III Wojna Światowa

[Tatuś]

I na koniec. Analityk ma dane, siada analizuje i daje jej wynik. Konkretny z którego go rozliczają. Tak jest np. w banku. Bilans, amortyzację, kontrakty, nie wiem estymacje przychodów i mówi czy pacjent dostaje np. kasę pod linie produkcyjna. Bierze odpowiedzialność. A tu mamy de facto snucie opowieści, rozrywanych przez x teorii na bazie której forum kreuje rozwój wydarzeń na wojnie. XD

Nauki polityczne to mistrzostwo pierdolenia kocopołów.

Nie, nie wyłącze Misery Index by słuchać jakiegoś prawicowego spierdolenia.

[Ascetic]

I na koniec. Analityk ma dane, siada analizuje i daje jej wynik. Konkretny z którego go rozliczają. Tak jest np. w banku. Bilans, amortyzację, kontrakty, nie wiem estymacje przychodów i mówi czy pacjent dostaje np. kasę pod linie produkcyjna. Bierze odpowiedzialność. A tu mamy de facto snucie opowieści, rozrywanych przez x teorii na bazie której forum kreuje rozwój wydarzeń na wojnie. XD

Nauki polityczne to mistrzostwo pierdolenia kocopołów.

Nie, nie wyłącze Misery Index by słuchać jakiegoś prawicowego spierdolenia.

Tyle, że typ ma duże zasięgi dzięki klikalnemu krzysiowi, który zaciera rączki jak się taki bartosiak u niego pojawia i powinien myśleć co gada. Jutro pod piątą książkę powie, że atom jebnie, bo tak mu wyszło, albo nie wyszło.

[ozob]

wolę sobie sykulskiego posłuchać, na przykład.

też lubię Sykulskiego, ale przed tym konfliktem mylił się BARDZO mocno do czego z resztą się przyznał. A uważałem go za jednego z najlepszych - jeżeli nie najlepszego fachowca od tego co za Bugiem. Gdy wyłącza jednak swój zimny, profesorski ton to ma jednak też pojebane, zdecydowanie zbyt mocno prawicowe odloty, zdarzają mu się chołubienie Michalkiewiczowi, postrzeganie chrześcijaństwa jako jedynego gwaranta tożsamości europejskiej itp. Nie będę znów wracał do jego twierdzeń o zbieżności naszych polskich interesów z rosyjskimi - tu niestety Bartosiak go rozjechał w kilku konfrontacjach. Ale jego wiedza o historii myśli strategicznej w Rosji (nawet jakąś książkę jego na ten temat czytałem) - tutaj naprawdę mało kto może mu dorównać. Tyle, że naprawdę, mimo takiej wiedzy źle oceniał on działania Rosji w ostatnich tygodniach. Dla niego (z resztą dla bardzo wielu ekspertów) naprawdę szokujące było to, że pomimo tego, że Putin zdobywał przecież swoje polityczne cele to zdecydował się na tak ryzykowny manewr jak pełnoskalowy atak.

Budzisz w moim odczuciu lepiej rozumie tamte rejony.

[Mariusz Wędliniarz]

Pleciecie o jakichś politykowaniach zamiast o sytuacji na froncie. Czy to prawda, że brygady białoruskie wkroczły dzisiaj na Ukrainę?

[vicotnick]

Mario, ale masz grubo te wędliny krojone w awatare, powodzi się....(:

[Ascetic]

I na koniec. Analityk ma dane, siada analizuje i daje jej wynik. Konkretny z którego go rozliczają. Tak jest np. w banku. Bilans, amortyzację, kontrakty, nie wiem estymacje przychodów i mówi czy pacjent dostaje np. kasę pod linie produkcyjna. Bierze odpowiedzialność. A tu mamy de facto snucie opowieści, rozrywanych przez x teorii na bazie której forum kreuje rozwój wydarzeń na wojnie. XD

Nauki polityczne to mistrzostwo pierdolenia kocopołów.

Nie, nie wyłącze Misery Index by słuchać jakiegoś prawicowego spierdolenia.

Tyle, że typ ma duże zasięgi dzięki klikalnemu krzysiowi, który zaciera rączki jak się taki bartosiak u niego pojawia i powinien myśleć co gada. Jutro pod piątą książkę powie, że atom jebnie, bo tak mu wyszło, albo nie wyszło.

