POlitykowanie

[535]

Przypominam wszystkim podnóżkom katolskiej pedofilii, że widły nie są narzędziem demokratycznych wyborów. Tym bardziej w zespoleniu z piecem.

[bartwa]

Przymierze Bałtyckie. Podoba mi się i nazwa, i pomysł. Na pohybel kacapom oczywiście:

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... w,79cfc278

[Bless this tongue]

taa porobia z nami rozmaite sojusze i przymierza brytyjczycy, ukry, finczyki i szwedzi a na koncu ruscy wyruchaja nas w dupe nihil novi

[hcpig]

Przymierze Bałtyckie. Podoba mi się i nazwa, i pomysł.

Jak na zawołanie koledzy naszych władców we Francji mają takie oto pomysły:

https://www.rp.pl/polityka/art35649001- ... owych-nato

[mistrzsardu]

Dzięki broni atomowej Francja jest nietykalna. Z Nato czy bez. Z nami jest troszkę inaczej.

[535]

Dzięki broni atomowej Francja jest nietykalna. Z Nato czy bez. Z nami jest troszkę inaczej.

Patrz, a uczyli się od nas jeść widelcem, a latać na drzwiach od stodoły już nie chcieli. Kompletnie niezrozumiałe.

[trup]

Polska za to ma nowego potężnego sojusznika - azjatyckiego smoka. Może nazwać: Transazjatycki Pakt Tienanmen? To nic że smok dogadał się z rosyjskim niedźwiedziem...

[Triceratops]

Juz majo okladke w nowych FIM xd
I artykul. Ma ktos te foteczki? Jest tu jakis znajomek Tymka?

[mistrzsardu]

Polska za to ma nowego potężnego sojusznika - azjatyckiego smoka.

Pytanie czy lepszy smok czy tęczowy tygrys?

[535]

Polska za to ma nowego potężnego sojusznika - azjatyckiego smoka.

Pytanie czy lepszy smok czy tęczowy tygrys?

No kurwa. Robi się coraz śmieszniej. Rozumiem, że wolisz chińskie sposoby na rozwiązywanie problemów? Tak, czy nie?

[mistrzsardu]

Twierdzę, że z Chiny są bardziej wiarygodne niż z Anglia. Znowu odżywają straceńcze pomysły na "sojusz" z Anglią + kadłubkowata Ukraina to tego. Przecież to są pomysły sanacji z przed II wojny. Identyko. Z Chinami nic nas nie łączyło, może warto spróbować czegoś innego niż "sprawdzeni" partnerzy typu Anglia i Francja? Moim zdaniem tak.

[535]

Twierdzę, że z Chiny są bardziej wiarygodne niż z Anglia. Znowu odżywają straceńcze pomysły na "sojusz" z Anglią + kadłubkowata Ukraina to tego. Przecież to są pomysły sanacji z przed II wojny. Identyko. Z Chinami nic nas nie łączyło, może warto spróbować czegoś innego niż "sprawdzeni" partnerzy typu Anglia i Francja? Moim zdaniem tak.

Wybacz, ale nie da się czytać tych bredni. Z chinami nic nas nie łączyło...takie drobiazgi jak handel i ...obozy koncentracyjne to dla fana grzesia i januszka jest nieistotny drobiazg. Czego jeszcze chcesz próbować z chinolami, pomijając fakt, że codziennie nas pożerają i wysrywają gospodarczo. Pisałeś coś o tęczy? Marzysz o chińskim systemie wartości? Co prawda nigdy tam nie byłem, ale z doniesień ta kwestia nie wygląda zbyt kolorowo...a przepraszam ciebie też wkurwia tęcza. Napisz może kim chciałbyś być w tym swoim chińskim marzeniu?

[mistrzsardu]

Źle na napisałem że nic nas z Chinami nie łączyło, raczej nie mieliśmy żadnych zatargów ani paktów. Pomijam lata 90 -te i 2000 gdy pouczaliśmy Chiny w kwestii demokracji podczas gdy wszyscy inni robili z nimi interesy. Mamy dobry punkt wyjścia mimo tego, że jesteśmy amerykańskim agentem w Europie za frajer. W latach 50-tych gdy Polska podnosiła się z wojennej pożogi sama nie mając nic wysyłała zboże do Chin. U nas było o tyle lepiej, że ludzie z głodu nie umierali. I chińczycy to pamiętają. To trochę podobnie jak w Iraku czy Libii i naszymi inżynierami. Jako ciekawostkę podam fakt, że chińczycy nie mieli się jak odwdzięczyć i wpadli na pomysł drukowania mapy w których Polska graniczyła z Chinami a ZSRR w ogóle nie było Chiny są daleko i nie zastąpią sojuszu z krajami które są w podobnej sytuacji jak my np. Szwecja. Natomiast uważam, że trzeba mieć dobre, najlepiej bardzo relacje z Chinami.

Nie ma to jak sojusz trzech potęg Anglia - Polska - Ukraina wymierzony w Rosję. Oczywiste jest, że angole sprzedadzą nas przy pierwszej okazji jak to było zawsze. Sam fakt zacieśniania "sojuszu" a Anglią prosi się o wieloletnie wyroki za zdradę. Jak można być tak głupim? Duch sanacji wiecznie żywy!

