na forum

[ozob]

o witaminach prosto ze Słońca
https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/swiat ... witamina-d

K.O! Na niego jednak nie działa. Takich ludzików z plasteliny trzeba ignorowac, banować lub rozpuszczać w kwasie.

[nicram]

o witaminach prosto ze Słońca
https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/swiat ... witamina-d

K.O! Na niego jednak nie działa. Takich ludzików z plasteliny trzeba ignorowac, banować lub rozpuszczać w kwasie.

Widzę, że szury bronią szura choć nie za bardzo wiedzą o czym była rozmowa i jak się za nią zabrać. Ta dyskusja już się odbyła. Otóż witamin twierdził, że witamina D powstaje ze Słońca! Rozumiecie to skomplikowane zdanie? Nie chodziło, że pod wpływem promieniowania UV dochodzi do fotoizomeryzacji (uwaga trudne słowa dla szura) jednych związków w inne. Zatem fotoizomeryzacja nie oznacza, że witamina D pochodzi/jest syntetyzowana na/lub ze Słońca. Rozumiemy dzieci, czy trzeba iść do szkoły podstawowej?

[Pacjent]

K.O! Na niego jednak nie działa. Takich ludzików z plasteliny trzeba ignorowac, banować lub rozpuszczać w kwasie.

Widzę, że szury bronią szura choć nie za bardzo wiedzą o czym była rozmowa i jak się za nią zabrać. Ta dyskusja już się odbyła. Otóż witamin twierdził, że witamina D powstaje ze Słońca! Rozumiecie to skomplikowane zdanie? Nie chodziło, że pod wpływem promieniowania UV dochodzi do fotoizomeryzacji (uwaga trudne słowa dla szura) jednych związków w inne. Zatem fotoizomeryzacja nie oznacza, że witamina D pochodzi/jest syntetyzowana na/lub ze Słońca. Rozumiemy dzieci, czy trzeba iść do szkoły podstawowej?

Bo w dużym uproszczeniu tak właśnie jest, tzn. czynnikiem sprawczym jest Słońce, więc nie baw się w naukową terminologię, bo już nie raz pokazałeś (np. przy okazji dyskusji o maseczkach), że znasz tylko terminy, a praktyka i logiczne myślenie są Ci obce.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

xD Pacjent zdroworozsadkowy naukowiec sie wlacza

[Pacjent]

xD Pacjent zdroworozsadkowy naukowiec sie wlacza

Niedoszły aborter atakuje.

[nicram]

K.O! Na niego jednak nie działa. Takich ludzików z plasteliny trzeba ignorowac, banować lub rozpuszczać w kwasie.

Widzę, że szury bronią szura choć nie za bardzo wiedzą o czym była rozmowa i jak się za nią zabrać. Ta dyskusja już się odbyła. Otóż witamin twierdził, że witamina D powstaje ze Słońca! Rozumiecie to skomplikowane zdanie? Nie chodziło, że pod wpływem promieniowania UV dochodzi do fotoizomeryzacji (uwaga trudne słowa dla szura) jednych związków w inne. Zatem fotoizomeryzacja nie oznacza, że witamina D pochodzi/jest syntetyzowana na/lub ze Słońca. Rozumiemy dzieci, czy trzeba iść do szkoły podstawowej?

Bo w dużym uproszczeniu tak właśnie jest, tzn. czynnikiem sprawczym jest Słońce, więc nie baw się w naukową terminologię, bo już nie raz pokazałeś (np. przy okazji dyskusji o maseczkach), że znasz tylko terminy, a praktyka i logiczne myślenie są Ci obce.

Nawet w dużym uproszczeniu nie można powiedzieć, że witamina D powstaje ze Słońca. Czynnikiem sprawczym nie jest Słońce. Jeżeli nie rozumiesz takich pojęć jak synteza to bardzo mi przykro. Polecam powrócić do podstawówki, może masz jeszcze szansę, drugą szansę od losu? To samo jest z terminologią, używa się jej precyzyjnie, żeby nie było nieporozumień i wprowadzania w błąd. Żeby rozmawiać i się wzajemnie rozumieć.

Jaka dyskusja o maseczkach? Jakie logiczne myślenie? Zrobiłeś eksperyment z napluciem na lustro z i bez maseczki? Jakie uzyskałeś wyniki? W jakich warunkach miałeś więcej swojej śliny na lustrze? W maseczce czy bez?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

xD Pacjent zdroworozsadkowy naukowiec sie wlacza

Niedoszły aborter atakuje.

Smieje sie co najwyzej z tego, jak zadna dziedzina nauki nie jest ci obca, poniewaz masz chlopski rozum

[Pacjent]

Kol. Nicram! No właśnie. Eksperyment z pluciem na maseczkę. Ile osób, które ją musi nosić emituje tak ślinę czyli kaszle i kto Ci do cholery wmówił, że to co wyłapie ludzkie oko to całość zjawiska, które podlega obserwacji? Byłeś kiedyś w laboratorium?

[nicram]

Kol. Nicram! No właśnie. Eksperyment z pluciem na maseczkę. Ile osób, które ją musi nosić emituje tak ślinę czyli kaszle i kto Ci do cholery wmówił, że to co wyłapie ludzkie oko to całość zjawiska, które podlega obserwacji? Byłeś kiedyś w laboratorium?

Widzę, że bardzo się bronisz przed prostym eksperymentem pokazującym jak maseczki chronią przed tym co wydychamy (cząsteczki śliny/aeorozulu). To proszę masz film, tam to zobaczysz, ciekawe czy zrozumiesz?