+ To jeszcze. Wielkie halo z informacji które latają po internecie skleić teorie, z której nikt go nie rozliczy.

Zresztą już tutaj pytałem, bo jeden normalnie co 3 dni daje inną wersję. To kto tym wyzwolicielem? Turasy, Chinole, czy same ruskie. Przecież nie pytam o konkretne bitwy, daty rozjemu itd. Bartosiak i namaszczeni przez niego, powinni podać tą informacje. To takie trudne jak kolo jest wizjonerem?

Taki magików o pierdolenia o niczym na tvn dziennie jest po 3. Jedna babka może z 2 tygodnie temu, powiedziała, że nie jebnie - i za to ją szanuję, bo narracja była cały czas HGW. Innego widziałem, jak mu rudy coś tam wytknął, że napisał w artykule, to się prawie nie zesrał, że mu nie zgrało się z faktami.

Dobra. Bartosiaki. Turasy, Chinole, czy samowystarczalne ruskie odgarną te gówno i dadzą nam jeszcze poodychać?

Bo że od bartosiaka wiemy, że putin to strateg 5D, ruski to potęga to wiemy.

[Heretyk]

najlepsze są te komentarze pod każdym programem z bartosiakiem. wszystko w stylu : " dziękuję za prawdziwą intelektualną ucztę, cudownie słuchać takiego mądrego człowieka, zapraszajcie go codziennie"

widać, że piszą to ludzie na co dzień zajmujący się głównie jakąś tam piłką nożną czy innym chujstwem i jak usłyszą parę mądrzejszych zdań to srają pod siebie z zachwytu . w sumie nieważne. wg mnie najgorsze jest to, że dla nas jakąś tam gwarancję bezpieczeństwa stanowią wyłącznie tej jebane diabły z USA, które gdzie się nie pojawią tam zostawiają w imię demokracji jedynie zgliszcza. i jest to jebana ironia losu. a bartosiak jakby mógł , to by im gałę zrobił

[ozob]

Tylko potwierdzacie niewiedzę, ignorancję i wąskie horyzonty. Proponuję odwiedzić Strategy&Future. (:

[Olo]

O fajnie, że jesteś.
Ja tylko w jednej sprawie. Powiedz mi proszę, czy to nie jest rusko onucowe strasznko?

Wiadomo, że sprawdzimy, zweryfikujemy tego bartosiaka, ale póki co nurtuje mnie skąd te nakręcanie SPIRALI STRACHU.
ps. ludzie z tego godzinnego pierdolenia w tonie wszystkowiedzącym, wycinają takie kąski. Gość z guru pikuje na pozycję wyjściową.

przed inwazją zarzucano mu, że straszy wojną - teraz wracam tylko do rozmowy (niedzielnej?) Putin - Macron - Putin przedstawił w niej dalej dokładnie te same żądania co w połowie grudnia. Wygrzeb sobie ich treść, co jest powiedziane o wojskach NATO w PL?
Jak powiedziano wyżej - większość ekspertów unikała przed inwazją na Ukrainę tego jak to nazywasz idiotycznie "onucowego straszanka" - jak się skończyło? Odszczekiwankiem. Ale nie mam, ani nikt rozsądny nie ma do nich chyba żadnego żalu, czy pretensji - nawet Bartosiak, mimo, że kilka dni wczesniej ludzie z Pentagonu powiedzieli mu, że inwazja rosyjska jest pewna to ten wciąż twierdził, że wierzy jeszcze w inny scenariusz.

