np
https://www.todaysparent.com/family/par ... ay-family/
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
A w Polin cóż...cisza... poliniacy narzekaja, że tylko w kilkunastu aptekach można wykonać pseudotest na srovida.
Zwaracam się do was terroryści , czyli wszyscy Ci , którzy w obecnym czasie nie płyniecie z prądem rzeki jak śmieci i zdechłe ryby.bo pojawiła się grupa terrorystów...
Widzę, że znów zapomniałeś ustawić przypomnienia w telefonie? LOLFanatyk pisze: ↑30-01-2022, 23:00Zwaracam się do was terroryści , czyli wszyscy Ci , którzy w obecnym czasie nie płyniecie z prądem rzeki jak śmieci i zdechłe ryby.bo pojawiła się grupa terrorystów...
Kiedyś terrorystą był koleś w uniformie ( jak kraj taki uniform ) z pukawką w rękach, granatami lub laskami dynamitu w pasie albo pilot za sterami samolotu niekoniecznie zmierzającego na lotnisko.
Teraz terrorystą jest każdy , kto patrzy i myśli i jego sposób myślenia oraz postrzegania jest nie na rękę każdej władzy.
Terrorysta dzisiejszy dostrzega matactwa , kliki , kłamstwa , przekręty i debilizm władz i ludzi z nią związanych.
Dla władzy taki terrorysta jest zagrożeniem gdyż może być przyczynkiem do aktów oczyszczania , wysłania szamba do oczyszczalni aby odseparować syf od wody.
Oby takich terrorystów było jak najwięcej i nadejdzie dzień terrorystycznej wolności i spokoju od "normalności" syfu.![]()
![]()
Karnowscy jak zawsze na pełnejwPotylicę pisze: W świecie niepewnym i rozchwianym, pełnym hochsztaplerów i cyników, NBP musi pozostać ostoją rozsądku i patriotyzmu. Dobra decyzja prezydenta
Profesor Adam Glapiński od pierwszego dnia po wyborze na prezesa Narodowego Banku Polskiego znalazł się pod ostrzałem opozycji i jej mediów. Była to jedna z najbardziej brutalnych i zakłamanych kampanii nagonkowych ostatnich lat.
Powody są oczywiste: stery ważnej instytucji, współkreującej politykę gospodarczą państwa, objął znakomity, doświadczony ekonomista ale o wrażliwości innej niż turboliberalna. Zgodnie z ustawowymi celami NBP pilnuje siły pieniądza ale dostrzega też inne aspekty: suwerennościowe (złoty polski jako waluta, odrzucenie koncepcji szybkiego wejścia do blokującej rozwój strefy euro), solidarystyczne (uwzględnianie wśród celów także równomiernego rozwoju gospodarczego, duży zysk NBP przekazany do budżetu) oraz symboliczne (duże zapasy złota jako symbol siły państwa, patriotyczna narracja wydawnicza). Profesor wielokrotnie z troską mówił też o konieczności zapewnienia Polsce bezpieczeństwa.
Nie ulega wątpliwości, że to także dzięki tej wrażliwości i umiejętnościom profesora Glapińskiego rząd był wstanie skonstruować tarcze antykryzysowe w momencie uderzenia pandemii. Wypowiedzi prezesa NBP stabilizowały sytuację w momencie zagrożenia paniką na krajowym rynku finansowym. W momencie gdy - wskutek czynników zewnętrznych - pojawiła się fala inflacyjna, Bank zareagował szybko i zdecydowanie, ale z troską by nie zdusić wzrostu gospodarczego. Znajduje to uznanie wielu instytucji międzynarodowych.
Profesor Adam Glapiński od pierwszego dnia po wyborze na prezesa Narodowego Banku Polskiego znalazł się pod ostrzałem opozycji i jej mediów. Była to jedna z najbardziej brutalnych i zakłamanych kampanii nagonkowych ostatnich lat.
REKLAMA
Powody są oczywiste: stery ważnej instytucji, współkreującej politykę gospodarczą państwa, objął znakomity, doświadczony ekonomista ale o wrażliwości innej niż turboliberalna. Zgodnie z ustawowymi celami NBP pilnuje siły pieniądza ale dostrzega też inne aspekty: suwerennościowe (złoty polski jako waluta, odrzucenie koncepcji szybkiego wejścia do blokującej rozwój strefy euro), solidarystyczne (uwzględnianie wśród celów także równomiernego rozwoju gospodarczego, duży zysk NBP przekazany do budżetu) oraz symboliczne (duże zapasy złota jako symbol siły państwa, patriotyczna narracja wydawnicza). Profesor wielokrotnie z troską mówił też o konieczności zapewnienia Polsce bezpieczeństwa.
Nie ulega wątpliwości, że to także dzięki tej wrażliwości i umiejętnościom profesora Glapińskiego rząd był wstanie skonstruować tarcze antykryzysowe w momencie uderzenia pandemii. Wypowiedzi prezesa NBP stabilizowały sytuację w momencie zagrożenia paniką na krajowym rynku finansowym. W momencie gdy - wskutek czynników zewnętrznych - pojawiła się fala inflacyjna, Bank zareagował szybko i zdecydowanie, ale z troską by nie zdusić wzrostu gospodarczego. Znajduje to uznanie wielu instytucji międzynarodowych.