I z mojej strony to koniec, bo nie mam zamiaru dostać bana za kowidówek.

[Pacjent]

Maseczka nie powstrzymuje wirusów. Przechodzą przez nią razem z wydychanym powietrzem.

[Ascetic]

Widzę, że szury bronią szura choć nie za bardzo wiedzą o czym była rozmowa i jak się za nią zabrać. Ta dyskusja już się odbyła. Otóż witamin twierdził, że witamina D powstaje ze Słońca! Rozumiecie to skomplikowane zdanie? Nie chodziło, że pod wpływem promieniowania UV dochodzi do fotoizomeryzacji (uwaga trudne słowa dla szura) jednych związków w inne. Zatem fotoizomeryzacja nie oznacza, że witamina D pochodzi/jest syntetyzowana na/lub ze Słońca. Rozumiemy dzieci, czy trzeba iść do szkoły podstawowej?

Bo w dużym uproszczeniu tak właśnie jest, tzn. czynnikiem sprawczym jest Słońce, więc nie baw się w naukową terminologię, bo już nie raz pokazałeś (np. przy okazji dyskusji o maseczkach), że znasz tylko terminy, a praktyka i logiczne myślenie są Ci obce.

Nawet w dużym uproszczeniu nie można powiedzieć, że witamina D powstaje ze Słońca. Czynnikiem sprawczym nie jest Słońce. Jeżeli nie rozumiesz takich pojęć jak synteza to bardzo mi przykro. Polecam powrócić do podstawówki, może masz jeszcze szansę, drugą szansę od losu? To samo jest z terminologią, używa się jej precyzyjnie, żeby nie było nieporozumień i wprowadzania w błąd. Żeby rozmawiać i się wzajemnie rozumieć.

Tak jak piszesz, typ niedoczyta, niedokmini, albo udaje, że nie pamięta i się włącza w akcje. Zresztą nie po raz pierwszy. Jeden post na miesiąc, na zasadzie nic nie jarzę a się wpierdolę, jak w wątku o Warszawie. Zlać typa ciepłym moczem i tyle.

A, tam coś jeszcze było o soczewce oka xD W tych naukowych wywodach o witaminie

[Hatefire]

Maseczka nie powstrzymuje wirusów. Przechodzą przez nią razem z wydychanym powietrzem.

W sensie łapią się rączkami za cząsteczkę tlenu i z nią lecą? Zastanawiałeś się kiedyś co znaczy "drogą kropelkową"?

[Ascetic]

Hatefire, nicram, nie dajcie się wkręcić tym typom. Oni tylko na to czekają. Bez wiadomego tematu tutaj nie istnieją, co dobitnie pokazał ostatni czas. Bądźcie czujni!

Nie dajcie się sprowokować, bo znów zrobi się tutaj syf.

[nicram]

Hatefire, nicram, nie dajcie się wkręcić tym typom. Oni tylko na to czekają. Bez wiadomego tematu tutaj nie istnieją, co dobitnie pokazał ostatni czas. Bądźcie czujni!

Jestem, dlatego już skończyłem.

[Ascetic]

Hatefire, nicram, nie dajcie się wkręcić tym typom. Oni tylko na to czekają. Bez wiadomego tematu tutaj nie istnieją, co dobitnie pokazał ostatni czas. Bądźcie czujni!

Jestem, dlatego już skończyłem.

Git.

Mam nadzieję, że takie prowokacje obu antyszczepów zostaną w końcu potraktowane jak być powinny.

[vicotnick]

xD Pacjent zdroworozsadkowy naukowiec sie wlacza

Niedoszły aborter atakuje.

Smieje sie co najwyzej z tego, jak zadna dziedzina nauki nie jest ci obca, poniewaz masz chlopski rozum

Prawdziwy człowiek renesansu, wielu takich dziś, w internecie rzecz jasna, bo poza nim to różnie z tym bywa

[Pacjent]

Maseczka nie powstrzymuje wirusów. Przechodzą przez nią razem z wydychanym powietrzem.

W sensie łapią się rączkami za cząsteczkę tlenu i z nią lecą? Zastanawiałeś się kiedyś co znaczy "drogą kropelkową"?

https://www.medonet.pl/koronawirus/pora ... 20013.html

[Hatefire]

https://www.medonet.pl/koronawirus/pora ... 20013.html

No właśnie, tam dalej pisze o cząsteczkach wody tylko mniejszych. Maseczka nadal to ogranicza, zwłaszcza taka wyższej klasy np FFP3.

[nicram]

Mam nadzieję, że takie prowokacje obu antyszczepów zostaną w końcu potraktowane jak być powinny.

Pewnie nie. Choć nadzieja umiera ostatnia.

[Ascetic]

Mam nadzieję, że takie prowokacje obu antyszczepów zostaną w końcu potraktowane jak być powinny.

Pewnie nie. Choć nadzieja umiera ostatnia.

Do tych, którzy robią tutaj "moderację", bo znów napiszą, jak w Twojej niedawnej sytuacji, że jeden prowokował, a drugi to nie wiadomo > rozmowa była o syntezie witaminy D i myk, kolesie wbijają w kowida, żeby ciągnąć temat, który de facto tylko ich interesuje. Zostaje oczywiście pytanie dlaczego? Jeden konfepederasta to wiadomo, ścieżki pozamykane, jak zacznie o księdzach, aborcji, pedofilli to się szybciutko kończy. Ruskie trollowanie tylko w temacie kowida, ma szanse powodzenia, bo temat, dalej trudny. A o Białorusi nie chce ... no taka szkoda ...