Stara prawda - chcesz pokoju - szykuj się do wojny. Ty to nazywasz "onucowym straszankiem" ale to apel o otrząśnięcie się z letargu, braku koncepcji, apel o budowanie strategii, siły i świadomości w głowie takich ludzi jak Putin, że w przypadku inwazji łatwo nie będzie i żeby zastanawiał się kilka razy dłużej zanim zechce wjechać tutaj czołgami. To naprawdę takie trudne? Zostaw już tego Bartosiaka, zostaw już jakieś swoje ambicje udowadniania na jakimś forum swojej racji, posłuchaj też trochę innych mądrych ludzi (np. wspomniany Marek Budzisz) i zastanów się co jest dla naszego kraju mądre i w długiej perspektywie słuszne. Oczywiście jak masz w ogóle chęć, ochotę i czas - bo jak czytam to strasznie zarobiony jesteś i w sumie poza "Putin chuj" to nie dasz już rady wyjść.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Pierwszy raz go posłuchałem. Jaki egzaltowany dzban, który pierdoli od rzeczy. "Galwanizować debatę" - fikoł roku. Koleś nie rozumie znaczenia słów: https://pl.wikipedia.org/wiki/Galwanizacja. Zdania semantycznie puste co rusz. I ta maniera, jakiegoś intelektualisty z atrofią mózgu. Nie dziwne, że takie bezmózgi jak ozób się nabierają...swój ciągnie do swojego.

[Ascetic]

najlepsze są te komentarze pod każdym programem z bartosiakiem. wszystko w stylu : " dziękuję za prawdziwą intelektualną ucztę, cudownie słuchać takiego mądrego człowieka, zapraszajcie go codziennie"

widać, że piszą to ludzie na co dzień zajmujący się głównie jakąś tam piłką nożną czy innym chujstwem i jak usłyszą parę mądrzejszych zdań to srają pod siebie z zachwytu . w sumie nieważne. wg mnie najgorsze jest to, że dla nas jakąś tam gwarancję bezpieczeństwa stanowią wyłącznie tej jebane diabły z USA, które gdzie się nie pojawią tam zostawiają w imię demokracji jedynie zgliszcza. i jest to jebana ironia losu. a bartosiak jakby mógł , to by im gałę zrobił

Typ na bank przed audycją zaczytuję się w SJP, coby jakieś sprytne słowo wcisnąć do programu. Akurat ostatnio padło na galwanizowanie. Słowo następnej audycji: minia i kalafonia.

[Olo]

Wybaczcie chłopaki, ale się po prostu sami we dwóch ośmieszacie.

[Ascetic]

Pierwszy raz go posłuchałem. Jaki egzaltowany dzban, który pierdoli od rzeczy. "Galwanizować debatę" - fikoł roku. Koleś nie rozumie znaczenia słów: https://pl.wikipedia.org/wiki/Galwanizacja. Zdania semantycznie puste co rusz. I ta maniera, jakiegoś intelektualisty z atrofią mózgu. Nie dziwne, że takie bezmózgi jak ozób się nabierają...swój ciągnie do swojego.

A nie to wyżej bardziej pasuje. Nieważne. Kurwa typ to typowy nob z uniwerku, który nie potrafi normalnie gadać, bo jakby normalnie gadał, wyszło by, że tak niewiele tam jest.

Tak ma marginesie. lubię takie akcje. Jak mówię, że limitacja czegoś tam, to się patrzą na mniej jak na pojeba. Teraz będę mówił, że muszę zgalwanizować interakcję, debatę, rozmowę.Boję się, że będa spierdalać. Jutro jak nie będzie reakcji, to zadzownię co kogoś i powiem, że go galwanizuję.

Dobra, dość pastwienia, bo wszyscy wiedzą co co chodzi.

[Ascetic]

Wybaczcie chłopaki, ale się po prostu sami we dwóch ośmieszacie.

Też galwanizujesz dyskusję? LOL

Powiem tak, jakbym tak poprowadził spotkanie, to z pół roku jeszcze by była beka po nim.

[535]

najlepsze są te komentarze pod każdym programem z bartosiakiem. wszystko w stylu : " dziękuję za prawdziwą intelektualną ucztę, cudownie słuchać takiego mądrego człowieka, zapraszajcie go codziennie"

widać, że piszą to ludzie na co dzień zajmujący się głównie obieraniem warzyw, czy innym chujstwem i jak usłyszą parę mądrzejszych zdań to srają pod siebie z zachwytu . w sumie nieważne. wg mnie najgorsze jest to, że dla nas jakąś tam gwarancję bezpieczeństwa stanowią wyłącznie tej jebane diabły z USA, które gdzie się nie pojawią tam zostawiają w imię demokracji jedynie zgliszcza. i jest to jebana ironia losu. a bartosiak jakby mógł , to by im gałę zrobił

Teraz dobrze. Plus jeden.