[535]

Oczywiście, najlepiej mieć dobre układy ze wszystkimi. Niestety pakty i sojusze to nie wybór wymyślnego piwa w piątkowy wieczór. Niosą za sobą zdecydowanie poważniejsze konsekwencje. Tym bardziej jeżeli za sprawy bierze się upośledzony kawaler oraz niedorozwinięty fan beztroskich szusów i próbują tworzyć wizję jakiegoś partnerstwa z ludźmi, którzy jednym pierdnięciem mogą ich zdjąć z planszy. I jeszcze jedno. Ja tam wolę widok uśmiechniętych chłopaków trzymających się za ręce, niż karne, umundurowane towarzystwo. To drugie mi się bardzo źle kojarzy, a pedzie nie są zbyt groźni przynajmniej dla przeciętnego heteroseksualnego chłopa. Rozumiem, że jest tutaj grupa użytkowników, którzy maja powody by się ich bać. Nie wiem. Idźcie na siłownię albo po prostu wyjdźcie ze szafy. Nie ma sensu padać w objęcia chińczyków w starchu przed pederastami.

[Pacjent]

Oczywiście, najlepiej mieć dobre układy ze wszystkimi. Niestety pakty i sojusze to nie wybór wymyślnego piwa w piątkowy wieczór. Niosą za sobą zdecydowanie poważniejsze konsekwencje. Tym bardziej jeżeli za sprawy bierze się upośledzony kawaler oraz niedorozwinięty fan beztroskich szusów i próbują tworzyć wizję jakiegoś partnerstwa z ludźmi, którzy jednym pierdnięciem mogą ich zdjąć z planszy. I jeszcze jedno. Ja tam wolę widok uśmiechniętych chłopaków trzymających się za ręce, niż karne, umundurowane towarzystwo. To drugie mi się bardzo źle kojarzy, a pedzie nie są zbyt groźni przynajmniej dla przeciętnego heteroseksualnego chłopa. Rozumiem, że jest tutaj grupa użytkowników, którzy maja powody by się ich bać. Nie wiem. Idźcie na siłownię albo po prostu wyjdźcie ze szafy. Nie ma sensu padać w objęcia chińczyków w starchu przed pederastami.

Chcesz powiedzieć, że lepiej robi Ci widok pedałów niż żołnierzy? Taka estetyka? To ciekawe.

[mistrzsardu]

Nie ma sensu padać w objęcia chińczyków w starchu przed pederastami.

Oczywiście, że nie. Natomiast trzeba mieć świadomość, że siła militarna i gospodarcza starych potęg słabnie z dnia na dzień. Mam tu na myśli Anglię i Francję. Czy tego chcemy czy nie centrum świata przesuwa się do Azji i warto mieć tam dobre relacje. To nie tylko Chiny, ale też Wietnam, Indonezja, Malezja, Filipiny. Tam będzie za jakiś czas pępek świata.Tak jak był w Europie przez długi czas czy teraz jest w USA.

[535]

Nic na to nie poradzisz. Świat się zmienia. Co do lęków pedofilskich husarzy. Naprawdę życzę wszystkim , byśmy w miejsce przemarszu wojsk oraz defilad mieli gejowskie parady. Chyba każdy rozsądnie myślący człowiek potrafi jednoznacznie wybrać co jest groźniejsze jeżeli już taki wybór został, nie wiedzieć czemu, zaproponowany.

[Pacjent]

Nic na to nie poradzisz. Świat się zmienia. Co do lęków pedofilskich husarzy. Naprawdę życzę wszystkim , byśmy w miejsce przemarszu wojsk oraz defilad mieli gejowskie parady. Chyba każdy rozsądnie myślący człowiek potrafi jednoznacznie wybrać co jest groźniejsze jeżeli już taki wybór został, nie wiedzieć czemu, zaproponowany.

Czym więcej naszych w mundurach tym większe prawdopodobieństwo, że nie zobaczymy na naszych ulicach obcych mundurów. Poza tym w kwestii pedalstwa: historia pokazuje jak bardzo groźne jest połączenie pedał - sutanna, pedał - mundur, pedał - capo w obozie. Homoseksualista na paradzie to tylko nieistotny wycinek jego aktywności.

[mistrzsardu]

Już zupełnie na koniec. Europa jest stara, Azja to młodość, że wszystkimi tego konsekwencjami.

Robili badanie wśród młodych ludzi " Kim chcesz być w przyszłości?". W USA najczęstsze odpowiedzi to youtuberem czy infliencerką. W Chinach padały odpowiedzi - fizykiem, astronomem czy astronautą. Daje to do myślenia.

[535]

Wydaje mi się, czy właśnie przed chwilą rozmodlona spierdolina wysunęła teorię jakoby pedzie odpowiedzialni byli za całe zło tego świata. Tam w tej głowie nie jest kurwa dobrze. Tego się już nie da naprawić. Tylko widły mogą pomóc. W połączeniu z piecem. Służę jednym i drugim, a także mocną dłonią, by podróż odbyła się sprawnie.