Czasy są niespokojne. Dlatego dobrze, że - jak informuje szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot - prezydent Andrzej Duda wnioskuje o powołanie profesora Adama Glapińskiego na drugą kadencję na stanowisku prezesa NBP.
W świecie niepewnym i rozchwianym, pełnym hochsztaplerów i cyników, NBP musi pozostać ostoją rozsądku i patriotyzmu. Profesor Glapiński daje taką gwarancję.
Michał Karnowski
Onkologia, przypadki nieuleczalne, piętro niżej.Hatefire pisze: ↑31-01-2022, 15:09Karnowscy jak zawsze na pełnejwPotylicę pisze: W świecie niepewnym i rozchwianym, pełnym hochsztaplerów i cyników, NBP musi pozostać ostoją rozsądku i patriotyzmu. Dobra decyzja prezydenta
Profesor Adam Glapiński od pierwszego dnia po wyborze na prezesa Narodowego Banku Polskiego znalazł się pod ostrzałem opozycji i jej mediów. Była to jedna z najbardziej brutalnych i zakłamanych kampanii nagonkowych ostatnich lat.
Powody są oczywiste: stery ważnej instytucji, współkreującej politykę gospodarczą państwa, objął znakomity, doświadczony ekonomista ale o wrażliwości innej niż turboliberalna. Zgodnie z ustawowymi celami NBP pilnuje siły pieniądza ale dostrzega też inne aspekty: suwerennościowe (złoty polski jako waluta, odrzucenie koncepcji szybkiego wejścia do blokującej rozwój strefy euro), solidarystyczne (uwzględnianie wśród celów także równomiernego rozwoju gospodarczego, duży zysk NBP przekazany do budżetu) oraz symboliczne (duże zapasy złota jako symbol siły państwa, patriotyczna narracja wydawnicza). Profesor wielokrotnie z troską mówił też o konieczności zapewnienia Polsce bezpieczeństwa.
Nie ulega wątpliwości, że to także dzięki tej wrażliwości i umiejętnościom profesora Glapińskiego rząd był wstanie skonstruować tarcze antykryzysowe w momencie uderzenia pandemii. Wypowiedzi prezesa NBP stabilizowały sytuację w momencie zagrożenia paniką na krajowym rynku finansowym. W momencie gdy - wskutek czynników zewnętrznych - pojawiła się fala inflacyjna, Bank zareagował szybko i zdecydowanie, ale z troską by nie zdusić wzrostu gospodarczego. Znajduje to uznanie wielu instytucji międzynarodowych.
Profesor Adam Glapiński od pierwszego dnia po wyborze na prezesa Narodowego Banku Polskiego znalazł się pod ostrzałem opozycji i jej mediów. Była to jedna z najbardziej brutalnych i zakłamanych kampanii nagonkowych ostatnich lat.
REKLAMA
Powody są oczywiste: stery ważnej instytucji, współkreującej politykę gospodarczą państwa, objął znakomity, doświadczony ekonomista ale o wrażliwości innej niż turboliberalna. Zgodnie z ustawowymi celami NBP pilnuje siły pieniądza ale dostrzega też inne aspekty: suwerennościowe (złoty polski jako waluta, odrzucenie koncepcji szybkiego wejścia do blokującej rozwój strefy euro), solidarystyczne (uwzględnianie wśród celów także równomiernego rozwoju gospodarczego, duży zysk NBP przekazany do budżetu) oraz symboliczne (duże zapasy złota jako symbol siły państwa, patriotyczna narracja wydawnicza). Profesor wielokrotnie z troską mówił też o konieczności zapewnienia Polsce bezpieczeństwa.
Nie ulega wątpliwości, że to także dzięki tej wrażliwości i umiejętnościom profesora Glapińskiego rząd był wstanie skonstruować tarcze antykryzysowe w momencie uderzenia pandemii. Wypowiedzi prezesa NBP stabilizowały sytuację w momencie zagrożenia paniką na krajowym rynku finansowym. W momencie gdy - wskutek czynników zewnętrznych - pojawiła się fala inflacyjna, Bank zareagował szybko i zdecydowanie, ale z troską by nie zdusić wzrostu gospodarczego. Znajduje to uznanie wielu instytucji międzynarodowych.
Czasy są niespokojne. Dlatego dobrze, że - jak informuje szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot - prezydent Andrzej Duda wnioskuje o powołanie profesora Adama Glapińskiego na drugą kadencję na stanowisku prezesa NBP.
W świecie niepewnym i rozchwianym, pełnym hochsztaplerów i cyników, NBP musi pozostać ostoją rozsądku i patriotyzmu. Profesor Glapiński daje taką gwarancję.
Michał Karnowski
https://wpolityce.pl/polityka/583658-w- ... a-rozsadku
No to ilu ich jest, że uważasz że to nie jest mała mniejszość? W tym artykule jest np że finansowo wsparło ich 100 000 ludzi, łatwo policzyć jaki to procent z 38 mln.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑31-01-2022, 16:43W Kanadzie ,,mała mniejszość z marginesu" kręci imprezę dalej.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-kor ... kop-poleca