[Heretyk]

Wybaczcie chłopaki, ale się po prostu sami we dwóch ośmieszacie.

ale dlaczego? przecież nie odmawiam mu jakiejś tam racji i wiedzy, a tylko wkurwia mnie robienie z niego wielkiego i nieomylnego guru

[ozob]

Ale w czym się dokladnie pomylił? Jeżeli nie znasz jego tez to jakim prawem głosisz taki osad?

[Ascetic]

O fajnie, że jesteś.
Ja tylko w jednej sprawie. Powiedz mi proszę, czy to nie jest rusko onucowe strasznko?

Wiadomo, że sprawdzimy, zweryfikujemy tego bartosiaka, ale póki co nurtuje mnie skąd te nakręcanie SPIRALI STRACHU.
ps. ludzie z tego godzinnego pierdolenia w tonie wszystkowiedzącym, wycinają takie kąski. Gość z guru pikuje na pozycję wyjściową.

przed inwazją zarzucano mu, że straszy wojną - teraz wracam tylko do rozmowy (niedzielnej?) Putin - Macron - Putin przedstawił w niej dalej dokładnie te same żądania co w połowie grudnia. Wygrzeb sobie ich treść, co jest powiedziane o wojskach NATO w PL?
Jak powiedziano wyżej - większość ekspertów unikała przed inwazją na Ukrainę tego jak to nazywasz idiotycznie "onucowego straszanka" - jak się skończyło? Odszczekiwankiem. Ale nie mam, ani nikt rozsądny nie ma do nich chyba żadnego żalu, czy pretensji - nawet Bartosiak, mimo, że kilka dni wczesniej ludzie z Pentagonu powiedzieli mu, że inwazja rosyjska jest pewna to ten wciąż twierdził, że wierzy jeszcze w inny scenariusz.

Stara prawda - chcesz pokoju - szykuj się do wojny. Ty to nazywasz "onucowym straszankiem" ale to apel o otrząśnięcie się z letargu, braku koncepcji, apel o budowanie strategii, siły i świadomości w głowie takich ludzi jak Putin, że w przypadku inwazji łatwo nie będzie i żeby zastanawiał się kilka razy dłużej zanim zechce wjechać tutaj czołgami. To naprawdę takie trudne? Zostaw już tego Bartosiaka, zostaw już jakieś swoje ambicje udowadniania na jakimś forum swojej racji, posłuchaj też trochę innych mądrych ludzi (np. wspomniany Marek Budzisz) i zastanów się co jest dla naszego kraju mądre i w długiej perspektywie słuszne. Oczywiście jak masz w ogóle chęć, ochotę i czas - bo jak czytam to strasznie zarobiony jesteś i w sumie poza "Putin chuj" to nie dasz już rady wyjść.

Apel=straszenie w trakcie wojny za miedzą? No jasne. Zastanawiałeś się dlaczego nie ma takiej retoryki wśród polityków? Odpowiem, bo nie chcą wywoływać paniki? To jest zwyczajnie nieodpowiedzialne, ale kilki same się nie zrobią, więc trzeba popowiadać o galwanizowaniu dyskusji i tym, że jutro bedziemy nie żyć.

Typ chory na media. Do tego typowy dzban, który przerzuca słowa z angielskiego, po to, aby wyszło jak wyszło xD

[Ascetic]

Panowie. Od dzisiaj na forum się nie napierdalamy słownie, tylko "galwanizujemy dyskusję". Bo tak z angielskiego ładniej, no i wiadomo, mamy po ile fakultetów? Kto tam ma ile? Chwalić się.

[nicram]

Pierwszy raz go posłuchałem. Jaki egzaltowany dzban, który pierdoli od rzeczy. "Galwanizować debatę" - fikoł roku. Koleś nie rozumie znaczenia słów: https://pl.wikipedia.org/wiki/Galwanizacja. Zdania semantycznie puste co rusz. I ta maniera, jakiegoś intelektualisty z atrofią mózgu. Nie dziwne, że takie bezmózgi jak ozób się nabierają...swój ciągnie do swojego.

Koleś, w języku polskim nie ma czegoś takiego. Rozumiesz ten mały niuans?