DEATHSPELL OMEGA

[Rumburak]

Ciekawe czyim klonem jest nasz nowy/stary kolega (:

W sumie... gość pisze, że ma 24 lata a konto zarejestrowane w 2013. Wychodzi na to, że miałby 15 lat kiedy się tu meldował. Po wpisach można dojść do wniosku, że metalu słucha od miesiąca xD

[bartwa]

Jebać elitarność.

Nie uważam się za elitę stwierdzam fakt, że tyle zajebistej muzy moi rówieśnicy nie poznają,bo taka jest prawda

Nie piłem do ciebie, ogólna uwaga.

[Bonecrusher]

W waszych ( twoich) czasach nie było czegoś takiego jak internet, teraz to medium umożliwia mi poznawanie wielu wielu płyt dziennie to prawda, ale gdybyś kiedyś miał taką możliwość też byś korzystał

Nadal nie rozumiesz o czym piszę. Nie dziwi mnie to. Pisz dalej. Będzie śmiesznie. Może jak dorośniesz to zrozumiesz różnice pomiędzy przesłuchaniem a Słuchaniem. Powodzenia.

Dobra bo nie rozumiałem ci to ten bunny hoping już kumam
Tylko, że wśród tylu pobieżnych przesluchan wybieram te albumy, które mnie najbardziej jaraja kupuje i katuje na
Cd więc co w tym złego?

[Rumburak]

Luz, tak się czepiam. Dla zasady. Już nie będę. Chyba.
Ważne, że nie masz kija w dupie. Resztę przeżyjemy xD

[Bonecrusher]

Po prostu dajcie mi plakietkę uczę się xD

[Ubzdur]

Bo to jest Forum dla starych ludzi. Niedawno jeszcze z 1000 postów napisano w gniewie i oburzeniu, bo ktoś odważył się powiedzieć, że młodzi zwykle grają lepiej jak starzy. Myślę, że znowu mamy do czynienia z czymś podobnym.

Na marginesie taka refleksja. Starzy konkurują z młodymi od zawsze, toteż doświadczenie nominalnie stawiają ponad potencjał i zdolności, po to cała hierarchia zawsze była, aby zachować starych na ich uprzywilejowanych, za młodu zdobytych miejscach, co by im młodzi nie zagrażali, to ich respektu nauczyć trzeba, ot- masz tu tego posmak.

Oczywiście piszesz bzdury i dorabiasz ideologie do blachostek. Mnie osobiście wali kto i od kiedy tu pisze. Tak samo jak to, ile ma lat. Bawi mnie jedynie sytuacja, kiedy koleżka nawala po 150 płyt dziennie z youtuba i próbuje ostro na ich temat dyskutować. Potem wychodzą takie kwiatki jak ten, że Inquisition gra BM w stylu DSO. Wywody na temat elitarności, bo ja słucham takiej muzyki a moi koledzy nie słuchają z grzeczności pominę.
Bunnyhoping i kulturalne ADHD z podręcznika Jestera xD

A co mam pisać z takim nickiem? Niech każdy pisze co chce i wdaje się w dyskusje z kim chce, proste. Ja się tu lubię czasem powymądrzać, bo komu mam niby nawijać w „prawdziwym życiu” o np. wartości uważnego słuchania muzyki z nośników fizycznych? A tu, kto wie, może nawet ktoś sekundę pomyśli o tym, odniesie się, weźmie pomysł pod uwagę, albo zleje ciepłym moczem i się nie zgodzi, a mnie opierdoli- jedno woleć, wszystko lepsze niż wzruszenie ramionami, jakie podobne twierdzenie wywołałoby w „prawdziwym życiu” i po to, chyba jest to forum, nie? By sobie pogadać o metalu i o tym co nas kręci, albo nie.

Kończąc offtop-
W jednym z trzech niedawnych wywiadów bohaterowie tematu powiedzieli, że czeka nas w „nowej erze DsO” albo minimalizm albo maksymalizm, drogę środka odrzucili, wywalając na śmietnik osiem miesięcy tworzenia materiału, który okazał się być zbyt „letni”. Bardziej ciekawy byłbym tego minimalizmu, A już najbardziej uradowany rzeczami w stylu utworu kończącego debiut Issolei

[bartwa]

Oczywiście piszesz bzdury

A co mam pisać z takim nickiem?

[ozob]

Ciekawe czyim klonem jest nasz nowy/stary kolega (:

W sumie... gość pisze, że ma 24 lata a konto zarejestrowane w 2013. Wychodzi na to, że miałby 15 lat kiedy się tu meldował. Po wpisach można dojść do wniosku, że metalu słucha od miesiąca xD

Mnie to jebie jakimś dublem. W sensie drugim kontem kogoś.

[bartwa]

Mnie to jebie jakimś dublem. W sensie drugim kontem kogoś.

Na 99,9%.

Przecież nie ma 24-latków słuchających metalu : )

[Bonecrusher]

Myślałem, że dyskusja zakończona xD

[bartwa]

xd

[Bonecrusher]

Weźcie magika od informatyki i sprawdźcie po IP, wtedy rozwieją się wszelkie wątpliwości

[bartwa]

Jak sprajowałem z kumplami w latach 90-tych, to tak się rozzuchwaliliśmy, że jebnęliśmy napis "CHCEMY GRAFOLOGA".

[Bonecrusher]

XD po raz kolejny

[bartwa]

I jeszcze jeden i jeszcze raz...

Dobra, przepraszam miłośników DSO, przestaję spamować.

[Alkoholokaust]

Nowa płyta na horyzoncie, a tu lecą szykany jakby conajmniej nowe Dimmu Borgir wychodziło. 255 stron najebane, jak wychodziło Kenose, Fas, Paracletus czy EPy nikomu do śmieszkowania nie było. Wyczekuję i liczę na srogi wpierdol, jak zwykle.

[hcpig]

Nowa płyta na horyzoncie, a tu lecą szykany jakby conajmniej nowe Dimmu Borgir wychodziło. 255 stron najebane, jak wychodziło Kenose, Fas, Paracletus czy EPy nikomu do śmieszkowania nie było.

Kiedyś forumowicze żądni byli transgresji i przekraczania Rubikonu. Teraz króluje Ildjarn, Satanic Warhamster i inne wynalazki trzeciej ligi,

[ozob]

Skoro już o burgerach mowa.

Dimmu >>>> DSO

[Wódka i Piwo]

Skoro już o burgerach mowa.

Dimmu >>>> DSO

[ozob]

Jakby się tak zastanowić, to te kapele wiele łączy. Surowy początek, rozwinięcie cudzej formuły, wpierdolenie własnego ogona z dupa. (: